Forum.VWGolf.pl

Miałem mały problem z turbiną bo często nie działała i samochód jechał max 110 na godzine i jak muł, mechanik wymienił mi rozrząd filtry olej i wyczyścił te łopatki turbo co się otwierają i wpuszczają ciśnienie od turbo. teraz samochód ma o wiele większą moc nawet od tej kiedy turbo działało przed naprawą, wszystko chodzi pięknie tylko między 1000 a 2000 obrotów słychać gwizd, przy zamkniętych drzwiach jest słabo słyszalny, ale jak otworze drzwi i przygazuje to słychać go mocno


to coś groźnego ? na forum wyczytałem że to może być nieszczelny układ wydechowy lub kończące się turbo, ale układ nie był chyba ruszany a turbo od kąd gwizda chodzi 2x lepiej

więc sam nie wiem

po świętach kupuje kabelek vag bo jeżdzenie co chwile na kompa jest za drogie

sprawdz szczelność od suszarki przez IC do kolektora dolotowego, moze jakas nieszczelnosc

Witam. Mam identyczny problem, pojechalem do mechanika... turbina pojechala do fachowca, okazalo sie ze jest ok. przeczyscil ja... w wtorek mam do odbioru to napisze Ci czy nadal gwizdrze bo wydaje mi sie wlasnie ze bedzie to nieszczelnosc w uk. wydechowym.

u mnie też gwizda ale zbiera się jak ta lala więc nic nie tykam

razem z gwizdem pojawiło się właściwe przyspieszenie, przed tem miał ponad 13s do setki, testowałem 20 razy, teraz na 1 próbie zrobiłem setkę w 11s myślę że zszedł bym poniżej nawet, tylko ten gwizd się pojawił na niskich obrotach

No wygląda na to, że turbo zaczęło pracować prawidłowo

a u mnie gwiżdże i mam muła :green_fuck: ale u mnie to juz inna kwestia, pompa wtryskowa do regeneracji uhh

u mnie gwizd pojawia się jak zrobie kawałek trasy bez katowania ale żeby przedmuchało przewody i jak podjade na parking i zostawie auto żeby pochodziło na wolnych obrotach to tak gdzies po 30 sekundach zaczyna słychać gwizd turbiny ale auto lata jak szalone i nie kopci intensywnie
pozdrawiam

będe musiał podjechać do jakiegoś mechanika żeby sprawdził szczelność na dolocie i wylocie, ale już słyszę te zbywające texty że to ma tak chodzi i że jest ok...
tylko że mnie już 3 osoby pytał co mi tak gwizda w silniku i nikt mi nie wmówi że tak ma być

Witam Wszystkich

Mam podobny problem jak użytkownik DonKichot, słychać gwizd turbiny na niskich obrotach. W czym może tkwić problem?
Samochód dobrze się zbiera, nie ma jakiegoś dymu z rury wydechowej, choć raz włączył się NOTLAUF na VI biegu jadąc pod górkę.
Dziś podpiąłem go pod Vag’a, jest jeden błąd:
17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation
P1557 - 35-10 - - - Intermittent

Dodaje również logi z testu dynamicznego, link poniżej.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8ad ... 6d659.html

Z góry dziękuje za odpowiedzi

Może to nie ma znaczenia...ale spytaj mechanika czy Ci nie "regulował" sztangi. U mnie pogwizdywało jak ją znacznie podkręciłem. Piszesz, że turbo po czyszczeniu więc łopatki powinny lekko chodzić w całym zakresie - sprawdź czy aby na pewno tak jest. Czepiam się tego turbo bo sam walczę z podobnym tematem

Dziwne czyli mam rozumieć , że gdy np na luzie przycisne gaz właśnie obroty około 2000 tyś i mi turbina zagwiżdże to jest źle ??

Bądź jak jadę przy otwartym oknie i ruszam też obroty około 2000 tyś i sobie zagwiżdże ? Póżniej już jej nie słychać.

xplo pisze:Dziwne czyli mam rozumieć , że gdy np na luzie przycisne gaz właśnie obroty około 2000 tyś i mi turbina zagwiżdże to jest źle ??

Bądź jak jadę przy otwartym oknie i ruszam też obroty około 2000 tyś i sobie zagwiżdże ? Póżniej już jej nie słychać.

źle zrozumiałeś temat, tu chodzi o gwizd turbiny na wolnych obrotach

W moim też gwiżdże na luzie jak stoje ale ledwo co to słychać. Jak dodam gazu trochę to już tego nie ma.