Strona 1 z 2

skrzypiący silnik

: pn maja 26, 2008 12:18
autor: Hollo
witam,
od kilku dni pojawił się u mnie problem z pracującym silnikiem na wolnych obrotach. silnik pracuje normalnie, ale w okolicach paska klinowego lub rozrzadu pojawił się straszne piszczenie, gdy silnik wejdzie na obroty ok 1000 to pisk znika i wszystko jest oki. rozmawiałem z jednym majstrem i mówił, że to jakiś napinacz paska klinowego, czy to możliwe? a jesli tak to czy da sie jakos nasmarować? może jakies inne propozycje?

: pn maja 26, 2008 12:35
autor: Ponior
Piszczy ci rolka od napinacza. Wymień cały napinacz z rolka u mnie było to samo, przy dodawaniu gazu pisk ustawał.
Sama rolka 50 zł
Rolka z napinaczem 95 zł
Lepiej wymienić komplet.
Smarowanie pomoze ale na krótko, lepiej wymienić.
Pozdro

: pn maja 26, 2008 12:44
autor: Hollo
ale ja 30 tys temu wymieniałem cały rozrząd( napinacze, rolki, pompe wody).
myslisz ze po 30 tys juz moze piszczeć rolka? te 30 tys przejechałem w 4 mc.

: pn maja 26, 2008 12:47
autor: kristo
A pasek roz. też wtedy wymieniałeś. Jeżeli tak to pasek ci się "kleji" Takie teraz paski robią :grrr:

[ Dodano: Pon Maj 26, 2008 12:50 ]
Kapnij trochę na pasek coś tłustego, powinno ucichnąć, ale niestety tylko na chwilę. I trzeba sie przyzwyczaić lub mona trochę zluzować napięcie paska lub wymienić na inny.

: pn maja 26, 2008 12:54
autor: Hollo
tak, pasek rozrządu też wymieniłem.
z tym kapnięciem olejem na pasek to nie bedzie problemu, zeby sie nie zaczął ślizgać...

: pn maja 26, 2008 13:02
autor: kristo
Ja miałem tak; auto przed wymianą paska po sprawadzeniu z RFN nic nie piszczało, wiadomo po klasycznych wymianach po kupnie auta jak silnik się rozgrzał to mi pasek zaczynał piszczeć, jęczeć coś w tym stylu. Pojeczałem jeszcze raz do swojego mechanika (wszystko robie u jednego) z tym fantem, a on zdjął obudowę paska nabrał trochę płynu hamulcowego do strzykawki i chlapnął na pasek i cisza - mówi , że jak pasek się rozgrzeje to tak jakby klejił się do zębatek, rolek, nie kazał panikować tylko normalnie jeździć. Dodam, że u mnie napinanie paska jest nieregulowane, pompa wodna napina swoim ciężarem. Tyle moich doświadczeń, jak jęczało tak jęczy dalej, a zrobiłem już ok 45 tyś na tym pasku. Ale u ciebie nie koniecznie może byc to o czym pisałem, lepiej dobrze sprawę zbadaj bo z rozrządem nie ma żartów.

: pn maja 26, 2008 13:20
autor: Ponior
Mówimy tutaj o mikropasku, wielorowkowym tym od alternatora a nie od rozrządu!!!!!
Pasek rozrządu nie może piszczeć bo jest z ząbkami i jak by się zerwały to juz byś raczej nie pojeździł.
Jak otworzysz maske to masz napinacz z lewej strony (koło lewego reflektorana) na samej górze, możesz nawet spisać z niego numery, i zamówić nowy.
Rozrząd zostaw w spokoju.
Pozdro

: pn maja 26, 2008 13:29
autor: kristo
kristo pisze:Ale u ciebie nie koniecznie może byc to o czym pisałem, lepiej dobrze sprawę zbadaj bo z rozrządem nie ma żartów.
Ponior pisze:Mówimy tutaj o mikropasku, wielorowkowym tym od alternatora a nie od rozrządu!!!!!
Pasek rozrządu nie może piszczeć bo jest z ząbkami i jak by się zerwały to juz byś raczej nie pojeździł.
Dlatego właśnie zastrzegłem, że tak było u mnie, a sprawę należy indywidualnie zbadać.

: pn maja 26, 2008 13:49
autor: T.O.B.I.
mocno naciagniety pasek rozrzadu moze powodowac piszczenie, napinacza jesli wystepuje lub pompy wody, sam pasek na zuzytych kolach tez moze piszczec, proponuje lekko poluzowac pasek rozrzadu jesli z tamtych okolic dobiegaja dzwieki

: pn maja 26, 2008 14:19
autor: Hollo
chłopaki juz sie pogubiłem, czy pasek rozrządu może piszczeć skoro jest rowkowy?
czy pasek klinowy mam nasmarować zeby sie nie przyklejał? na moje ucho to ten dzwięk który się wydobywa z pod maski to nie pisk gumy tylko piszczenie metaluu o meta. czy w związku z tym moze nasmarować rolkę napinacza? tylko czym i jak to zrobic?

: pn maja 26, 2008 14:38
autor: Ponior
Kapnij jakiegoś smaru tam gdzie pracuje napinacz i na ośke rolki, u mnie to pomogło ale niestety na krótko.(mówimy o pasku od alternatora, wielorowkowy)

Pasek rozrządu jest z ząbkami poprzecznymi, ale jeżeli go wymieniałeś i ktoś się na tym znał, podejrzewam, że to jest ok.

Pierwsze co zajmij sie paskiem od alternatora, napinaczem i rolką w szczególności.
90% daje , że to jest przyczyna pisków.
Pozdrawiam

: pn maja 26, 2008 14:41
autor: T.O.B.I.
pasek klinowy to inaczej wielorowkowy (wspomaganie alternator) a pasek rozrzadu to pasek zabkowy, oba paski moga piszczec, musisz dokladnie zlokalizowac to, najbardziej prawdopodobne to piszczenie rolki lub pompy od za mocnego naciagu paska, nie psikaj niczym i nie smaruj paskow, one sa z gumy a oleje i smary dzialaja na gume destrukcyjnie
ja u siebie naprawilem sam rolke napinacza, rozebralem ja niszczac w lozysku oslone boczna, wymylem w bezynie i nalozylem nowego smaru, dziala cichutko juz rok

: pn maja 26, 2008 15:25
autor: kristo
T.O.B.I. pisze:nie psikaj niczym i nie smaruj paskow, one sa z gumy a oleje i smary dzialaja na gume destrukcyjnie
100% racji smarowanie niech ci posłuży tylko i wyłącznie do lokalizacji, potem wymieniaj.

: pn maja 26, 2008 15:42
autor: Ponior
Dokładnie kapnij kropelke, tak jak pisałem wcześniej i jak przestanie piszczeć to wiesz co masz wymienić, koniec kropka. :helm: