Strona 1 z 3

Czy jak nie piszczy pasek klinowy to aku moze nie ładować?

: śr kwie 30, 2008 22:05
autor: endoen
Rozwijając pytanie, jeśli wyrobi się koło pasowe alternatora, to jest taka opcja że pasek mimo to nie będzie piszczał i nie będzie tego słychać? gazowałem linką gazu i wszystko się kręci. Mimo to aku mi się rozładowuje podczas jazdy, radio gaśnie i pada. Roszrusznik zrobiony elegancko, po regeneracji. Więc to wykluczam. Może jakieś zwarcie. Co ciekawe a może i nie, światła się palą, radio gra( ale jak zgasze silnik to gra, podczas jazdy jakby było za słabe napiecie i gaśnie), ale aku jest na wpół rozładowany i nie ma siły by odpalił rozrusznik.
Śmieszna rzecz też, bo tuż po włożeniu nowego rozrusznika i odpaleniu, miał z tym problem na mocnym aku, tak jakby sie zawiesił rozrusznik , było tak i wcześniej przed regeneracją. Ogólnie z odpalaniem były problemy od nowości. Objawiało się to tym, że jak się pojeździło dłużej i zgasiło na pięć minut to potem nie chciał odpalić, musiał się schłodzić i wtedy odpalał. Z rana natomiast palił tak, że zakręcił raz zawiesił się i za drugim razem łapał. A w czasie dnia jak złoto palił, choć nie zawsze. Na pewno jest jakiś schemat w tym ale ciężko mi ogarnąć. Przez noc nic się nie wyładowuje. Ostatnio padł mi klakson również. i od tego momentu w sumie tak mi sie wydaje, rozładowuje sie aku.

: śr kwie 30, 2008 22:42
autor: M_vw
No rzeczywiście troche problem. A kontrolka od ładowania pali sie?? Spróbuj może sprawdzić czy alternator masz sprawny, może szczoteczki sie wyrobiły, ale to chyba połączone byłoby z paleniem się ciągle czerwonej kontrolki na desce od ładowania

: śr kwie 30, 2008 22:47
autor: Maćkooo
endoen pisze:Rozwijając pytanie, jeśli wyrobi się koło pasowe alternatora, to jest taka opcja że pasek mimo to nie będzie piszczał i nie będzie tego słychać?
Witam
Nie kolego bez przesad, nie kombinuj że tak powiem :grin: . Słuchaj opcja moze i jest ale to naprawde prawie niemożliwe. Wyrobione koło pasowe - oj nie nie.
Prosta sprawa myśle, masz zepsuty regulator napięcia ,ew. alternator pada. Ale najczesciej psuje sie własnie regulator , to normalka w golfach.
Zreszta sam tego doswiadczyłem , radio rozładowało sie do 0, a światła nawet nie dawały znaku życia. Kup nowy najlepiej Hella (50zł), chyba ze oszczedzasz to jakis za 30 zł. Światła nie mogoczą przy okazji na biegu jałowym. ??

: śr kwie 30, 2008 23:50
autor: endoen
aku nowiutki, rok mam i nigdy nie zawodził, kontrolka aku nie pali się, co do regulatora to sprawdze, bo już czytałem o tym, ale koło pasowe też jest prawdopodobne bo też tak sie dzieje, zwłaszcza że mi pasek jeden już piszczał na nim, zmieniłem na nowy, dobrze naciągnąłem, pojeździłem 3 dni i też zaczął piszczeć, co oznacza, że koła są wyrobione i trzeba szerszy pasek, ale ostatnio przestał mi piszczeć, dlatego interesuje mnie czy to możliwe. biore pod uwage pare opcji i bede eliminował po kolei, dlatego jestem ciekaw sugestii.

: pt maja 02, 2008 11:15
autor: Lipek81
Maćkooo pisze:Wyrobione koło pasowe - oj nie nie
- i tu się mylisz, bo dokładnie właśnie takie coś miałem. Aku nieładowało, wszystko się kręciło, a pasek nie piszczał. I oczywiście jak o tym komuś mówie, to nikt nie wierzy. Było to tak - przy wymianie paska klinowego zauważyłem, że jakoś tak głęboko wchodzi w ten rowek na kole pasowym. Nie przywiązywałem wtedy do tego wielkiej wagi - myślałem, że tak ma być. Któregoś dnia golfik stanął na drodze. Okazało się, że aku kompletnie rozładowany. Podczas jazdy kontrolka od ładowania nie świeciła się. Naładowałem aku, odpaliłem i okazało się, że nie ma ładowania - kontrolka od ładowania nie świeci (ale przy zgaszonym silniku świecila). Zabrałem sie więc za wyciągnięcie altka z samochodu i gdy już go prawie wyciągnąłem, oparłem go przypadkiem kołem pasowym o pas rzedni - i koło sie zgięło (tzn. jedna ze ścianek się zgięła). Poruszałem ręką i okazało się, że kólko jest bardzo "miękkie". Wymieniłem kółko i śmiga do dziś.
endoen, sprawdź, czy po przekręceniu kluczyka świeci się kontrolka ładowania, potem odpal i sprawdź, jakie masz napięcie na aku. Spradź, czy powierzchnia paska klinowego juest mniej więcej na króno z krawędzią koła pasowego, jak tak, to raczej regulator do wyniany.

