Strona 1 z 2

Kiedy zmieniać bieg?

: ndz maja 25, 2008 19:27
autor: Farin
Witam - jestem młodym posiadaczem MK2 z silnikiem 1.8 w gazie. Wcześniej jeździłem tatusiowym Fiatem Uno, gdzie nie było prędkościomierza, a zmiana biegów następowała "na czuja". Mniemam, że wyposażenie Golfa w prędkościomierz nie jest bezcelowe. Proszę posiadaczy G II o wypowiedź na temat kiedy zmieniać biegi - przy jakim momencie obrotowym. Na moim prędkościomierzu nie ma strefy zielonej oznaczającej ekonomiczną, bezpieczną dla silnika jazdę - jest tylko strefa czerwona między 6 a 7 tys.
Za podpowiedzi z góry dziękuję.

: ndz maja 25, 2008 19:47
autor: ozyrys00
Przy normalnej jeździe polecał bym zmienić bieg przy osiągnięciu 2000-3000 obr. Tyle, że w czasie jazdy lepiej patrzyć na drogę, a nie na wskazówkę obrotomierza. To tylko taka moja sugestia.

: ndz maja 25, 2008 20:04
autor: krzaś
Jeśli chcesz jeżdzić oszczędnie to wskazówka powinna chodzic pomiędzy 2000-3000. Zmieniaj bieg nie pózniej niż osiągnie 3000, a nie jeżdzi na biegu poniżej 2000. To taka moja propozycjia dla oszczędnej jazdy i bezpiecznej dla silnika aby pochodził długo. No ale od czasu do czasu to nalezy sie trochę go przeciagnąć żeby sie nie zamulił. :bigok:

: ndz maja 25, 2008 20:05
autor: wojtas4589
przyznaje ze pytanie dosc dziwne...
ja zmieniam biegi zależnie od sytuacji na drodze jesli jedziesz sobie po trasie to nie ma sensu katowac silnika wysokimi obrotam tylko zmieniasz w granicach 2,5-3 tyś wiadomo a jesli wyprzedzasz to czasem trzeba przycisnąć
ogólnie wszystko zależy od ciebie :bigok:

: ndz maja 25, 2008 20:19
autor: Farin
Właśnie tak zmieniałem - między 2500 a 3000, jednak dawało mi do myślenia pozostałe 4000... po co prędkościomierz sięga 7000... No nie ważne - swoim Gofrem i tak ponad 140 nie sięgam;)

: ndz maja 25, 2008 20:42
autor: _Marcin_
Farin pisze:Właśnie tak zmieniałem - między 2500 a 3000, jednak dawało mi do myślenia pozostałe 4000... po co prędkościomierz sięga 7000... No nie ważne - swoim Gofrem i tak ponad 140 nie sięgam;)

7000 to sięga raczej obrotomierz ;) a tak poza tym wlasnie obrotomierz daje możliwość wyboru stylu jazdy - ekonomiczna jazda - jazda w pobliżu obrotów gdzie silnik ma maksymalny moment obrotowy - w 1.8 to w wiekoszosci przypadkow 2500-3200 RPM, a pozostałe 4000 obrotów są gdy chce sie wyprzedzać ;) i żeby sie nie zapomniec - bo np w silnikach RP odcięcie zapłonu jest okolo 6500 RPM, a maksymalna moc wg danych producenta to w RP jest osiagana przy okolo 5200 RPM. Pozdrawiam.
ps. a z tym nieprzekraczaniem 140km/h to tez staram sie tej predkosci nie przekraczać... na 3 biegu ;)

: ndz maja 25, 2008 22:30
autor: Leon013
_Marcin_ pisze:odcięcie zapłonu jest okolo 6500 RPM
a u mnie nie odcina :jezor: :jezor: :jezor:

: ndz maja 25, 2008 22:44
autor: Sztomel
koledzy, a gdyby Wam wymontować obrotomierze to nie wiedzielibyście kiedy biegi zmieniać ? przecież każdy kto prowadzi auto słyszy jak pracuje silnik i kiedy zaczyna bardziej wyć a mniej przyspieszać (to chyba nie trudno wyczuć) nie jeździmy limuzynami tylko Golfami i silnik wyraźnie słychać w kabinie i dokładnie najlepszą techniką jazdy jest taka jak Farin napisał w pierwszym swoim poście czyli :
Farin pisze:jeździłem tatusiowym Fiatem Uno, gdzie nie było prędkościomierza, a zmiana biegów następowała "na czuja"
a to samo poparł
wojtas4589
trzymanie się tylko i wyłącznie wskazań obrotomierza to tylko świadczy o tym, że ktoś nie "czuje" pracy silnika i przełożeń skrzyni biegów na których on jedzie.

