Strona 1 z 1

ciagle przepalająca się żarówka h7

: śr kwie 30, 2008 11:41
autor: pucha
witam. od jakiegoś czasu mam problem z przepalającym sie światłem h7 po lewej stronie.
probowałem rożnych żarówek ale nic to nie daje. jedna wytrzymała 3tyg, ostatnia padła po 2dniach.
jaka może być tego przyczyna? wadliwe żarówki? może jakieś większe napięcie? brak masy? jak to sprawdzić a najlepiej jak rozwiązać ten problem.
z góry dzięki za odpowiedzi

: śr kwie 30, 2008 11:45
autor: dziejo
mam nadzieje ze podczas zakładania nie dotykasz " bańki" !

: śr kwie 30, 2008 12:01
autor: pucha
nie no nie dotykam "bańki". nawet jeśli bym przez przypadek kiedyś dotknął to nie możliwe że robie to za każdym razem. jakieś inne propozycje?

: śr kwie 30, 2008 12:17
autor: T.O.B.I.
jakie zarowki kupujesz? dosprawdzenia napiecie na zarowkach

: śr kwie 30, 2008 13:29
autor: pucha
a jakie powinno byc napiecie? zwyklym miernikiem sprawdzic?

hmm jakie zarowki : na poczatku kupilem jakies farenheit, wiec myslalem ze to moze przez to , wiec kupilem philipsy za ok 80zł (nie pamietam ktore) i tez sie przepalila. w zasadzie w tym reflektorze byly - 4 rozne zarowki - ostatnia wytrzymnala 2 dni (philips). z postojowkami, h1, halogenem wszystko jest ok tylko te h7 tak sie szybko przepalaja.

: śr kwie 30, 2008 16:37
autor: Pablitto
Sprawdź miernikiem napięcie na żarówce na zgaszonym aucie i na uruchomionym silniku. Ja mam na postoju niecałe 12, po uruchomieniu silnika ok. 13,8. Albo masz za duże napięcie na tej żarówce albo gdzieś jakieś zwarcie sie robi. Taka moja myśl

: śr kwie 30, 2008 17:23
autor: Paweł Marek
zrób dwie rzeczy: sprawdź czy wtyki żaówki ciasno siedzą (luźne dają przegrzewanie) oraz sprawdź umocowanie żarówki w lampie, czy twardo siedzą, luźne mocowanie daje w czasue jazdy wibracje i przytśpiesza spalenie żarówki

: śr kwie 30, 2008 17:30
autor: kiss
obejrzyj dokładnie lampę. może mieć pęknięte któreś z mocowań i to dla tego żarówka stale się przepala

: sob maja 03, 2008 19:21
autor: pucha
mocowania sa ok. zarówka ciasno siedzi. zmierzylem napiecie - prawe swiatlo to gdzie jest ok jest 12.7 a w lewym jest 11.8 - czy za male napiecie moze byc tego przyczyna? jesli tak to w czym lezy problem tak malego napiecia po lewej stronie?

: sob maja 03, 2008 20:08
autor: wielblad2
według mojego doświadczenia a raczej autopsji to gdzies sa skoki napięcia poprzez zwarcie w instalacji sprawdz całą wiązkę do lewego reflektora u mnie pomogło po wyeliminowaniu zwarcia.