Strona 1 z 3

Kontrolka oleju!

: wt maja 27, 2008 11:25
autor: czesio1
Witam!
Jestem użytkownikiem samochodu VW Golf III 1.6 B+G. Wymieniłem niedawno uszczelkę pod głowicą bo brał mi olej i płyn chłodniczy a do tego łapał wysokie obroty. Po wymianie broty w miarę się uregulowały ale teraz po przejechaniu kilkunastu kilometrów zaczyna mi łypać i piszczeć kontrolka od oleju. Sprawdziłem że olej jest. Do tego od momentu gdy kotrolka się odzywa po wyhamowaniu i próbie skrętu na jałowym biegu silnik mi gasnie. Czy moze mi ktoś doradzić co mu dolega?

Obrazek

: wt maja 27, 2008 12:09
autor: krzysiek82
Tak samo jest na gazie i na benzynie z tym gaśnięciem? Jeśli chodzi o kontrolkę to najprawdopodobniej masz zwalony czujnik ciśnienia oleju.

: wt maja 27, 2008 12:28
autor: czesio1
Niestety tak. I na gazie i na beznzynie to samo. nie jeżdżędlugich tras więc trudno coświęcej napisać ale wydaje mi się, że gasnięcie przy skręcie na wolnych obrotach jest na gazie tylko. A poza tym strasznie gorąco czuć spod maski po przejechaniu tych kilkunastu kilometrów. Próbowałem odłączyć czujnik oleju ale nadal nie przestawał piszczeć.

: wt maja 27, 2008 12:50
autor: krzysiek82
hmm z tym gaśnięciem na gazie to moim zdanie wina parownika (do regeneracji raczej) zresztą z tym to już najlepiej do gazownika podjechać, czujnik wymień problem powinien zniknąć, jak depniesz to z tego co pamiętam będzie piszczeć bo nadal sygnalizuje jakiś błąd.

: wt maja 27, 2008 12:53
autor: czesio1
Ok, spróbuję, dzięki za pomoc.
Pozdrawiam!

: wt maja 27, 2008 13:30
autor: krzysiek82
Daj znać jak się zachowa po wymianie czujnika, pojeździj na benzynie i sprawdź czy wtedy także gaśnie.

: wt maja 27, 2008 16:08
autor: krisch
Witaj czesio1

Masz dokładnie ten sam problem co ja też MK3 1,6 ABU benz + gaz. Koleś wymienił mi w warsztacie uszczelkę pod głowicą, jakieś uszczelniacze, czujnik oleju, olej wraz z filtrem itp. i po przejechaniu ok 10km czujka wraz z brzęczykiem daje się we znaki. Wymieniałem czujnik już 2 razy w ramach gwarancji i dalej to samo. Przeczytaj też poniższy wątek, w którym opisałem to "zjawisko"mniej więcej w połowie tematu.

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0

Wina może leżeć po stronie filtra oleju, ponadto jak zdecydujesz się wymieniać czujnik to sprawdź uprzednio ciśnienie oleju najlepiej w stanie jak będzie ci piszczeć w byle jakim zakładzie, 5 min roboty i grosze kosztuje. Jak wreszcie znajdę czas to podjadę z tym problemem do warsztatu, ale pewnie nie prędzej jak w weekend. Daj znać jak coś z tym uda ci się zrobić (chyba, że prędzej rozwiąże ten problem to ja ci dam znać).

I mała rada, jak zabrzęczy ci kontrolka, to wciśnij sprzęgło podczas jazdy i przygazuj, mi to pomaga czasem na parę sekund czasem na dłużej.


A co do gaśnięcia to jedź na regulację instalacji, 50zł z wymianą filterka średnio kosztuje i powinno rozwiązać problem, ewentualnie spuść syf z parownika (na dole jest taka nakrętka)

