Forum.VWGolf.pl

Wczoraj wzięłem się na wymianę czopa osi tylnej. Wszystko szło jak po maśle, aż do momentu odkręcania czopa. Trzy z czterech śrub odkręcily się bez najmniejszego problemu. Najpierw kilka razy przywalilem mlotkiem, potem odkręcałem. Podobnie zrobiłem w przypadku czwartej śruby - jednak ta, bez najmniejszego problemu się ukręciła (aż byłem zaskoczony że ta lekko poszło). Ukręcił się sam łepek śruby, jej część wystawała z otworu w belce. Najpierw próbowałem dospawać inną śrubę i ją odkręcić - zrezygnowałem po kilku próbach - spaw zawsze pękał. Potem zaczęłem ją rozwiercać. I udało mi się ją rozwiercić, jednak dość cienkim wiertłem. Kiedy próbuję powiększyć otwór większym wiertłem - wiertło łamie się, lub tępi. Podejrzewam (choć nie wiem tego na pewno), że otwór który udało mi się wykonać nie jest w osi śruby i każde następne (grubsze) wiertło zahacza o materiał belki, który pewnie jest twardy i stąd te problemy. Próbowałem też użyć wykrętaka, ale ten również pękł - być może był za cienki w stosunku do średnicy całej śruby? Po tych wszystkich próbach sytuacja wygląda tak, że śruba jest na równo z powierzchnią (nic nie wystaje) i ma przewiercony otwór wzdluż (średnica otworu to ok. 0,5 średnicy śruby). Samochód musiałem poskładać, bo jest mi potrzebny, jeżdżę więc na trzech śrubach.
Macie na to jakiś pomysł?
Co robić, jak odkręcać śruby, aby w przyszlości tego uniknąć?

Zostaje raczej wymian a belki koszt jakieś 100 zł
Ewentualnie zaspawać to co zostało do nowego czopa

No tak, tylko wtedy trzeba liczyć się z urwaniem kolejnych śrub mocujących belkę do nadwozia....

Masz slabe wiertla rozwiercaj wiertlem wiekszym od otworu max 1mm i po malu .
Jak rozwiercisz i uszkodzisz gwint to daj nakretke z tylu.
Nie wydaje misie zeby belka byla twardsza od tej sruby.

dobrze kolega pisze rozwierc to tylko zakup dobre wiertlo i powoli rozwiercaj, psikales to WD40 przed odkrecaniem?

No z tym WD to szczerze mówiąc nie psikałem. Tzn. psikałem, jak już próbowałem odkręcić tę urwaną...
Ale mi się wydaje, że ta śruba musiała być jakoś uszkodzona - ona dosłownie urwała się bez żadnego ostrzeżenia - trudniej mi było odkręcić te, co się nie urwały, niż tę, która się urwała.

Do elementów zawieszenia stosowane są śruby o twardości 10.9 (standard 5. najlepszym sposobem opisany sposób jest podgrzanie śruby do czerwoności co spowoduje jednocześnie
rozhartowanie następnie idealnie napunktować i pomalutku rozwiercać potem nabić dobrej jakości nasadkę torxa i wykręcić.

Lipek81 pisze:Próbowałem też użyć wykrętaka, ale ten również pękł

Wykrętaki można sobie wsadzić w bo mogą jeszcze więcej narobić szkody.

harrygo1 pisze:potem nabić dobrej jakości nasadkę torxa i wykręcić

- no mam takiego chyba dobrego - torxa - tylko czy on będzie nadawał się po tym jeszcze do użytku?