V5 pod korkiem wlewu zbiera się biała maź
: wt kwie 22, 2008 14:50
V5 pod korkiem wlewu zbiera się biała maź.
Stoi po stłuczce od listopada 2007 no i ubezpieczenie wypłaciło to właściciel sprzedaje. Ma 181 tyś. przebiegu, nie dymi, nie gaśnie, chodzi równo. Olej ma do wymiany, bo prawie 15 tyś. przejechał od wymiany. Jak był zimny to nie było tego dziwnego nalotu pod korkiem. Po pełnym nagrzaniu silnika ale na postoju, zauważyłem tę dziwną maź. Olej nie wykazuje śladów zawartości wody ale na wskaźniku u samej góry, również zauważyłem te same ślady białej mazi. Po otwarciu korka wlewu oleju, zauważyłem lekkie parowanie ale nie były to spaliny ani nie ma przedmuchów spalin. Mimo tego jestem zaniepokojony co do tego silnika.
Raz w moim samochodzie zauważyłem w zimie podobne zjawisko ale generalnie to nigdy nie kupiłem jeszcze samochodu, który coś takiego przejawiał.
Kto mi poradzi? Kupować czy nie, bo właściciel napewno nie będzie wieki czekał.
Za odpowiedzi już z góry serdecznie dziękuję!
Stoi po stłuczce od listopada 2007 no i ubezpieczenie wypłaciło to właściciel sprzedaje. Ma 181 tyś. przebiegu, nie dymi, nie gaśnie, chodzi równo. Olej ma do wymiany, bo prawie 15 tyś. przejechał od wymiany. Jak był zimny to nie było tego dziwnego nalotu pod korkiem. Po pełnym nagrzaniu silnika ale na postoju, zauważyłem tę dziwną maź. Olej nie wykazuje śladów zawartości wody ale na wskaźniku u samej góry, również zauważyłem te same ślady białej mazi. Po otwarciu korka wlewu oleju, zauważyłem lekkie parowanie ale nie były to spaliny ani nie ma przedmuchów spalin. Mimo tego jestem zaniepokojony co do tego silnika.
Raz w moim samochodzie zauważyłem w zimie podobne zjawisko ale generalnie to nigdy nie kupiłem jeszcze samochodu, który coś takiego przejawiał.
Kto mi poradzi? Kupować czy nie, bo właściciel napewno nie będzie wieki czekał.
Za odpowiedzi już z góry serdecznie dziękuję!