: wt maja 27, 2008 16:37
autor: wielblad2
idealnie ten sam problem silnik 1,6 b+g abu rocznik 95. trasa z ta usterka to udreka . nie dało sie jechac.wymiany i kombinacje wszelkiego typu i nic .w koncu od czujnika oleju pociagniłem dodatkowy przewód do masy pomogło. jezdziłem tak chyba póltora roku az w końcu usterka znalazła sie sama. podtarte panewki korbowodowe na wale -przyczyna? zbyt mała wydajnosc pompy oleju tak na niskich jak i wysokich obrotach .ssak od pompy zatkany syfem nic juz nie dało sie zrobic obróciło panewke korbowodowa iw ten sposób taki dobry silnik umarł a szkoda ciągnąl nawet na trzech garach przez 60 km padł kompletnie po zgaszeniu pod domem w trasie mnie nie zostawił i to mnie cieszy .niestety na reanimacje było za pózno zbyt duze koszty pozostała tylko wymiana silnika i sprzedaz. obecnie mk4 diesel igiełka jak na razie oby tak dalej .proponuje nie bagatelizować problehttp://forum.vwgolf.pl/images/smiles/grin.gif
http://forum.vwgolf.pl/images/smiles/grin.gifmu uważnie sprawdzajac w/g tekstu j.w. pozdrawiam i zycze oby nie było za póżno.

[ Dodano: 27 Maj 2008 16:43 ]
co do gasniecia na niskich obrotach i próbie skrętu to proponuje sprawdzić pompe wspomagania oraz uszczelke pod kolektorem dolotowym u mnie swego czasu po naprawie tych elementów jak reka odjoł zadnych skoków obrotów ani próby gaśnięcia. pozdro.

: wt maja 27, 2008 16:48
autor: krisch
wielblad2, a czujnik oleju zaczął o sobie znać po jakiejś naprawie czy nagle kiedyś w czasie jazdy ?
W naszych przypadkach było to po wymianie uszczelki pod głowicą (w moim dodatkowo jeszcze inne w tym olej z filtrem i sam czujnik). Wydajnośc pompy oleju należy sprawdzić mierząc ciśnienie oleju w silniku czy trzeba poddać ją jakimś bardziej szczegółowym badaniom ?

: wt maja 27, 2008 17:15
autor: wielblad2
u mnie pojawiło sie po podwyzszeniu sie temperatuery na zewnatrz ipo wymianie filtra oleju i samego oleju pamietam to tez był maj i troche cieplej niz teraz . pompe wystarczy wyjąć i rozebrać oraz konkretnie wyczy scić sprawdzić luz na zębatkach pompy ipo założeniu prawidłowo naciągnąć łańcuch napędowy pompy .sama wymiana pompy i ssaka to powazny wydatek ok650 pln. po montażu pompy w silniku na lezy sprawdzić ciśnienie manometrem ale na rozgżanym silniku bo przeciez ciepł metal sie rozszerza i wtedy wychodzą wszystkie luzy na zimnym wszysko jest ciasne i luzów w nim prawie niet . w miire wzrostu temperatur wyłazi szydło z worka więc do pracy szanowny panie i powodzenia

[ Dodano: 27 Maj 2008 17:29 ]
nie ma to jak mieć dobrego etatowego i zaufanego mechanika z fabryki vw taki znajdzie wszystko ale za to wiedza kosztuje no ale coś za coś .

: wt maja 27, 2008 17:50
autor: artur14/
witam koledzy ! mam to samo ,czasem brzęczek doprowadza mnie do szału a czasami miesiąc cisza a potem znowu mu odbija mam silnik PL i nie wiem jak sie dobrać do tej pompy oleju , może jakaś podpowiedź ?

: śr maja 28, 2008 09:51
autor: czesio1
krisch, z tego co wyczytałem jeszcze nie rozwiązałeś swojego problemu z tą kontrolką i brzęczykiem? Ja chwilowo nie czasowy jestem, nie bardzo mam jak udac się gdziekolwiek z tym problemem. Gostek który mieniał mi uszczelkę twierdzi że to czujnik trzeba wymienić i ma być po sprawie ale z tego co tu czytam to problem może być poważniejszy.

: śr maja 28, 2008 10:20
autor: krisch
czesio1, nie rozwiązałem bo nie mam kiedy jechać, do pracy mam blisko więc brzeczyk nie zdąży włączyć się, problem jak jade gdzieś dalej. Wymiana czujnika to teoretycznie najprostsza czynność do wykonania, ale ja miałem już 2 razy wymieniany od naprawy (jakieś tanie zamienniki pewnie) i dalej to samo.

: śr maja 28, 2008 10:37
autor: czesio1
No ja niestety mam do pracy 15 km i tak mniej więcej 2 km przed docelowym miejscem włącza mi się ten brzęczyk. No i dość meczące to jest. A biorąc pod uwagę, że w planach mam dalszy wyjazd wakacyjny to musze coś z tym zrobić. Skoro jednak Tobie wymiana czujnika nie pomogła to moze faktycznie coś innego jest przyczyną.