no wiec tak, przy aucie jeszcze po napisaniu tematu nie byłem ale:
kable są na pewno połaczone prawidłowo, ale nie sprawdzałem przejścia,
kabel rozrusznik-aku został spawdzony w pierwszej kolejności, na oko jest ok
kabel rozrusznik-altek również sprawdzałem, też na oko, też ok
ten cienki kabel (niebieski o ile pamiętam) kostkę ma też podpiętą i też wygląda ok
kostak (druga ) wpięta w rozrusznik
oto co zrobię jutro:
sprawdzę jeszcze raz wszystkie styki rozrusznika
sprawdzę jeszcze raz kabel do alternatora do aku
sprawdzę klemy
Jakieś sugestie co sprawdzić jeszcze?
Mam jeszcze takie pytanie - Czy jakaś usterka w samym rozruszniku może powodować brak ładowania?
Albo brak uziemienia na obudowie rozrusznika? pytam gdyż widziałem tam taki króciótki kabel masowy, na samym rozruszniku...moze on nie ma przejscia?
Maćkooo pisze:Przewód z rozrusznika podaje o ile sie nie myle prąd także do alternatora. Jest pośrednikiem(rozrusznik). Musiałeś gdzies kabel albo nie podłączyć albo któryś wyskoczył. Sprawdz okablowanie przy rozruszniku, tam bedzie odpowiedz.
a czy gdyby ten kabel nie był podłaczony to rozrusznik by nie kręcił. Mówisz chyba o kablu idącym od rozrusznika do +aku? Jesli on by nie przewodził to by chyba rozrusznik nie kręcił? Ano i w tym momencie skłaniałbym sie ku opcji ze nie ma przejscia tym wlasnie kablu ale dalej czyli miedzy rozrusznikiem a altkiem? musze to jutro strpawdzi, oczywiscie napisze co bylo grane
[ Dodano: Sob Kwi 26, 2008 01:27 ]
aa soryy Maćko, Tobie chodzilo wlasnie o ten fragment kabla miedzy rozrusznikiem a altkiem , nie doczytałem
[ Dodano: Sob Kwi 26, 2008 19:45 ]
problem tkwił a kablu rozrusznik-altek. Zamiast do altka puścić plus z aku poprzez rozrusznik, podpiałem go do masy...
