Forum.VWGolf.pl

witam czy ktoś może wie jak nazywa się konserwacja podwozia która oryginalnie zabezpieczano golfy II ?? jakiś silikon?? czy można to gdzieś kupić??

kari-001 pisze:witam czy ktoś może wie jak nazywa się konserwacja podwozia która oryginalnie zabezpieczano golfy II ?? jakiś silikon?? czy można to gdzieś kupić??

Chodzi Ci oczywiście o tzw baranka.Więc można go kupić już gotowy do natrysku pistoletem do baranka,ale wychodzi troche drogo (zależy ile tego potrzebujesz).A teraz ci napisze jak zazwyczaj robią po warsztatach(ja też tak robie).Kupujesz mase do pokrywania łączeń blachy na pędzel i dolej do niej rozpuszczalnika nitro żeby dało się nałożyć pistoletem do baranka.Nie możę być za gęste ani zbyt wolne.Efekt ten sam,co z oryginału.

A baranek to nie jest przypadkiem to co się daje na progi i potem maluje na kolor?
Bo podwozie od spodu jest chyba konserwowane czymś innym.
No i jest jeszcze konserwacja podłogi, ale wewnątrz - co to jest?

Środek do konserwacji podwozi nazywa się bitex.

To jest to samo co baranek,tylko jest nałożony inną strukturą po wykończeniu.Żadna fabryka nie konserwuje samochodu od spodu.A w do środka jeżeli chodzi Ci o taki lekko tłustawy środek np.na nadkolach wewnętrznych to jest to konserwacja fabryczna i jest to tzw.mikrowosk

baranek to jest pod lakierem a koledze chodzi o taką maź która jest nawet pod maskąw komorze silnika, na fartuchach, podłużnicach, za silnikiem i wszędzie wszędzie od spodu auta. To chyba nie było w kazdym mk2. Ta maź przez lata nałąpała brudu i przypomina teraz czarną powłokę , ale jak sie oderwie tego kawałek i przetnie to widać że to cos jest żółte, pewnie kiedys było bezbarwne.
ale co to jest nie wiem, wyląda na coś podobnego do wazeliny technicznej

kari-001 pisze:witam czy ktoś może wie jak nazywa się konserwacja podwozia która oryginalnie zabezpieczano golfy II ?? jakiś silikon?? czy można to gdzieś kupić??

to jest to : http://www.allegro.pl/item353557221_mas ... edzel.html
Takim czymś niewiem jak w mk2 ale w mk3 jest podwozie zabezpieczone.

sas_gti pisze:baranek to jest pod lakierem a koledze chodzi o taką maź która jest nawet pod maskąw komorze silnika, na fartuchach, podłużnicach, za silnikiem i wszędzie wszędzie od spodu auta. To chyba nie było w kazdym mk2. Ta maź przez lata nałąpała brudu i przypomina teraz czarną powłokę , ale jak sie oderwie tego kawałek i przetnie to widać że to cos jest żółte, pewnie kiedys było bezbarwne.
ale co to jest nie wiem, wyląda na coś podobnego do wazeliny technicznej

To właśnie jest mikrowosk.

No dobra mikrowosk jest na nadkolach, ale od strony np. komory silnika.
A mi chodzi o to, czym jest zakonserwowana podłoga od wewnątrz - w mkII jest takie coś czarne, jakby taka maź, smoła - coś w tym stylu. Jest ona nałożona bardzo równo, gładko. Jak czyścilem miejsce gdzie miałem coś tam do pospawania - to zalepiało mi to szczotkę drucianą.
Podłoga od zewnętrznej strony musi być zakonserwowana czymś innym - bo jak obejrzymy samochód na kanale, to stuktura ta jest taka "chropowata".

To coś nazywa się według VW "trwała ochrona podwozia" i ma symbol katalogowy VW D003 500 . Dostępne jest toto w litrowych opakowaniach. Cenę znalazłem tylko w funtach, a wynosi ona 11 funciaków za litr.

A może Ci chodzi o płyte Kellera?Jest to naklejane i układa się pod wpływem temperatury.Oryginalnie to się jeszcze nie spotkałem żeby auto było konserwowane na czarno,wewnątrz.

kolega ma rację , każde mk2 w środku ma wylane na podłogi to coś. Na pierwszy rzut oka wygląda na to że pod lakeirem jest balcha ale to złudzenie, bo miedzy lakierem a blachą jest wylana ta czarna masa (masa bitumiczna , spełnia to samo zadanie co maty bitumiczne). W mk3 pewnie jest tak samo

jackyz pisze:Oryginalnie to się jeszcze nie spotkałem żeby auto było konserwowane na czarno,wewnątrz.

pod lakierem jest i nie jest to konserwacjaa wytłumienie

Czyli płyta Kellera,którą potem można polakierować.

żadna płyta bo ta Twoja płyta jest kupowana na arkusze a to jest wylewką, która zastyga po wylaniu