Forum.VWGolf.pl

Witam!!!
Kupiłem VW Golf IV 1.9 TDI 130 km 2002r, na Xenonach...
Mam problem taki gdy odpale auto i w momencie gdy właczam swiatła auto gaśnie...
Nikt niema pojecia co moze byc... prosze was POMOC.........????
Gdzie moge szukac przyczyny.....

Vatos pisze:Mam problem taki gdy odpale auto i w momencie gdy właczam swiatła auto gaśnie...

czyli problem w podłączeniu ty "xenonów" trzebaby przejrzeć czy ktoś czegoś nie sknocił w tym podłączeniu bo wygląda albo na zwarcie albo zbyt duży pobór

Mój kolega po awarii cewki w Polonezie która przy okazji przyczyniła się do awarii komputera , miał jeszcze później podobnie jak ty – to znaczy podczas jady gdy włączył światła wówczas auto gasło ---przyczyną była sonda Lambda

Ksenony przy rozruchu pobierają bardzo duży prąd. Jeśli gaśnie silnik przy włączaniu ksenonów oznacza to znaczny spadek napięcia w obwodzie gdzie podłączone są ksenony.
Gdzieś jest kiepski styk, na zasilaniu lub na masie.

hm, jesli przysiada napiecie przy gwaltownym poborze pradu, to tak czy siak prawdopodobnie masz zwarcie - ustrzelona przetwornica wysokiego napiecia lub taki pobo na starcie (ale cos chyba jest nie tak, bo nie powinnien taki pik pradowy trwac dluzej niz 1s). albo zwyczajne zwarcie na przeowdach do masy, zapewne +12V bo co innego moze sie przetrzec...

natomiast jesli by szukac zlych kontkatow (co zdaje sie jest troche nielogiczne w tym przypadku) to obwody silnika musialy by byc podlaczone tuz przy reflektorach -> napiecie odklada sie na przewodzie/kontaktach z powodu ich wysokiej rezystancji przejscia.

X-Tro pisze:hm, jesli przysiada napiecie przy gwaltownym poborze pradu, to tak czy siak prawdopodobnie masz zwarcie - ustrzelona przetwornica wysokiego napiecia lub taki pobo na starcie (ale cos chyba jest nie tak, bo nie powinnien taki pik pradowy trwac dluzej niz 1s). albo zwyczajne zwarcie na przeowdach do masy, zapewne +12V bo co innego moze sie przetrzec...

natomiast jesli by szukac zlych kontkatow (co zdaje sie jest troche nielogiczne w tym przypadku) to obwody silnika musialy by byc podlaczone tuz przy reflektorach -> napiecie odklada sie na przewodzie/kontaktach z powodu ich wysokiej rezystancji przejscia.

Jeśli by to było "zwyczajne zwarcie" to by wywalało bezpieczniki (wydaje mi się to logiczne) .

Spróbój rozłączyć lampy na kostkach, przekręcić wyłącznik świateł - jak nic sie nie podzieje to podłącz jedną a potem drugą lampe w ten sposób szukaj miejsca usterki. Jakby to było jakiekolwiek zwarcie to powinny lecieć bezbieczniki w jakimś obwodzie a nie zmulić taki silnik.Faktycznie dziwna sprawa. Podepnij się pod VAGa, może on coś podpowie.

zodiak pisze: Jeśli by to było "zwyczajne zwarcie" to by wywalało bezpieczniki (wydaje mi się to logiczne) .

tez prawda, ale jesl ijest chwilowe, a bezp samochodwe maja odpowiedni czas reakcji (np zeby spalic 40A bezp potrzebny jest prad 80A w 2-4s (mniej wiecej, trzeba by zajrzec do katalogow). koniec koncow, trzeba i z multimetrem przy nim posiedziec.

Takiej charakterystyki nie mają nawet bezpieczniki zwłoczne,,C", samochodowe typu ,,B" dzialają dość szybko a prąd rzędu 50A , powinien przepalić bezpiecznik 40A już w czasie 1s. Jesli ksenony byly dostawiane, ich obwod zasilania może być podpięty pod inny np ECU , wtedy spadek napięcia powoduje wyłączenie przekaźnika ECU(lub zaworu pompy) i wyłączenie silnika. Trzebaby sprawdzić miernikiem napięcia na obwodach w momencie załączenia światel a przedewszystkim , skąd zasilane są przetwornice ksenonow.