Strona 1 z 1

Coś stuka - proszę o pomoc

: śr kwie 09, 2008 08:11
autor: rkawaler
Przy jeździe niezależnie od prędkości coś lekko stuka w zawieszeniu. Nie jest to stuk metaliczny a raczej głuchy. Głośność nie narasta ale częstotliwość stukania rośnie i maleje wraz ze wzrostem i spadkiem prędkości jazdy. Co ciekawe stukanie pojawiło się po wymianie opon z zimówek na letnie alusy o cal większe. Stuka od 3 dni. Początkowo po naciśnięciu hamulca stuki cichły ale dziś już po naciśnieciu stuki były nadal. Blaszki przy klockach są więc to raczej odpada. Proszę o pomoc.

: śr kwie 09, 2008 08:35
autor: piotrek1313
A czujesz to "stukanie" na kierownicy? Jak nie to moze po prostu masz cos w kolo wbite (gwozdz, sruba itp). Jak jednak czujesz bicie na kierownicy to pewnie zle wywazone kola.

Pozdro :pub:

: śr kwie 09, 2008 09:11
autor: maryjan
Ewidentnie coś z układem przeniesienia napędu... Stawiam na to co kolega powyżej, może po prostu powinieneś wyważyć kółka.

: śr kwie 09, 2008 09:36
autor: rkawaler
Dzięki za odpowiedzi. Na kółkach nie ma żadnych "ciał obcych". Koła w zeszłym seoznie były wyważane. Możliwe żeby przez leżakowanie przez zimę coś im się stało? Zauważyłęm ze w przednim prawym kole tarcza hamulcowa nie jest przymocowana. Powinna tam być taka mała śrubka ale jej nie ma. Czy to może mieć jakiś wpływ?

: śr kwie 09, 2008 09:36
autor: norek111
nie

: śr kwie 09, 2008 09:53
autor: piotrek1313
rkawaler pisze:Dzięki za odpowiedzi. Na kółkach nie ma żadnych "ciał obcych". Koła w zeszłym seoznie były wyważane. Możliwe żeby przez leżakowanie przez zimę coś im się stało? Zauważyłęm ze w przednim prawym kole tarcza hamulcowa nie jest przymocowana. Powinna tam być taka mała śrubka ale jej nie ma. Czy to może mieć jakiś wpływ?
To wywaz jeszcze raz. Nie wiem czy przechowywales sam czy u gumiarzy, ale jak byly zle przechowywane to moglo cos sie z ktoryms stac.

Sprobuj moze jeszcze dokladniej opisac to stukanie, kiedy sie nasila, kiedy maleje, np przy hamowaniu, przyspieszaniu, jak jest jak w czasie jazdy wrzucisz na luz itp.

: śr kwie 09, 2008 10:46
autor: rkawaler
Przez pierwsze dwa dni stukanie cichło kiedy nacisnąłem mocniej hamulec. Dziś jadąc do pracy nawet mocno naciskając hamulec stuk wciąż słyszałem. A słychac to rzeczywiście jakby było coś wbite najpierw wolno i coraz szybciej im szybciej jade - niezbyt głośno. Kiedy nabiore predkości to szum jazdy zagłusza stukot więc taka jest skala głośności, nie mniej jest to denerwujące. Na luzie czy na biegu słychac tak samo. Ciężko nawet zlokalizowac miejsce. Siedząc za kierownicą wydaje mi sie ze to z prawej strony. Pasażer siedzący z lewej strony słyszał jak gdyby to było z lewej. Acha kiedy podniosłem auto i obracałem kółka to stukotu nie słychać ale dosyć cięzko przednie koła się obracały.

[ Dodano: 09 Kwi 2008 10:48 ]
Zastosuje się do rady i wyważe koła

: śr kwie 09, 2008 13:13
autor: Kisiel
rkawaler, tarcze masz proste??