Forum.VWGolf.pl

tak jak w temacie, prosze powiedziec jak poznac luz na panewkach?

jak bedzie luz to bedzie stukac i spadnie cisnienie oleju,zmierz cisnienie oleju i bedziesz wiedzial czy jest cos nie tak.

papaj pisze:tak jak w temacie, prosze powiedziec jak poznac luz na panewkach?

Panewki stukaja i maja luz jak dodasz gaz na postoju na ok 2,5- 3 tys obr i jak schodzi z obrotów miedzy 2 a 1,5 obr słychac metaliczne ciche stuki które cichna powyzej i ponizej tej predkosci obrotowej, jezeli sa mocno wywalone to nawet moze nie gasnac kontrolka oleju lub sie zapalac bez powodu.

Jezeli padnac ci panewki silnik zacznie inaczej pracowac-ciezej na wolnych obrotach bedzie stukal i spadnie cisnienie oleju. A jako samego luzu czy progu na wale bez rozbierania nie wyczujesz.

no własnie wymieniałem pompe oleju bo mialem słabe cisnienie, i teraz jest ok tylko jak ruszalem korbowodem przód tył to byl wyczuwalny luz moze ok 0,5 mm, stąd moje pytanie, puki co odpukac jest wszystko ok

Kolego skoro ruszając korbowodem wyczułeś luz to juz nie jest dobrze, panewki wypracowane na bank. ale to nie wszystko bo napewno i czopy tez są wytarte, wymiana panewek na jakis czas napewno pomoze ale nie załatwi sprawy na dłuzej, po taniości trzeba będzie szlifowac czopy wału i zakładać panewki podwymiarowe, mozna takze kupic drugi uzywany wał( mierzenie średnicy czopów mile widziane) i nowe panewki nominalne.Tak czy inaczej dalsza kondycja twojego silnika zalezy od umiejętności szlifierza który bedzie szlifował czopy lub od stanu nowego uzywanego wału.

a nie lepiej poprostu kupić drugiego gołego RPka w dobrym stanie za 4-5 stówek:)?

No rzeczywiście za 4-5 stówek to kupisz nie silnik tylko to co po nim pozostało.

kwestia sporna:)

szatanek pisze:wymiana panewek na jakis czas napewno pomoze ale nie załatwi sprawy na dłuzej

czyli na jak długo by to pomogło?

problem jest bo jak jade ze stalą predkoscia ok 120 km/h jest ok, ale podczas zwalniania mruga kontrolka od oleju, pompa wymieniona i zawory nie stukają wiec to chyba tylko panewki

powiedzcie ile km moge zrobić +/- zeby mi nie obróciło panewki? i jaki jest przybliżony koszt takiej naprawy?

szkoda mi wymieniać silnik bo oprócz tego to chodzi idealnie, dosłownie!

a moze pompa olejowa do wymiany??

Marcin_87,

papaj pisze:no własnie wymieniałem pompe oleju bo mialem słabe cisnienie, i teraz jest ok tylko jak ruszalem korbowodem przód tył to byl wyczuwalny luz moze ok 0,5 mm, stąd moje pytanie, puki co odpukac jest wszystko ok

3 lata temu miałem to samo, silniczek poza tym chodził ok więc pojechałem do sklepu kupiłem nominalne panewki MAHLE, zrzuciłem miskę wymieniłem panewki i do tej pory jest spokój. Za panewki zapłaciłem koło 50 zeta. Od tego czasu przejechałem 50 kkm i jest miodek. Fakt, czopy wału są już pewnie zowalizowane niemniej u mnie to pomogło.

no gdyby wymiana panewek pomogła na 500 tyś km to bylbym szczęśliwy, bo myslałem ze po około 10 tyś mogę spodziewać się obrocenia panewki, a co za tym idzie to już każdy wie:/