Strona 1 z 1

Dźwignia ręcznego

: ndz kwie 20, 2008 23:50
autor: piter_golf
Witam. Mam pytanie. zastanawiam się czym się różnią dzwignie ręcznego w golfie II do zmiany na nowszą i po zmianie oprócz samego wyglądu. Chodzi mi o zasade działania. Czy były używane inne linki czy coś innego jeszcze.

: pn kwie 21, 2008 00:11
autor: usmiech
inna długosc linek i tyle poza tym wszystko pasuje

: śr maja 14, 2008 20:07
autor: piter_golf
A mam jeszcze pytanie? co potrzebowałbym kupić żeby wymienić ręczny na ten nowszy po 89?

: śr maja 14, 2008 22:25
autor: TAZ
Wajche od ręcznego, rurki linek, linki, osłone ręcznego tą plastikową. :bigok:

: śr maja 14, 2008 22:54
autor: Paweł Marek
piter_golf pisze:czym się różnią dzwignie ręcznego w golfie II do zmiany na nowszą i po zmianie
jeśli chodzi o samą dźwignię to ilością ząbków na które dźwignia zaskakuje, nowszy typ ma ich więcej i są drobniejsze, można dokładniej dozować siłę działania

: czw maja 15, 2008 00:02
autor: guti
ja mam z mk III , ale wolałbym ta starsza sprzed 89 roku bo linki mam nowe, okaldziny , bebechy bebna tez a jednak to nie hamuje jak powinno , podczas gdy u kumpla w Mk II z rocznika chyba 87 hamowal jak dziki, na waskich czy na szerokich kapciach kólka stawały bezproblemowoa moje to jakos nie bardzo jedno kolo bardzej , drugie mniej , i jeszcze trzeba sie naszarpac zeby to jakos wygladało. Wprawdzie uzywa sie recznego do pozostawiania auta na górkach itd, ale miło jest jak podczas delikatnego toczenia sie wolnitko zaciagniesz reczny az tył przysiada.
Podejrzewam ze tu chodzi o budowe dzwigni biegów, mianowicie linki w starszych wersjach były mocowane zaraz pod dzwognia , a w tych nowszych linki sa jak dobrze pamietam na takim ruchomym mocowaniu i jak sie reguluje prawa linke to jej regulacja wpływa na lewa i odwrotnie.
cale szczescie jednak ze ta ergulacja jest w samochodzie a nie gdzies pod podłoga bo tam to juz wogole bym szału dostał jak np w Corsie jest , masakra sie czołgac pod autem jak sie nie ma kanału
bardzo niepraktyczne to jest według mnie i wolałbym chyuba jednak ta stara, ale ze trzeba tyle rzeczy zmieniac to mi sie odechciewa :)

: czw maja 15, 2008 20:50
autor: piter_golf
guti ja mam dokładnie ten sam problem co TY tylko że z dźwignią sprzed 89. Myślałem że taka zmiana pomoże, a teraz nie wiem. Już mam wszystko wymienione, nożny na tył trzyma elegancko, a ręczny - szkoda słów.

: czw maja 15, 2008 22:26
autor: guti
tam trzeba dbac o te kliniki majace zadanie rozpychac szczeki jak sa juz zyzyte, trzeba go posmarowac dobzrze zeby ladnie chodził na sprezynce , no i ta sprezynka ma byc mocna a nie taka jak kalesony rozciagniete.
jak tak bedziesz mial to przy tej wajsze jaka masz to bedzie zyleta reczny.