Forum.VWGolf.pl

Problem dotyczy VW Passat, 1990 motor 1,8/RP+LPG,250000km, olej 15W40 Castrol High Mileage.
Po dłuższej jeździe zapala się kontrolka ciśnienia oleju, oraz dodatkowo brzęczyk akustyczny w zegarach.
Obecnie jestem po 700km od wymiany oleju, silnik nie bierze oleju
- dolewam około 50ml/1000km - myślę że to norma.
Drobne szczegóły:
-włączy się kontrolka - jak nacisnę sprzęgło, a więc spadną obroty kontrolka gaśnie, lecz jeżeli dalej będę jechał i podniosę obroty również gaśnie.
-zjawisko występuje zarówno przy jeździe na LPG i benzynie. LPG nie jest ustawiono za ubogo.
-zjawisko występuje najczęściej w jeździe pod górę (obciążenie??, położenia auta??)
- motor się nie przegrzewa lecz zjawisko ewidentnie występuje powyżej 60st.C.
Bardzo proszę o sugestie i uwagi, ewentualne podpowiedzi jak postępować dalej. Prosiłbym bym również o informacje,
o algorytmie pracy brzęczyka w zegarach, słyszałem kiedyś że działa on w alternatywie rpm i ciśnienia oleju??
Pozdrawiam
Czujnik wymieniony.

Witam.Pisałeś o wymianie oleju,o wyminie filtra nic nie napisałeś.
Stary filtr może robić problemy,do sprawdzenia jest również zawór przelewowy.Może wystarczy podkładka pod sprężynkę.
Życzę powodzenia.Andrzej.

Witam, dziękuję za reakcję, Filtr każdorazowo wymieniam - uważam że niewymienienie filtru razem z olejem byłoby nierozsądną oszczędnością.
Ponieważ nie czuję tych spraw, poprosiłem znajomego silnikowca o pomoc -w przyszłym tygodniu wyjmujemy pompę olejową.
Pozdrawiam
Grzegorz

witam, ja w swoim golfie 1.8 silnik ABS mam to samo, mój brat w passacie 1.8 RP ma to samo, wielu innych forumowiczów ma to samo, mój brat rozbierał silni i pompa oleju jak nowa, panewki jak nowe i nikt nie wie co to jest, brat z pikająca kontrolką oleju juz 1.5 roku jeździ i silnika nie zajechał, mi się wydaje, że trzeba się do tej kontrolki przyzwyczaić i jeździć. wielka zagadka ta kontrolka, może na jakimś niemieckim forum by znali rozwiązanie lub w serwisie? jak dojdziesz co to jest to daj znać, pozdrawiam

Z moim problemem zwróciłem się do znajomych z ASO, pierwsze pytanie padło: czy panewki słychać? Ponieważ niewiedziałem jaki to odgłos - zostawiłem im autko aby oni posłuchali, zarówno rano jak jest zimny jak i póżniej jak się rozgrzeje. Panewki faktycznie są ciche - nie słychać ich. Bez dyskusji zalecili wymianę pompy olejowej, nowa - trochę kosztuje. Po kilku rozmowach zapadła decyzja że trzeba ją wyjąć i podać "regeneracji" - zasugerowano mi że w pompie może nawalać jakiś zawór upuszczający przy zbyt wysokim ciśnieniu. Tak jak napisałem wcześniej będę ją wyciągał i zobaczymy co z tym zaworkiem, oczywiście po zabiegu poinformuję co z pacjentem. Nie wspomniałem wcześniej ale mierzyliśmy ciśnienie, faktycznie jak się porządnie nagrzeje to ciśnienie na wolnych obrotach jest około 1,2bara, w momencie jak podniosę obroty wzrasta, przy 4000 rpm nawet do 6,5bara. Jak odpuszczę obroty spada gwałtownie do około 2barów, i dalej powoli spada do wspomnianych 1,2bara.
Czy gestszy olej byłby rozwiązaniem??
Pozdrawiam
Grzegorz

ja miałem to samo w swoim dieslu...do póki nie sprawdziłem ciśnienia normalnym zegarem byłem wystraszony. a potem jak sie okazło ze ciśnienie jest conajmniej zadowalające ( między 1,5 na wolnych przy pracującym wentylatorze a 6 na zimnym ) zabrałem sie za instalacje elektryczną. znalazło sie kilka kabli wiszących na słowo honoru no i obowiązkowo nowe czujniki. teraz nie ma żadnego problemu

