Strona 1 z 1

gaśnie po ponownym odpaleniu

: śr maja 07, 2008 19:32
autor: Wober
witam forumowiczów,

Od czasu jak zrobiło się trochę cieplej mam z moim MK2 problem (silnik 1,3 pełny wtrysk).
Rano jak zapalam nie ma problemu auto chodzi idealnie. Po przejechaniu ok 20 km i zgaszeniu silnika zaczynają się problemy. Po szybkim ponownym rozruchu obroty na biegu jałowym są tak niskie, że silnik gaśnie. Praktycznie silnik trzeba trzymać cały czas na lekkim gazie. Natomiast jak już uda się przezwyciężyć te problemy i ruszyć to wszystko jest ok - oczywiście do czasu pojawienia się biegu jałowego - auto gaśnie :panna:
Proszę o info co to może być i jak się tego pozbyć - już mam tego :grrr: :kac:
Z góry dziękuję za wszelkie pomysły

: śr maja 07, 2008 20:45
autor: Paweł Marek
a czy do momentu pierwszego zgaszenia nie gaśnie na wolnych?

: śr maja 07, 2008 20:49
autor: Wober
nic a nic - działa bez problemowo
wszystko zaczyna się po dobrym zagrzaniu i po ponownym zapaleniu

: śr maja 07, 2008 21:31
autor: Franz
mialem podobnie tylko ze w silniku 1,8 i nagle samo wrociło do normy i od 2-3 miechow jest OK .. dziwne

: ndz maja 11, 2008 20:35
autor: Wober
no faktycznie dziwne - ale gdyby tak było u mnie to tez bym się bardzo ucieszył.
Niestety nie mam takiego farta i mam :grrr:

: ndz maja 11, 2008 20:51
autor: jazdownica
Witaj. Miałem to samo prawdopodobnie z tym samym silnikiem 1,3 NZ na pełnym. Rano chodził dobrze na zimnym ale później każde światła to był stres ze zgasnie, strasznie nim trzesło i lapal doly obrotow a niekiedy gasl, ja wymienilem swiece na 3 elektrodowe NFK i przewody zapłonowe bo mialem do d... polskiej firmy Jan mor. Sprawdz sobie ten kopułke. Nie wiem czy u ciebie jest to samo ale ja sie pozbylem problemu w ten sposob. Pozdro

: czw maja 22, 2008 21:09
autor: Wober
jutro zabieram się za sprawdzenie kopułki, przewodów i swiec - o ewentualnych rezultatach dam znać. Mam nadzieję, że to będzie to. Fakt u mnie też jest to silnik NZ.
Analizując inne wątki na forum podejrzenia moje również idą w kierunku silnika krokowego lub czujnika temeratury - ale to sprawdzę po świecach i kablach. :grin:

: pt maja 23, 2008 18:08
autor: agrala
u ciebie niema silnika krokowego
napeewno nie jet to wina czujnika temperatury

: czw maja 29, 2008 12:32
autor: Wober
fakt nie ma silnika krokowego - rozpędziłem się z tą analizą - dziękuję za informację.
Ale tak jak pisałem zabrałem się za świece, kopułkę i palec rozdzielacza.
świece - nowe
reszta wyczyszczona i ................................ to było to.
chodzi super.
dodatkowo, prewencyjnie przeczyściłem przepustnicę.
wszystkim dziękuję za pomysły a szczególnie koledze jazdownica :grin: