Strona 1 z 1

Pókanie podczas ruszania....

: śr maja 28, 2008 22:08
autor: daras32
Witam!
Od pewnego czasu zauważyłem ,że podczas ruszania lub zmiany biegu ,odczuwam dosyć mocne stuknięcie ,jakgdyby luz na półośce,gdzieś przy skrzyni lub lewym kole,silnik odchyla się do tyłu(chociaz może tak powinnien mieć)!Najbardziej to słychać przy ruszaniu z 1-dynki lub wstecznego:otepienie: Byłem z tym u mechanika i on stwierdził że to napewno przednia poduszka!Po wymianie poduszku problem nadal nieznikł,wiec wybrałem sie do drugiego mechanika,ten zaś stwierdził że to mechanizm różnicowy i nieopłaca się tego naprawiać,tylko wymienić skrzynie!Wymieniłem również skrzynie ,ale problem pozostał,jestem szczuplejszy tylko o pare zeta.Chciałbym nadmienić że wymieniałem także oba przegóby zewnętrzne i sprzęgło
Niemam jusz pomysłu na naprawe tej stukotki,może ktoś z was spotkał sie z tym problemem lub wie co to jest ,apropo silnik 1.6 pn.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc,pozdrawiam!

: śr maja 28, 2008 23:39
autor: blackwhite
A może to jest banalna usterka i tłumik się obija ? :)

: śr maja 28, 2008 23:43
autor: mateo mkII
witam tez mi sie tak wydaje ze to moze byc tlumik ale warto tez sprawdzic poduszke silnika i stabilizator jesli jest pozdrawiam.

: czw maja 29, 2008 00:45
autor: Buwik
1. Poduszka pod silnikiem-sprawdz wszystkie
2. Poduszki amorków sprawdź
3. Wydech w srodkowej czesci czy ta guma co trzymie nie jest rozwalona

: czw maja 29, 2008 03:55
autor: chosen
tulejki na wachaczach jak tam ?

: czw maja 29, 2008 07:18
autor: drill
u mnie cos podobnego narastalo... przy okazji inne objawy jak walenie na nierownosciach... wymienilem wszystkie tulejki na przodzie bo sworznie podobno byly ok ale opisane przez Ciebie objawy nadal nie ustepowaly... poprosilem o wymiane sworzni i jak reka odjal ;)

: czw maja 29, 2008 07:26
autor: tazia85
Na początek to w kanał, złap za półośkę jedną i spróbuj ją przekręcić, jak będzie miała luz to przegub do wymiany bo już wybity na maxa, jak nie ta to sprawdzasz drugą. Luzu ma nie być, jedyny jaki ma być to osiowy. Jak to nie to to podnosisz lewe koło do góry i starasz się ruszać kołem góra dół, jak jest luz to zmień sworzeń i tyle. Potem patrzysz na drugie koło i tyle. Żadne poduszki to nie są. :helm:

: czw maja 29, 2008 12:48
autor: kozus
sprawdz tez czy jest poduszka pod skrzynia biegow mialem cos takiego w innym aucie jak ruszalem bylo stuk stuk .... stuk ........stuk potem cisza a to byla poduszka od skrzyni biegow.

: czw maja 29, 2008 23:15
autor: daras32
poduszki od skrzyni to bym raczej wykluczył,skrzynię sam wymieniałem i je sprawdzałem,drążek stabilizatora niewystępuje u mnie,z wydechem jusz miałem podobną akcję to go sprawdziłem na samym początku!
Pozostaja sworznie i tulejki do sprawdzenia bo ich jeszcze nie wymieniałem a poprzedni właściciel który go posiadał przez 9 lat napewno tego nierobił bo mu sie nawet niechciało (jabłka) od lewarka wymienić przez co poszły synchronizatory w poprzedniej skrzyni!
No ale to dopiero w sobotę bede sprawdzał bo narazie krucho z czasem :-/

: pt maja 30, 2008 00:06
autor: kozus
Wiec powodzenia ! i napisz jak sprawdzisz co to bylo oczywiscie obys znalazl !!!! ja z moim problemem stoje a juz niezle wydalem ale tak przewarznie jest zanim sie dojdzie do sedna, powodzenia !

: ndz cze 01, 2008 12:46
autor: Aro1120
ja tez słyszałem takie pukanie przewaznie przy ruszaniu albo przy wjezdzaniu do garazu przez próg i tez mnie wkur......co to moze byc, u mnie to było z prawej strony i juz nie miałem pomyslu co to moze być zdjałem koło mysłąlem ze to moze ta metalowa osłona ale to nie było to, sprawdziłem przeguby dosłownie wszystko co przyszło mi do głowy załozyłem koło jade znów puk puk puk zdjałęm koło jeszcze raz mały młoteczek w dłon i pokolei i co sie okazalo ?? klocek od wewnetrznej strony sobie taki popukiwał :bigok:

: ndz cze 01, 2008 21:54
autor: daras32
Po niezadługich sobotnich oględzinach,stwierdziłem że niesą to ani sworznie ani tuleje,ponieważ niepuka"to coś"podczas jazdy a tylko przy ruszaniu do przodu lub tyłu,więc problem jest gdzies na przeniesieniu napędu.
Byćmoże wieloklin na półośce i w piaście koła ,gdzie wchodzi przegób jest jusz lekko wypracowany?Wtedy suma wszystkich luzów przekłada się na te póknięcie !!!!
Ale ciężko jest samemu jednocześnie próbować ruszyć i przygłądać sie co to puka:)
Dalsze badania od jutra po pracy ,może kogoś poproszę i mi pomoże!
Apropo klocków,to tego niesprawdzałem :crazy:
Dzięki Aro1120 i wszystkim za pomoc,jak tylko coś wypatrzę to opiszę!
Pozdrawiam!!!