Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich

Mam problem z VW golf II 1.3 gaźnik

Opis problemu:

Zapalam silniczek na dotyk i jadę… 500m i zgasł czasem 300 km i zgasł. Nie ma patentu czy to w dzień czy w nocy czy to zimny silnik czy ciepły, czy wilgoć czy susza. odczekam czasem 30 minut i zapali a czasem muszę dzień. Normalnie już załamany jestem… wymieniłem gaźnik, cewke zapłonu, rozdzielacz zapłonu, kable te od kopułki do świec. I dalej to samo. Nie podaje iskry to już wiem na pewno bo teraz to mi 2 dzień nie chce odpalić. Ładowanie jest, kręci tam co trzeba i normalnie kupa ;(
Paliwko jest ok i podawane tez jest jak trzeba. nowy filtr paliwa.
Proszę o pomoc.

Dzięki

Witam w klubie padniętych czujników halla. Wpisz w szukajkę hall i będziesz miał opisy takie jat twoje. Może trafisz na mój opis. Ja wymieniłem w piątek halla i narazie spokój, za tydzień będę mógł definitywnie powiedzieć, że to był walnięty hall.
Czy jak gaśnie w trasie to obrotomierz leci nagle do zera ? Jeżeli tak to hall, lub cewka, ale ją wymieniłeś. Niektórym leci też przekaźnik nr 30 przy bezpiecznikach - objawy podobne, ale nie wiem jak to jest w MK II. Jeżeli masz ten przekaźnik to zacznij od niego bo jest dużo tańszy od halla. Jab bedzie bez zmian to niestety pozostaje chyba tylko hall. Ale wiesz na odległość to nic pewnego.

ja kiedys wyczytalem, ze jak padnie hall to podczas krecenia wskazowka obrotka nawet nie drgnie, a jak drgnie to znaczy ze hall ok i problemem jest brak iskry, albo zalanie swiec paliwem.

haps pisze:ja kiedys wyczytalem, ze jak padnie hall to podczas krecenia wskazowka obrotka nawet nie drgnie, a jak drgnie to znaczy ze hall ok i problemem jest brak iskry, albo zalanie swiec paliwem.

Ten hall to wogóle niezły aparat, polecam wpisanie hasła hall w szukajke, ludzie męki przez niego przechodzili i wymieniali połowę auta.

to napewno hall ja mialem problem w swoim PN 16 2ee w sklepie kosztuje sam ten malutki czujniczek ok 100 do 150 zl ja kupilem caLy nowy aparat zawiniety w folie za 120zl .mialem tego typu problem ze mi sie to zrobilo raz na 1000 kilometrów gasł i tyle .kiedys mi zgasl na trasie popukalem po aparacie jakims kluczem i oppalil . .teraz jest oki .pozdrawiam i szerokiej drogi

Witam
Panowie ale doczytajcie ,kolega wymienił rozdzielacz zapłonu (czytajcie aparat zapłonowy).
Niewykluczone że hall. Może byc takze gaznik. Trzeba najpierw zbadac halla. Pisalismy na forum jak to zrobic. Tez zalezy jaki to typ bo jak kolega ma aparat z przerywaczem to nie ma halla!!.
Aha w 1,3 Pierburg 2e3 ma tzw odciecie paliwa. Wkrecone to jest od przodu gaznika.
Najpierw stwierdz czy gdy gasnie pojawia sie iskra jesli tak to gaznik, jesli nie to zapłon.

jakbyś szukał info nt budowy i regulacji tego gaźnika to podeślij maila na PW