Strona 1 z 1

Woda w schowku pasażera :(

: czw kwie 17, 2008 16:40
autor: -pawlo111
Po nocnych sporych opadach rano wsiadając do auta zauważyłem sporo wody na wycieraczkach po stronie kierowcy i pasażera. Odpływy w podszybiu te po bokach wygladaja na nie zapchane, lejąc powoli wode są drożne. Co lepsze po pracy chciałem coś wyciągnąć ze schowka i w schowku też woda :/ którędy to może się dostawac :crazy: :crazy: ???

: czw kwie 17, 2008 16:45
autor: oldstaszek
Już to dzisiaj było:pisałem...
Wlot powietrza pod podszybiem zapewne jest nieszczelny na złożeniu z dolną płytą - miałem takie cósik.Obcisnąłem podstawę autokitem dookoła i spokój. :bajer:

: czw kwie 17, 2008 19:16
autor: wasiak
jak masz szyber to mozesz miec pozatykane kanaliki odplywowe albo wezyki pospadaly bo sa laczone przy schowkach

kolejna rzecza moze byc uszczelka szyby
podgnile podszybie i uszczelka traci szczelnosc i cieknie pod decha

: sob maja 03, 2008 22:49
autor: specWROC
mam taką sytuację że w moim mk2 zaczęło coś śmierdzieć wilgocią i od strony pasażera pod nogami rozebrałem wykładzinę, filc pod nogami mokry-- ten drugi filc skierowany ku silnikowi auta lekko mokry smród jak nie wiem, kojarzę tylko jedno jakiś czas temu malowałem drzwi od strony pasażera i po malowaniu nie zakleiłem folii i przez noc napadało konkretnie do auta ale to było jakiś miesiąc temu....

gdzie szukać jakiejś dziury?

: sob maja 03, 2008 23:04
autor: wojtek_sari
-pawlo111, ja stawiam na wlot powietrza do wnetylatora nawiewu, znjaduje się on w podszybiu od strony pasażera, miałem to samo i po uszczlnieu jest ok, może jeszcze być uszczelka szyby tak jak mówia koledzy :ok:

specWROC pisze:gdzie szukać jakiejś dziury?
jest kilka miejsc przez które może leciec woda w mk2:

-wlot powietrza z wentylatora,
-miejsce gdzie linka od otwierania maski wchodzi do kabiny,
-brak foli od wewnętrznej strony drzwi,
-zatkane odpływy szyberdachu.

Wszsytkie inne wynikają z wieku autai może być ich naprawde dużo, więc nie licz że jeśli to co wymianiłem jest sprawne to ktokolwiek poda ci inną przyczyne... osobiście radze zrobić tak jak ja zrobiłem:

Pozwole sobie wkleić posta z mojego tematu :helm:

Od jakiegoś tygodnia walczyłem z powodzią w mim golfie, poczułem ostatnio ze podłoga z tyłu od pasazera jest mokra, zaniepokjiło mnie to i postanowiłem rozebrac srodek i poszukać dziury, jak sciągnołem dywan miom oczom pokazało się "bagno" wszedzie było mokro narmalnie kałuza ;) Maty zgnite i sparciałe... Decyzja mogła byc tylko jedna: rwiemy wszystko i doprawadzamy do normalności :D

Obrazek

Pozrywałem mase z miejsc w których podejzewałem dziry w podłodze, ale bardzo mile się zaskoczyłem, w podłodze nie było ani jednej nawet najmniejszej dziurki :D Czyli podłoga zdrowa :cool: Idziemy dalej, sciągnołem deche zrobiłem max porządek z kablami, na nowo zrobiłem masy, izolacje poprowadziłem kable tak jak należy, deske poskręcałem popodkładałem filcem i uszczelkami gąbkowymi żeby było cichutko :) Zajeło mi to jakieś trzy popołudnia... Potem przyszedł czas na dalsze szukanie dziury... po polaniu golfa okazało sie ze z filtra przeciw pyłkowego leci jak z kranu... Szybka interwencja silikonem i sprawa załatwiona :D Farelka do srodka i jazda z suszeniem :)

Obrazek

Obrazek

Po wysuszeniu przyszedł czas na folie na drzwi, i tu mały zonk, jako ze nie potrzebowałem zedych otworów w foli zapomniałem również zrobić dziury na klamke :D

Obrazek

Ale drugie drzwi zrobiłem już profesjonalnie ;)

Obrazek

Potem przyszedł czas na maty, tu wielkie podzięowania za Przemka za pomoc w kupnie mat :piwo:

Obrazek

Wytłumiłem wszsytko co się dało :D

Obrazek

Obrazek

A tak wygląda podłoga po zakończonych pracach ;[

Obrazek

Wygląda bardzo ładnie, nigdzie nie odstaje, a co najważniejsze w sroodku jest dużo ciszej, i przytulniej. Całość zajeła mi około 30 roboczo godzin ale nie żałuje, efekt bardzo zadowalający!! Polecam każdemu taką modyfikacje ;[

: sob maja 03, 2008 23:45
autor: specWROC
thx za fotoporadę:)

: ndz maja 04, 2008 11:43
autor: -pawlo111
No więc tak po stronie pasażera powiedzmy że wyeliminowałem usterkę. Wszystko posprawdzalem, odpływy, uszczelnilem silikonem wlot powietrza u podstawy. Ale jak mam auto przechylone na lewo (stoje na pochyłości) to mam znowu wodę pod kierownica na wycieraczce. Jak stoi równo i pada deszcz to jest sucho :green_fuck:

: pn maja 05, 2008 01:01
autor: specWROC
wojtek mam do Ciebie pytanie z czego robiłeś tę folię na drzwi? bo ja niedawno lakierowałem drzwi i zdzierałem tę folię w całości i zrobiłem błąd bo okazuje się że to właśnie tam na dole mi się leje do środka, przed chwilką skleiłem tę folię na klej ale nie wiem czy coś to da a ty jak to kleiłeś?

[ Dodano: 05 Maj 2008 01:31 ]
właśnie byłem w samochodzie i się okazało że moje klejenie na nic się zdało:( jutro będę zakładać nową folię, proszę o porady jak to dokładnie założyć żeby nic nie przeciekało i czy da się te plastikowe zatrzaski zdjąć żeby pod nie założyć folię? czym zmyć klej z karoserii?