Forum.VWGolf.pl

Cześć.Mój kolega na diselka.Jeździ na opale.(mówi że sie lepiej na tym jeździ jak na oleju napędowym).Problem jest taki:U nas zdarzają sie kontrole zielonych...No i moje pytanie czy ktoś z was ma jakiś pomysł na podwójny bak,ażeby jak pobierają paliwo do kontroli zapodać im zdrowe paliwo...Hmm ciekawostka.Pali mu ok 5 litrów opału.Koszt litra 2.40 zeta.Auto to mk 2 1.6 td 60ps.

Na opale silnik dostaje po zaworach inna liczba oktanowa i paliwo suchsze mniejsze smarowanie wieksze zuzycie części. Zbiornik wykonasz to proste ale się wycwanili i teraz jeźdzą z analizatorem spalin mandat za takie coś 4 razy większy niż normalny około 2000 zł. Mam kumpla pracuje nad przełączeniem na ropke podczas dojazdu do kontroli ala gaz.

Widziałem takie coś w Golfie u jednego gościa, w bagażniku miał butle przypominającą ala butla na gaz, przewody odłączone od normalnego, zaślepione w środku około 10 litrów ropy. Ciekawa przeróbka, nie pytałem gościa o szczegóły montażu, ale mówił, że można to zrobić bardzo tanim kosztem.

leje mixol więc te paliwo nie jest takie suche.e tam nic nie ma prawa sie spieprzyć...

TUTENHAMON pisze:Na opale silnik dostaje po zaworach inna liczba oktanowa i.

Przepraszam, że poprawiam ale miałeś zapewne na mysli liczbe cetanową, a nie oktanową

z tym przełącznikiem to wystarczą elektrozawory.dobra dzięki coś sie wymyśli.tydzień temu była kontrola w gliwicac.Sprawdzali autobusy i wszystkie jeździły na opale.Nieźle...

To wcale nie znaczy, że świadomie wlano do nich opał.
Sami nie wiemy co tankujemy np. na BP czy Shell...

O ile mi wiadamo to zieloni nie zatrzymują osobówek tylko ciezarowki i taksowki wiec chyba ine ma sie czego obawiac .No chyba ze pały cie zlapią ale ja juz jezdze prawie rok na orenzadzie i na razie spokój.

Ale policja moze cie zatrzymac i sprawdzić. U mnie ostatnio była akcvja na ciągniki rolnicze...

a ile dolewac tego mixolu ???

malox pisze:z tym przełącznikiem to wystarczą elektrozawory.dobra dzięki coś sie wymyśli.tydzień temu była kontrola w gliwicac.Sprawdzali autobusy i wszystkie jeździły na opale.Nieźle...

Wydaje mi sie ze tutaj nie problem z tankowaniem, lecz z uczciwoscia kierowcow. Zlewaja ON i leja opalowke, a ON sprzedaja albo do swoich aut leja.
Jesli chodzi o autobusy, to oni maja swoje stacje.

A paliwo w PKS jest chyba najlepszym paliwem jakie mozna w Polsce kupic.
Maja wlasnych kontrolerow, i dbaja o paliwo, bo kiedy autobus na trasie padnie z powodu paliwa, to stacja benzynowa ponosi wtedy koszty sciagniecia autobusu.

u mnie jest stacja PKS-u i aż strach tam jechac . W dodatku do karnisterka 5 litrowego wlewam 5,6 litra podczas gdy na statoil albo BP 5,3-5,4