Forum.VWGolf.pl

Pisałem już kedyś, mam 1,6 z LPG
od około 2 miesięcy głupieje na obrotach, powoli schodzi na luzie z obrotów, teraz jak jest zimny to gaśnie bez przerwy trzeba na półgazie jechać potem jak się rozgrzeje jest git, tzn już nie gaśni ale dalej wariuje

ostatnio byłem u majstra od autek i powiedział, że to żadne uszkodzenie elektroniki, że pierwszy raz coś takiego widzi, ale to jest mechaniczne
siłownik mozę jakis czy cos ale on nie wie....
na forum wilokrotnie było pisane że 2ee nie reguluje się
to co ja mam z tym zrobić
kupić "nowy" na szrocie??
czy go zdjąć i przeczyścić tylko co czyścić????

a poza tym to czy to coś od gazu co jest na gaźniku to jest przyklejone tylko na silikon odporny na temperat. czyś coś innego tam wciskają??
pozdrawiam

Czy te objawy są na benzynie czy na gazie?
Miałem coś podobnego kiedyś, wariowały obroty i przyczyną była niedokręcona śrubka przy pokrywie zaworów, do której dochodzi kilka kabli masowych, w tym też chyba od komputera. Możesz też sprawdzić styki we wtyczce siłownika przy przepustnicy gaźnika.

na benzynie to raczej nie wiem bo śmigam na gazie, tzn. na benzynie odpalam, jak sie rozgrzeje - gazik i tak smmigam do wieczorka i do garazu go, ale jak nagrzany wstawiam do garazu, przełączam na benzynke i też czasami mu wariuje
juz mnie to wkurza, ten mechanik coś wspominał o jakichś kanalikach przy tym gaźniku dla siłownika???
ale generalnie mozna powiedziec że i na gazie i na benzynie.......