Strona 1 z 2

Uciażliwy problem z silnikiem ADY

: ndz kwie 27, 2008 18:08
autor: ciunek
Witam, juz chwilke siedze na forum, przeszukalem juz wszystkie tematy i nie znalazlem odpowiedzi na moj problem, sa podobne, jedne bardziej, drugie mniej, ale zaden nie opisuje tego co dzieje sie z moim autem, a mianowicie mam problem (w sumie nie wiem z czym) polegajacy na tym ze auto po adaptacji przepustnicy (silnik ADY) dziala bez zarzutu (prawie) przez jakis czas, czasem trwa to miesiac, czasem 2tyg, a czasem po 3 dniach juz znowu jest problem :(
Auto odczowalnie slabnie, jakby mialo 50KM, obroty zaczynaja byc nierowne, spalanie wzrasta, nie duzo, ale wzrasta, ma problem ze ssaniem na zimnym silniku, silnik chodzi tragicznie, a gdy tylko pojade, podlacze pod kompa i zaadoptuje przepustnice wszystko na jakis czas wraca do normy, auto jest żwawe, ladnie jedzie, nie ma problemow z odpalaniem, z obrotami jedynie czasem chodzi, jakby mu iskra uciekala z jednego baniaka, ale wymienie kable bo mysle ze to ich wina bo nie sa najlepszej firmy, ale innych nie bylo na szybko :(
Problem pojawia sie jak juz pisalem, czasem po 2 dniach od adaptacji i wykasowaniu bledow, czasem bez jakiegokolwiek problemu jezdzi 2-3tyg czy nawet ponad miesiac i problem powraca

Gdy podlacze auto pod kompa wyskakuja wtedy bedly:
- potencjometr przepustnicy(wartosc poza zakresem)
- czujnik predkosci (wartosc poza zakresem) chodzi o ten czujnik w skrzyni biegow
- czujnik predkosci biegu jalowego (wartosc poza zakresem)

W aucie zostaly juz wymienione/sprawdzone/wyczyszczone:
- przepustnica org. SIMENS VDO (nowa, choc na starej bylo to samo)
- przepływomierz zamiennik (nowy, tak jak w przpadku przepustnicy, kupilem myslac ze pomoze)
- czujnik temp. wody KW (nowy, wymienilem juz 2 szt.)
- czujnik Halla w aparacie zaplonowym (nowy)
- świece BOSCH (nowe, juz 2 kpl.)
- przewody wys. napiecia (nowe, a jutro jeszcze beda kolejne z tym ze BOSCH-a)
- wszystkie kostki, zlaczki i wszystkie kable w komorze silnika wyczyscilem i zakonserwowalem
- filtr paliwa MANN (nowy)
- filtr powietrza MANN (nowy)
- akumulator Centra Futura 55Ah (nowy, kilka osob mowilo ze moze prad gubi)
- palec i kopulka (nowe)

Auto caly czas jezdzi tylko na paliwie 95 ze stacji BP zadnej innej beny nie leje i NIE ma gazu, ani nigdy nie mialo!

Tak przedstawia sie opis tego co sie dzieje, prosze pomozcie bo wszyscy mechanicy w okolicy Przemyśla rozkladaja rece, a ja juz nie wiem za co mam sie zabrac ??
Mial ktos z was podobny problem z silnikiem 2.0 ADY, ewentualnie jakis inny z takimi objawami? bardzo PROSZE o POMOC!!!!!!!!! :(

Pozdrawiam Łukasz

: ndz kwie 27, 2008 18:14
autor: Paweł Marek
ciunek pisze:chodzi o ten czujnik w skrzyni biegow
napewno? Nie czujnik obrotów wału? możesz podać kody błędów?

: ndz kwie 27, 2008 18:24
autor: ciunek
nie pamietam kodow, ale wiem ze jak szukalismy ze znajomym cos na jego temat to wyszlo ze to ten czujnik w skrzyni przy lewej polosi, jutro rano bede kolejny raz podpinal auto pod kompa bo znowu sie cos porobilo to zapisze sobie kody wszystkich bledow i napisze :)

[ Dodano: 28 Kwi 2008 14:34 ]
Podpinalem dzisiaj auto pod kompa i wyszkoczyly nastepujace kody bledow:

- 00625
- 00537
- 00533
- 00530

Z tym ze poraz pierwszy wyskoczyl blad sondy lambda i zachowuje sie ona dziwnie i teraz moje pytanie, czy cala ta szopke mogla robic ta sonda? ze do tej pory swirowala sporadycznie i wprowadzala auto w tryb awaryjny? resetowala kompa np przez jakies zwarcie?? Bardzo bedy wdzieczny za pomoc!!

