Mam problem przy wymianie poszuszki szkrzyni
: czw kwie 17, 2008 22:11
WITAM
Na początek problem dotyczy golfa MK3 silnik ABS 1.8 z inst gazową 5 drzwiowy.
Dzisiaj postanowiłem zmienić poduszkę od skrzyni biegów tą od strony kierowcy poczytałem trochę na forum i pisaliście że jest to bardzo prosta rzecz więc pomyślałem że sam sobie poradzę niestety jest problem
Chodzi mi o te poduszkę chyba można ją tak nazwać oczywiście zdjęcie ściągnięte z jakiejś aukcji internetowej
Powiem tak odkręciłem tą środkową śrubę poszło szybko i sprawnie potem zaczęły się lekkie schodki przy odkręcaniu tych dwóch mniejszych śrubek ale także sobie poradziłem.
No i zaczęło się wyciąganie starej poduszki. Więc podniosłem lewarkiem skrzynię do góry tak jak jest opisane na forum i starałem się (poprawka) staram się wyciągnąć tą poduszkę i za nic w świecie nie chce wyjść.
Powiem tak skrzynia oparła się na lewej podłużnicy i brakuję gdzieś około 1,5cm żeby ją wydostać.
Próbowałem w kilku miejscach podnośnik ustawiać ale najlepsze co udało mi się zrobić to postawić na poprzek tą poduszkę i nic więcej poradźcie jak mam to zrobić żeby się w końcu z tym uporać.
Ps. dzwoniłem do znajomego mechanika powiedział że bez odkręcenia łapy skrzyni mogę zapomnieć o wymianie tej poduszki - czy to prawda?
Jeżeli tak to jak wy to obeszliście?
I jak odkręcić tą łapę od skrzyni tam jest zero dostępu ponadto jeszcze idzie dźwigienka od biegów przez tę łapę?
Na początek problem dotyczy golfa MK3 silnik ABS 1.8 z inst gazową 5 drzwiowy.
Dzisiaj postanowiłem zmienić poduszkę od skrzyni biegów tą od strony kierowcy poczytałem trochę na forum i pisaliście że jest to bardzo prosta rzecz więc pomyślałem że sam sobie poradzę niestety jest problem
Chodzi mi o te poduszkę chyba można ją tak nazwać oczywiście zdjęcie ściągnięte z jakiejś aukcji internetowej
Powiem tak odkręciłem tą środkową śrubę poszło szybko i sprawnie potem zaczęły się lekkie schodki przy odkręcaniu tych dwóch mniejszych śrubek ale także sobie poradziłem.
No i zaczęło się wyciąganie starej poduszki. Więc podniosłem lewarkiem skrzynię do góry tak jak jest opisane na forum i starałem się (poprawka) staram się wyciągnąć tą poduszkę i za nic w świecie nie chce wyjść.
Powiem tak skrzynia oparła się na lewej podłużnicy i brakuję gdzieś około 1,5cm żeby ją wydostać.
Próbowałem w kilku miejscach podnośnik ustawiać ale najlepsze co udało mi się zrobić to postawić na poprzek tą poduszkę i nic więcej poradźcie jak mam to zrobić żeby się w końcu z tym uporać.
Ps. dzwoniłem do znajomego mechanika powiedział że bez odkręcenia łapy skrzyni mogę zapomnieć o wymianie tej poduszki - czy to prawda?
Jeżeli tak to jak wy to obeszliście?
I jak odkręcić tą łapę od skrzyni tam jest zero dostępu ponadto jeszcze idzie dźwigienka od biegów przez tę łapę?