Forum.VWGolf.pl

Witam. Nie znam się za bardzo na tym dlatego pytam. Coś mi stuka w zawieszeniu i mechanik po wymianie gum stabilizatora stwierdził, że sam stabilizator jest w takim stanie, że on może powodować stuki. Czy to możliwe, że właśnie on, a nie łączniki czy gumy? Czy tam się może coś zużyć/ wyrobić?

Sam stabilizator się nie zużywa, to poprostu kawał drążka. Oprócz końcówek zużywają się także gumy w których jest on osadzony. Też czasem trzeba je wymienić.

Ale właśnie chodzi mi o to, że podobno ten kawał drążka jest do wymiany, bo wszystkie inne jak to nazwaliście zużywające się elementy zostały wymienione. I okazało się, że stabilizator jest w złym stanie.

ja też myśle ze to nie stabilizator stuka jesli wymienione zostały wszystkie gumy na jakich sie trzyma to znaczy ze stuka gdzies indziej np. końcówka kierownicza bądz wyrobiły sie gumy na amorkach

wojtas4589 pisze:ja też myśle ze to nie stabilizator stuka jesli wymienione zostały wszystkie gumy na jakich sie trzyma to znaczy ze stuka gdzies indziej np. końcówka kierownicza bądz wyrobiły sie gumy na amorkach

Po wymianie gum i naoliwieniu wszystkich części stukanie ustępuje na pewien czas, więc raczej trzeba wykluczyć inny układ.

Podjedz na szarpaki, to co może stukać to gumy wachaczy zawieszenia, końcówki drążków kierowniczych i same drążki kierownicze. I najlepiej zmień mechanika.

stempel72 pisze:Podjedz na szarpaki, to co może stukać to gumy wachaczy zawieszenia, końcówki drążków kierowniczych i same drążki kierownicze.

Ale dlaczego w takim wypadku po wymianie gum stabilizatora stuki ustępują na pewien czas?

kolego drazek stabilizatoora nie moze sie zuzyc

sebos_krk, może kupujesz jakieś lipne gumy ?

przypilnuj mechanika aby nie montowal gumek po 3 zl z allegro tylko markowe o wlasciwej srednicy (sa 2 lub 3 rozmiary) a bedziesz mial spokoj na pare lat.

stabilizator stuka albo w miejscu mocowania albo na lacznikach.
sam z siebie nie wydaje dzwiekow bo to po prostu prymitywny wygiety pret.

poszukaj innej przyczyny stukania ale moze u innego mechanika np. na szybkiej stacji obslugi (maja szarpaki)

rafał l pisze:kolego drazek stabilizatoora nie moze sie zuzyc

No niestety nie masz racji. przerabiałem temat drążka stabilizatora z bratem w golfie IV.

Drążki w tych autach w miejscu łączenia z kołyską silnika posiadają dodatkowe panewki plastykowe, które po nie wielkim przebiegu poprostu niewytrzymują, pękają i wypadają. Dlatego sama wymiana gum nic nie pomożę, bo drążek w tym miejscu rdzewieje i guma się rozciąga. Trzeba wtedy wymienić cały drążek.

Za to w golfie III drążek i gumy mocujące są niezniszczalne:)

Ci którzy mają problem z drążkiem to oni nawet nie wiedzą ze tam są te panewki, bo one same znikaja:)

Pozdrawiam i szukam jak naprawić taki drążek, bez wymiany, może jakieś inne gumy?
Wojciech

[ Dodano: Pon Gru 08, 2008 14:25 ]
Poszukałem jeszcze i przybliże dwa rodzaje mechanizmów stabilizacji drążków 21mm i 23mm:


nr "2" stosowany byl w pierwszych wersjach a "2A" w nowszych. Odpowiednie dla wersji stabilizatora muszą być stosowane konkretne gumki:



Całkiem możliwe wydaje się teraz, że dla drążka 21mm nie były jeszcze stosowane panewki z tworzywa sztucznego. Może to ktoś zainteresowany potwierdzi?

Pozdrawiam
Wojciech

[ Dodano: Pon Gru 08, 2008 14:32 ]

beetle pisze:allegro tylko markowe o wlasciwej srednicy (sa 2 lub 3 rozmiary)

Z oznaczeń w etce wynika:
konkretnie są:
- 2 rozmiary gumek 21mm i 23mm (typ starszy 1J0411314T i nowszy: 1J0411314R poduszka stabilizatora z tzw. garbem (Intercars)).