Strona 1 z 1

spadaja obroty, duze spalanie

: ndz maja 11, 2008 17:14
autor: cocaine!
witam
po remoncie mego cuda (2.0 8v) mam problemy m.in spadaja mi obroty na luzie,przy redukcji biegow spadaja i silnik gasnie!
komputer wskazuje mi spalanie na poziomie 55 litrow! i faktycznie wciaga to paliwo w zastraszajacym tempie. silniczek krokowy,przepustnica i cala masa innych rzeczy przeczyszczona.
zalewa swiece czesto
i silnik chodzi na ssaniu prawie przez caly czas.
co moze byc przyczyna?
lambda czy cos takiego?

: ndz maja 11, 2008 18:34
autor: Fahoo
pewnie lambda dlatego zalewa sprawdź przewód na początek lub goń na oscyloskop i bedzie wiadomo koszt 20 zl a diagnoza vag od 50zl osobiscie podpiął bym sie pod vaga moze jeszcze jakies inne błedy wyskoczą

: ndz maja 11, 2008 18:38
autor: cocaine!
a jak mam sprawdzic ze sie tak zapytam?
da sie domowymi sposobami?

: ndz maja 11, 2008 20:27
autor: Paweł Marek
akurat w tym silniczku samo w sobie uszkodzenia lambdy takiego spalania nie spowoduje. Wiem to stąd bo zdarzyło mi się zrobić 500 km z urwanym kablem sondy i.....właściwie nic.
Więc po pierwsze jaka jest pewność że remont się udał (na czym polegał?). Po drugie zacząłbym od upewnienia się co do ustawienia rozrządu. uszkodzony silniczek krokowy nie wpłynie na spalanie, najwyżej na gaśnięcie. Do sprawdzenia czujnik temperatury i przepływomierz. Wystarczy mieć tani miernik uniwersalny.
A żeby nie było łatwo to przytoczę co się stało parę dni temu w gTI z 2E żonki. Otóż pojawiły się nierówne wolne obroty, jakby choidził na 3 cylindry i spadła moc. Myślałem że spalił się jeden z wtryskiwaczy. A tu guzik, nie spalił się tylko zawiesił i lał benzyną jak głupi.

: ndz maja 11, 2008 22:36
autor: Fahoo
proponuję jednak podpiąć się pod VAG-a i zobaczyc błędy a dopiero kombinować i wymyślać historie

: ndz maja 11, 2008 22:46
autor: Paweł Marek
A ja wręcz przeciwnie. Ponieważ to stary wtrysk i VAG wykaże niewiele więcej niż można się dowiedzieć używając miernika. Chyba że powiedzmy ma się za darmo dostęp.

: ndz maja 11, 2008 23:59
autor: ciunek
Ja tez jestem tego zdania, ze VAG nie zawsze obrazuje awarie, u mnie podpinalem juz auto milion razy, wymienilem wszystko co wskazywal VAG a auto dalej swiruje :(
Byc moze sie myle, ale sprawdzil bym czujnik halla ten ktory znajduje sie w aparacie zaplonowym :)

: pn maja 12, 2008 13:33
autor: Fahoo
no kolego nie przesadzaj co ma wspólnego czujnik halla do spalania?zastanów sie...małe OT o halotronie
czujnik hallotronowy daje inpulsy dla ECU zeby wiedział w jakim polozeniu jest wal czyli ustala moment wtrysku to jest tylko informacja kiedy a nie ile lać we wtrysk...
nalegam sprawdz sonde jesli kabel cały wykrec ja i zobacz czy nie jest w oleju lub zakopcona sadzą
tu ktoś dobrze pisał z tym zawieszonym wtryskiwaczem
ja bym zdjął wtryskiwacz i zobaczył czy nie leja i jak rozpyla
jeśli auto ma gaz to moze byc zapieczony ktorys wtryskiwacz

: pn gru 08, 2008 16:14
autor: matti6060
Paweł Marek pisze:A ja wręcz przeciwnie. Ponieważ to stary wtrysk i VAG wykaże niewiele więcej niż można się dowiedzieć używając miernika. Chyba że powiedzmy ma się za darmo dostęp.
Tez od jakiegos czasu nie mogesie uporac z duzym spalaniem w moim 2E i mam pytanie po wykreceniu wtrysku jak go sprawdzic??? jak powinien rozpylac i jak rozpoznac jego ewentualne uszkodzenie????

: pn gru 08, 2008 16:57
autor: zodiak
Na początek sprawdź ten czujnik temperatury.

P.S
Paweł Marek pisze:akurat w tym silniczku samo w sobie uszkodzenia lambdy takiego spalania nie spowoduje.

Uszkodzona sonda może zdecydowanie zwiększyć spalanie.
Paweł Marek pisze:
Wiem to stąd bo zdarzyło mi się zrobić 500 km z urwanym kablem sondy i.....właściwie nic.
Co innego "wypięta" sonda (gdzie komp sam sobie podstawi 0.45V) . Stąd te "właściwie nic".

: pn gru 08, 2008 17:15
autor: Paweł Marek
matti6060, można zmierzyć opór na wtyczce i z tego wywnioskować czy któryś nie spalony. Normalny opór to 3,7 do 5 omów. Opór powyżej 5 oznacza spalony jeden wtryskiwacz., powyżej 7,5 - spalne dwa wtryskiwacze.
U mnie doszedłem do tego że listwa zepsuta po wykluczeniu większości innych rzeczy czyli przepływki, obu czujników temperatury, filtra paliwa. Po wyjęciu końcówki wtryskiwaczy były z czarnym osadem, od oleju który ten silnik żarł w dużych ilościach póki mu gumek na zaworach nie wymieniłem, ibraku płukania wtryskiwaczy benzyną- jazda na LPG