: pn maja 26, 2008 22:27
autor: _Marcin_
Leon013 pisze:
_Marcin_ pisze:odcięcie zapłonu jest okolo 6500 RPM
a u mnie nie odcina :jezor: :jezor: :jezor:
mnie tez nie odcina - przez LPG ;)
Sztomel pisze:koledzy, a gdyby Wam wymontować obrotomierze to nie wiedzielibyście kiedy biegi zmieniać ? przecież każdy kto prowadzi auto słyszy jak pracuje silnik i kiedy zaczyna bardziej wyć a mniej przyspieszać (to chyba nie trudno wyczuć) nie jeździmy limuzynami tylko Golfami i silnik wyraźnie słychać w kabinie i dokładnie najlepszą techniką jazdy jest taka jak Farin napisał w pierwszym swoim poście czyli :
Farin pisze:jeździłem tatusiowym Fiatem Uno, gdzie nie było prędkościomierza, a zmiana biegów następowała "na czuja"
a to samo poparł
wojtas4589
trzymanie się tylko i wyłącznie wskazań obrotomierza to tylko świadczy o tym, że ktoś nie "czuje" pracy silnika i przełożeń skrzyni biegów na których on jedzie.
Gdyby mi wyjęli obrotomierz - dalej bym wiedział kiedy zmieniać bieg ;) Podałem te zakresy tylko dlatego że pojawiło sie o to pytanie ;)Skoro już się ma obrotomierz to można sie "nauczyc" prawidłowo zmieniać biegi - choć to powinno być juz wg mnie wyniesione z kursu PJ, ale zawsze można się czegoś nowego dowiedzieć. Ja głownie obserwuje droge przede mną jak jade a nie obrotomierz ;) pozdrawiam :)

: pn maja 26, 2008 22:35
autor: Leon013
_Marcin_ pisze:mnie tez nie odcina - przez LPG ;)
no ja tez to miałem na myśli bo na bp to standard 6.5 tysia i koniec

: wt maja 27, 2008 12:39
autor: krzysiek82
Normalna jazda to max 3.5tyś, a im wyżej na obrotku tym więcej kasy ucieka z portfela a poza tym silnik dostaje po dupie, trzeba brać pod uwagę że to wysłużone silniki już są w naszych golfikach i katowanie nie jest dla nich dobre. Znam przypadek jazdy non stop prawie przed czerwonym polem przez jakieś 15minut, panewki się rozsypały, silnik do remontu. To że tyle jest na obrotku nie oznacza, że można z tego korzystać bez ponoszenia za to konsekwencji. :grin:

: wt maja 27, 2008 16:39
autor: krisch
Ja podobnie jak wiekszość zmieniam biegi po osiągnięciu ok 2500-3000 obr/min
krzaś pisze:Jeśli chcesz jeżdzić oszczędnie to wskazówka powinna chodzic pomiędzy 2000-3000. Zmieniaj bieg nie pózniej niż osiągnie 3000, a nie jeżdzi na biegu poniżej 2000.
Czemu nie jeżdzi się na obrotach poniżej 2000 obr/min ? Ja przeważnie w czasie jazdy mam 1700-1900 obr/min i często wrzucam 5 bieg, słyszałem, że to nie "zdrowo" ale nie zastanawiałem się czemu ?

: wt maja 27, 2008 17:33
autor: wojtas4589
_Marcin_, z kursu PJ to jedynie można nauczyć sie że nie wolno wjeżdzać na linie ciągłą :grin:

: wt maja 27, 2008 20:54
autor: Sztomel
z kursu PJ to jedynie można nauczyć sie że nie wolno wjeżdzać na linie ciągłą
i tu się również z Tobą zgodzę bo moim znajomym, którzy ukończyli kurs musiałem dopiero tłumaczyć po co zmienia się te biegi, oni wiedzieli że tak trzeba robić ale nie wiedzieli dlaczego :D