Pizczy zawieszenie przy nierownosciach
: czw kwie 03, 2008 08:43
Witam,
od pewnego czasu mam problem z moim golfikiem mk3!!!!
Zaczne od tego że wymieniłem prawie wszystko w tylnym zawieszeniu tz. amortyzatory (kayaba gazowe), tuleje metalowo gumowe tylnej belki (bilstein), poduszki nad amortyzatorami!!!.
Wszystko grało, ale po przejechaniu około 2000 tys kilometrów cos zaczeło piszczeć. Objawia się to tylko przy większym ugięciu zawieszenia, szczególnie przy poprzecznych nierównościach, dzwięk nie jest ani dobijaniem, ani stukaniem, tylko głośny krótki pisk dochodzący z tyłu!, tak jak by cos obcierało???? i wydawało tępy pisk????. Sytuacja znacznie się pogarsza gdy samochód jest obciążony z tyłu!!!!!!!
Byłem w warsztacie w którym naprawiałem zawieszenie ale tam twierdzą że wszystko jest ok, zero luzów!, pojechałem więc do innego warsztatu, i jeszcze do innego, w każdym mówili to samo, wszystko jest w porządku, to stary samochód, żałosne tłumaczenie nieudaczników!!!!!!!!!!!!!!!!!!.
Już sam nie wiem co to może być???????, amortyzator, sprężyna (samochód jest teraz troche wyższy , może sprężyna straciła swoje właściwości na starych "oklapniętych"amortyzatorach i wydaje taki dzwięk?, a może to tuleje tylnej belki?
Proszę o pomoc, bo nie chcę wymieniać wszystkich elementów w zawieszeniu bo to juz są duże koszty!!!!!
Pozdrawiam
od pewnego czasu mam problem z moim golfikiem mk3!!!!
Zaczne od tego że wymieniłem prawie wszystko w tylnym zawieszeniu tz. amortyzatory (kayaba gazowe), tuleje metalowo gumowe tylnej belki (bilstein), poduszki nad amortyzatorami!!!.
Wszystko grało, ale po przejechaniu około 2000 tys kilometrów cos zaczeło piszczeć. Objawia się to tylko przy większym ugięciu zawieszenia, szczególnie przy poprzecznych nierównościach, dzwięk nie jest ani dobijaniem, ani stukaniem, tylko głośny krótki pisk dochodzący z tyłu!, tak jak by cos obcierało???? i wydawało tępy pisk????. Sytuacja znacznie się pogarsza gdy samochód jest obciążony z tyłu!!!!!!!
Byłem w warsztacie w którym naprawiałem zawieszenie ale tam twierdzą że wszystko jest ok, zero luzów!, pojechałem więc do innego warsztatu, i jeszcze do innego, w każdym mówili to samo, wszystko jest w porządku, to stary samochód, żałosne tłumaczenie nieudaczników!!!!!!!!!!!!!!!!!!.
Już sam nie wiem co to może być???????, amortyzator, sprężyna (samochód jest teraz troche wyższy , może sprężyna straciła swoje właściwości na starych "oklapniętych"amortyzatorach i wydaje taki dzwięk?, a może to tuleje tylnej belki?
Proszę o pomoc, bo nie chcę wymieniać wszystkich elementów w zawieszeniu bo to juz są duże koszty!!!!!
Pozdrawiam