Strona 1 z 1

Kostka stacyjki - podczas rozruchu

: ndz mar 30, 2008 22:45
autor: Pelos
Hej,
Takie pytanie na szybko - ktos wie jaki prad przeplywa przez kostke stacyjki w momencie krecenia rozrusznikiem ?

pozdrawiam

: pn mar 31, 2008 09:21
autor: zodiak
taki jaki jest prąd rozruchu akumulatora
Rczej taki jaki pobiera automat rozrusznika (plus elektronika auta)

: pn mar 31, 2008 09:27
autor: Pelos
dziejo pisze:
Pelos pisze:ktos wie jaki prad przeplywa przez kostke stacyjki w momencie krecenia rozrusznikiem ?
taki jaki jest prąd rozruchu akumulatora
Eeee - nie zartuj sobie :)

[ Dodano: 31 Mar 2008 09:28 ]
zodiak pisze:
taki jaki jest prąd rozruchu akumulatora
Rczej taki jaki pobiera automat rozrusznika (plus elektronika auta)
No wlasnie - ile taki automat moze wziac ? 5A? 10A ?

: pn mar 31, 2008 09:35
autor: zodiak
Nigdy tego nie sprawdzałem ale na moje "oko" powinno być kilka amper.

[ Dodano: Pon Mar 31, 2008 09:44 ]
Jeśli chodzi Ci o założenie przekaźnika to starczy zwykły 30A.

: pn mar 31, 2008 12:34
autor: Pelos
zodiak pisze:Nigdy tego nie sprawdzałem ale na moje "oko" powinno być kilka amper.

[ Dodano: Pon Mar 31, 2008 09:44 ]
Jeśli chodzi Ci o założenie przekaźnika to starczy zwykły 30A.
Przycisk chce :)
Taki od VW Tuarega.
Obrazek
Z tego co pokazuja tutaj
http://forums.vwvortex.com/zerothread?id=1683482
to mozna wsadzic w otwor po gniedzie od zapalniczki :D

: pn mar 31, 2008 13:39
autor: Lipek81
Moim zdaniem góra 2A. Najlepiej zmierzyć - odłaczyć na czas pomiaru cewkę (żeby nie zapalił), odłącza od rozrusznika kabelek od stacyjki i mierzysz amperomierzem a druga osoba próbuje zapalić.

: pn mar 31, 2008 14:17
autor: dziejo
przepraszam za moją wypowiedz wcześniejszą mylło mi się :blush: z samym prądem roboczym jaki moze pobierać rozrusznk a nie
z prądem sterującym w stacyjce :blush:

: ndz kwie 13, 2008 16:46
autor: DrLupus
Witam,

Podłączę się do tematu, bo mam podobne pytanie. Czy ów prąd może "rozwalić" kostkę stacyjki w ciągu 1 roku? Chodzi mi o to, że jakiś rok temu wymieniłem kosteczkę na nową firmy Febi i dzisiaj objawy tamtej awarii się powtarzają tzn. kręcę kluczem i raz się kontrolki zapalają raz nie - ewidentnie coś nie łączy. Czy to może jakiś przekaźnik się zawiesza, ale który i jak go znaleźć? Help me pliss

: ndz kwie 13, 2008 17:58
autor: miś fazi
nie ma tam przekażnika , jeden egzemplarz sie wydarzy albo nie , u ciebie ewidentnie masz uszkodzone styki kostki , jest tam przekażnik lini x , ale on ma inne zadanie

: śr maja 07, 2008 18:34
autor: DrLupus
miś fazi pisze:u ciebie ewidentnie masz uszkodzone styki kostki
Witam,
Pozwólcie że powrócę jeszcze do mojego wątku. Wymieniłem kostkę stacyjki na nową (oryginalną z serwisu VW). Objawy niestety nadal nie ustąpiły, mianowicie jak się autko nagrzeje w środku to coś z tym łączeniem jest nie tak - raz kontrolki się zapalą i silnik da się uruchomić, raz nie palą się wcale. Wpadłem na pomysł, aby przekręcić kluczyk w położenie środkowe i uruchomić dmuchawę na full (celem ostudzenia wnętrza). Udało się dmuchawa sobie chodziła, kontrolki oleju ładowania i wody jak zwykle milczały. Po chwili przekręciłem kluczyk w pozycję 0 i z powrotem w położenie środkowe - o dziwo kontrolki się zapaliły i przekręcając klucz do oporu odpaliłem moją bestię :) Co zatem jest nie tak?