Pozdrawiam!!

: pn kwie 28, 2008 17:21
autor: Paweł Marek
Za bardzo niestety nie pomogę, sam mam 2 auta z silnikami 2E a to całkiem inny wtrysk.
Nie jest wykluczone że winna jest lambda ale nie ma na to żadnego dowodu. Lambda to tylko miernik tlenu, jeśli wtrysk podaje złe dawki paliwa z innych przyczyn to błąd lambdy też wyjdzie. Poza tym poniosłeś już cholerne koszty, więc w zasadzie nie namawiam do kupowania czekogolwiek bez pewności że jest uwalone. Skontaktuj się może z kolegą Itor, niedawno dużo pisał na forym ma ten sam silnik co Ty i sporo się rzeczy o nim dowiedział nim naprawił.
Nasuwa mi się jeszcze sprawdzenie samej wtyczki ECU - czy niema zaśniedziałych pinów, sprawdzenie szczelności dolotu szczególnie odmy, sprawdzenie regulatora ciśnienia paliwa czy niema paliwa w wężyku powietrznym dochodzącym do niego.
Nie jestem pewien jeszcze o które czujniki obrotów chodzi. Nie było oprócz kodów błędów jeszcze numerów uszkodzonych czujników na VAGu? typu G29 itp

: wt kwie 29, 2008 12:12
autor: ciunek
No i znowu to samo :( wymienilem kable wysokiego napiecia, odczowanie poprawila sie kultura pracy silnika,ale w dalszym ciagu cos mu jest, dalej wyskakuja bledy i robi sie slaby, sprawdzalem ten regulator paliwa i jest suchy, nie wiem juz za co mam sie zabrac, mialem dzisiaj sprawdzac styki w kostce ECU , ale pogoda nie dopisala i musze to odlozyc :( najgorsze jest to ze chyba mam jako pierwszy taki problem skoro nikt nic nie odpowiada?? :( Jesli ktos ma jakis pomysl prosze o pomoc bo ja juz mam go dosc, juz nie wiem za co sie zabrac?? :(

: wt kwie 29, 2008 13:10
autor: Jacenty85
Kiedyś miałem podobny problem. Jak na ironie winna okazała się...linka gazu, która pozostawała za mocno naciągnięta (na przepustnicy) i wychodziły błędy TPSu poza zakresem. Po kasowaniu błędów (bo bez tego nie można wykonac adaptacji) auto miało swoją moc jedak po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów wszystko wracało do denerwującej normy.Dobrze w twoim przypadku byloby wyczyścic pamięc (przy mniejszych modelach pomagało wpisywanie 00 i zapisanie kilkutrotnie w adaptacjach) lub przegranie wartości podstawowych do ECU. Czasem warto też skorygowac ustawienie zapłonu.

: wt kwie 29, 2008 13:23
autor: ciunek
Linka nie jest naciagnieta za bardzo wlasnie, myslalem czy sie nie zacina ale sprawdzilem i chodzi OK, jutro wyciagne kompa, gosc ktory mi pomaga ma do niego zagladnac i wlasnie sprobowac mu przywrocic wartosci zerowe, poza tym przejze instalacje do ECU i ta od sondy lambda, moze gdzies jest jakies zwarcie lub sniedz i moze to jest przyczyna, bede mial kilka dni wolnego i bede przegladal wszystko, jesli dalej nie pomoze trzeba bedzie poszukac jeszcze na podmianke, ECU, sonde, wtryski i pompe paliwa, mam nadzieje ze na pobliskim szrocie znajde w uzywce tak zeby nie wydawac kolejnych niepotrzebnych pieniedzy :(

W dalszym ciagu jestem otwarty na wszelkie sugestie uzytkownikow forum i z gory dziekuje za pomoc!! :)

