Dziwne kłopoty z odpalaniem
: czw kwie 17, 2008 16:55
Mam taki problem z moim MK4:
Czasem przez tydzień jest wszytko OK a czasem jak mu coś odbije to na ciepłym silniku nie chce mi odpalić. Wtedy procedura odpalenia wygląda w następujący sposób:
1. Przekręcam kluczyk - rozrusznik kręci ale nic się nie dzieje.
2. Przekręcam kluczyk - coś tak jaby zaczynał łapać ale nie odpali.
3. Sytuacja jak wyżej albo pali normalnie jaby nigdy nic.
Potem sytuacja się powtarza na następnym postoju (albo z dwa trzy dni) albo mam spokój z tydzień.
Pytałem znajomego i twierdzi że to napeno nie kable podejżewał mobilajzer ale kontrolka nie świeci więc kod z kluczyka jest zczytywany prawidłowo.
Miał ktoś taki przypadek?
A może ktoś wie co to jest?
Będe zobowiązany za jakieś wskazówki bo wszelkie operacje na silniku są bardzo kosztowne a ja nie mam pięniędzy na eksperymenty w ciemno...
Czasem przez tydzień jest wszytko OK a czasem jak mu coś odbije to na ciepłym silniku nie chce mi odpalić. Wtedy procedura odpalenia wygląda w następujący sposób:
1. Przekręcam kluczyk - rozrusznik kręci ale nic się nie dzieje.
2. Przekręcam kluczyk - coś tak jaby zaczynał łapać ale nie odpali.
3. Sytuacja jak wyżej albo pali normalnie jaby nigdy nic.
Potem sytuacja się powtarza na następnym postoju (albo z dwa trzy dni) albo mam spokój z tydzień.
Pytałem znajomego i twierdzi że to napeno nie kable podejżewał mobilajzer ale kontrolka nie świeci więc kod z kluczyka jest zczytywany prawidłowo.
Miał ktoś taki przypadek?
A może ktoś wie co to jest?
Będe zobowiązany za jakieś wskazówki bo wszelkie operacje na silniku są bardzo kosztowne a ja nie mam pięniędzy na eksperymenty w ciemno...