pisalem nie raz ale napisze jeszcze raz. ten brzeczyk sie wlacza jeli z czujnika wysokiego cisnienia nie bedzie sygnalu po przekroczeniu 2000 rpm. Jest to najczesciej spowodowane uszkodzeniem czujnika lub przerwa w instalacji elektrycznej. zdarza sie tez ze pada zawor w pompie oleju, jednak jest to rzadkie jak latajaca sowa w dzien. jesli sprawdzicie cisnienie oleju przy rowno 2000 obrotow i nie wyniesie ono min 2 bar to nalezy po prostu wymienic panewki na nowe. zuzycie ich na poziomie 0,05 mm powoduje znaczny spadek cisnienia oleju. po wymianie panewek zalaniu swiezym olejem nalezy napompowac uklad olejenia przed odpaleniem. i nalezy to zrobic w sposob umiejetny gdyz moze po wymianie i nieumiejetnym pierwszym odpaleniu nic sie nie zmienic.

Elektryka wykluczona.
Proszę powiedz mi czy można wymienić same panewki bez szlifu wału??
Pobiorę ze sklepu dwa komplety panewek nominał i następny, bo niewiem czy już coś nie było robione - później jeden zwrócę. Czy chodzi o panewki pod korbami czy też wszystkie - jak wszystkie to czy można je wymienić mając rozebrany silnik tylko od dołu?? Robiąc z panewkami w kontekście problemów olejowych czy powinniśmy się zainteresować pierścieniami??
...po wymianie panewek zalaniu swiezym olejem nalezy napompowac uklad olejenia przed odpaleniem. i nalezy to zrobic w sposob umiejetny gdyz moze po wymianie i nieumiejetnym pierwszym odpaleniu nic sie nie zmienic....jak to rozumieć a najlepiej jak to zrobić??
Szczerze mówiąc przeraża mnie ta robota no ale cóż jak mus to mus.
Jeżeli znajdziesz chwilę czasu, natchnienia i cierpliwości bardzo prosze o odpowiedź na w/w zapytania.
Pozdrawiam Grzegorz

sp9svn pisze:Problem dotyczy VW Passat, 1990 motor 1,8/RP+LPG,250000km, olej 15W40 Castrol High Mileage.
Po dłuższej jeździe zapala się kontrolka ciśnienia oleju, oraz dodatkowo brzęczyk akustyczny w zegarach.
Obecnie jestem po 700km od wymiany oleju, silnik nie bierze oleju
- dolewam około 50ml/1000km - myślę że to norma.
Drobne szczegóły:
-włączy się kontrolka - jak nacisnę sprzęgło, a więc spadną obroty kontrolka gaśnie, lecz jeżeli dalej będę jechał i podniosę obroty również gaśnie.
-zjawisko występuje zarówno przy jeździe na LPG i benzynie. LPG nie jest ustawiono za ubogo.
-zjawisko występuje najczęściej w jeździe pod górę (obciążenie??, położenia auta??)
- motor się nie przegrzewa lecz zjawisko ewidentnie występuje powyżej 60st.C.
Bardzo proszę o sugestie i uwagi, ewentualne podpowiedzi jak postępować dalej. Prosiłbym bym również o informacje,
o algorytmie pracy brzęczyka w zegarach, słyszałem kiedyś że działa on w alternatywie rpm i ciśnienia oleju??
Pozdrawiam
Czujnik wymieniony.

Mialem to samo,myslalem ze to panewki ale po ich wymianie bylo to samo.Pozniej wymienilem czujnik cisnienia oleju i problem zniknol.

panewki mozna wymienic same na firmy glyco )polecam) przy wymianie ktora de facto na aucie idzie zrobic powinny byc zdjete wszystkie paski napedowe lacznie z rozrzadem. wymieniasz wszystkie panewki korbowodowe i glowne( problem z 1 i 5 podpora walu potrzebna specjalna cienkoscienna nasadka) od razu zwracam na zlozenie panewki na 4 podporze musi miec rowek dookola ( budowa walu korbowego tego wymaga) po czym sklada sie spowrotem silnik bez zakladania paska rozrzadu. to znaczy pompa olejowa miska nowy olej nowy filtr i kreci walkiem posrednim dopoty nie wytworzy pompa cisnienia, czyli nie przepompuje oleju w uklad. po tym jeszce kilka razy nalezy pokrecic tym kolkiem ( zgodnie ze wskazowkami zegarka i w miare szybko ) po czym sklada sie rozrzad i odpala auto. (a: pedal sprzegla nie wcisniety, b: paski nie moga byc za mocno napiete) i tak sobie autko powinno godzinke pohulac na jalowych na obrotach do 2000 rpm sprzeglo wcisnac kilkakrotnie krotko dopiero po zagrzaniu silnika a pozniej przez 500 km oszcedzac auto tzn. do 3000rpm do 1/3 mocy. i na dotarciu unikac trzymania na sprzegle na swiatlach i przy odpalaniu