: pt maja 02, 2008 11:39
autor: tursky
kolego w moim przypadku to sobie resztki nerwow zechlalem na tym ladowaniu. Wymienilem wszystko co zwiazane z ladowaniem. Kola pasowego nie posadzalem o slizganie bo przeciez pasek nie piszczal i byl dobrze naciagniety. I tu byl moj blad. Kontrolka sie nie swiecila. Objawem zuzytego kola pasowego moze jest to, ze na wolnych obrotach on laduje bardziej, ale im wiecej dodaz gazu tym ladowanie bedzie bardziej spadac bo pasek sie bedzie bardziej slizgac. Sprawdz to miernikiem. I tak jak juz robiles. Pdlacz miernik i gazuj linka przy silniku i sprawdzisz. Najczesciej kolo pasowe ma wyslizgane ranty i lapie tylko stozkiem. Kiedy zalozysz nowy pasek na stare kolo najczesciej zostawia on pyl z ocierania na pomie wody (czarny proch z gumy)

: pt maja 02, 2008 13:35
autor: endoen
mam ten osad, kolo raczej jest już wyrobione, bede sprawdzal za chwile, powiedzcie mi jeszcze jak dam szreszy pasek bo kupilem specjalnie czy to cos zmieni na chwile i na ile, do tego jak sprawdzic dokladnie miernikiem czy to nie wina regulatora? miernik salabo umiem obslugiwac dlatego wolabym szczególy. zmierzylismy aku i pokazuje 12v - 13v wyjety z fury. ale dziwnie sie laduje bo ladowalem go w domu dzien i dwie noce i nie naladowal sie do pelna, w skali 6 zachodzil za dwojke w strone jedynki.

: pt maja 02, 2008 13:46
autor: Lipek81
Musisz zmierzyć napiecie na akumulatorze, podczas pracy silnika. Powinno wynosić między 13,7 a 14,7V (najlepiej jest, jak będzie właśnie te 14,7). Jeżeli tak jest, to ładowanie masz ok. Możesz jeszcze podaczas pracy silniak włączyć śwaitła, wentylator, ogrzewanie tylnej szyby, wycieraczki i wtedy zmierzyć - napięcie pewnie spadnie, ale nie powinno być niżej niż jakieś 13,5V.

: pt maja 02, 2008 14:52
autor: endoen
ok, opcja wygląda następująco, zdjąłem stary pasek, który miał miesiąc( czyli nówka prawie) stan jego kiepski, jeden ząbek wyrwany, wyślizgany po bokach na dole) założyłem nowy pasek, szerszy o 1,9mm. Po odpaleniu i zmierzeniu napięcia było ono 16-17, po chwili gdy znów sprawdziłem, spadło do 13 i tak już zostało, jakby znowu przestał ładować. Pasek mam napięty tak że moge odwrócić o 180 stopni, choć jest ciężko. tak więc czy to regulator?

przy odpalaniu fury załącza się kontrolka aku ale natychmiast gaśnie gdy wchodzi na obroty i juz sie nie zapala.

licznik elektroniczny niestety, nie pokazywal połówek, przez chwile jeszcze było nagle 13-14 wahanie, ale potem zostalo juz 13 do końca

co do koła pasowego, dotykałem, chciałem zgiąć nie udało mi się. Stary pasek co miał miesiąc zagłębiał się tak że był poniżej krawędzi dosyć wtraźnie. Nowy na początku ciut wystawał, potem się zrównał z krawędziami

: pt maja 02, 2008 15:01
autor: kleki
Jak dla mnie to masz objawy siekniętego regulatora/szczoteczek już nie ma/rozhartowane sprężynki/szczotkotrzymacz do bani. Masz te parę złotych w kieszeni? Kup nowy, wsadź do altka i dopiero zastanawiaj się nad innymi sprawkami. Tak bym to widział, tym bardziej, że jak pisze Maćkooo nie są to straszliwe kwoty.
pzdr

: pt maja 02, 2008 15:02
autor: endoen
spoko regulator był następny wkolejce do sprawdzenia, tylko teraz jak go zamontować bo podobno nie jest łątwo wyjąc i włożyć by tam szczotek nie skruszyć czy cos? naprawde trzeba tak delikatnie?

: pt maja 02, 2008 15:39
autor: bodzio_j
endoen pisze:, tylko teraz jak go zamontować bo podobno nie jest łątwo wyjąc i włożyć by tam szczotek nie skruszyć czy cos? naprawde trzeba tak delikatnie?
Jeśli to altek boscha to 5 ,imut roboty. Dwie śrubki, wyciągasz stary, z czuciem wkładasz nowy i zakręcasz.

: pt maja 02, 2008 17:55
autor: endoen
Valeo;>