: pn maja 05, 2008 15:06
autor: leonardo1
Czegos nie rozumiem,bylem pewien ze adaptacje przeprowadza sie na aucie bez bledow w komputerze.
"Aby prawidłowo przeprowadzić procedurę adaptacji przepustnicy, muszą zostać spełnione następujące warunki:
> Brak błędów a pamięci sterownika silnika.
> Napięcie akumulatora przynajmniej 11.5 V
> Przepustnica w pozycji: "Bieg jałowy" (noga z gazu).
> Przepustnica czysta!
> Wyłączone urządzenia elektryczne pobierające dużą ilość energii elektrycznej (ogrzewanie szyb, foteli, klimatyzacja, oświetlenie zewnętrzne)
> Temperatura płynu chłodzącego pomiędzy 5 a 95oC"

: śr maja 07, 2008 00:11
autor: ciunek
Powracam kolejny raz do tematu, minal jakis czas od mojego ostatniego postu i sprawa przedstawia sie nastepujaco, wymienilem sonde lambda, nie na nowa tylko pozyczona zeby sie upewnic, tydzien auto jezdzilo elegancko i znowu to samo, juz nie mam bladego pojecia i zadnych racjonalnych pomyslow co robic? wykluczylem juz tyle rzeczy ze sam nie wiem za co jeszcze sie brac, jutro postaram sie kupic regulator ciesnienia paliwa, ot tak profilaktycznie, jesli sie uda pozycze jeszcze cewke zaplonowa, moze tu tkwi jakis problem, sam juz nie wiem, chcialbym poraz kolejny prosic wszystkich uzytkownikow vw o pomoc i sugestie co jeszcze zrobic?? bo jak tak dalej pojdzie jedynym wyjsciem bedzie kartka na szybe :(
Pozdrawiam Lukasz

: pt maja 09, 2008 09:26
autor: leonardo1
Zastanowilbym sie nad bledem 625 moze wtym tkwi przyczna znalazlem cos tu
http://forum.vw-passat.pl/archive/index ... 21618.html

: sob maja 10, 2008 00:04
autor: ciunek
Zastanawiajace to jest, w sumie szczerze sie przyznam ze co do tego bledu nie przywiazywalem uwagi, myslalem ze wyskakuje poniewaz auto nie jest w ruchu, cos jak z czujnikiem halla na zgaszonym silniku, ale moze faktycznie to ten czujnik? tylko czy on ma jakis zwiazek z obrotami? ale moze faktycznie? cenna uwaga, jutro jade do znajomego, podlacze auto pod kompa i pojezdze po miescie, sprawdze dane z tego czujnika, jak juz bede cos wiedzial napisze :)

: sob maja 10, 2008 10:28
autor: Jarowo
Jak masz kogoś z Vagiem to spróbuj zapisać logi w chwili kiedy jest dobrze i kiedy jest żle i może porównanie ich coś da. Mnie to pomogło jak walczyłem z jednym tdi .

: ndz maja 11, 2008 00:28
autor: ciunek
Witam
Mam do was takie pytanko?Od czego jest takie urzadzonko, ktore przymocowane jest do kielicha zaraz za przeplywomierzem, jest na nim napis SIEMES i od niego idzie jakas rurka do przepustnicy,od gory ma kostke a podczas pracy silnika cos jakby w nim pulsowalo/cykalo? co by sie stalo, jakbym zaslepij ta rurke i miejsce na nia w przepustnicy? za co jest odpowiedzialne to urzadzenie? Oprocz tego chcialbym powtorzyc pytanie odnosnie bledu 00625 i czujnika predkosci, a mianowicie czy wadliwy czujnik moze miec cos wspolnego z obrotami? dzisiaj znowu auto przestalo jechac, a ja w dalszym ciagu nie mam bladego pojecia co jest przyczyna tej powstajacej w nierownomiernych odstepach czasowych awarii? Z gory wielkie dzieki za pomoc!
Pozdrawiam Lukasz

: ndz maja 11, 2008 00:30
autor: Paweł Marek
co do pierwszej części pytanie: zawór od pochłaniacza oparów paliwa ze zbiornika. Ma sobie cykać.