Strona 1 z 1

Samochód jechał, nagle zgasł i nie chce juz zapalic ?

: ndz mar 23, 2008 18:50
autor: Przemo31
Witam. Prosze o pomoc. Jechałem dziś z rodzinką na obiad świąteczny Golfem III 1.4 (Pink Floyd). Wszystko było w porzadku gdy jak ruszyłem ze swiateł, będąc na drugim biegu, samochód nagle zgasł.... ponowne próby zapalenia silnika zakończyły sie niepowodzeniem. Rozrusznik kręci... ale samochód zapalić nie chce. Wydaje mi się że po przekręceniu kluczyka nie słysze włączającej sie pompy... Nie chce nic sugerować ale czy to może być "walnięta" pompa paliwa ? Czy może jednak coś innego ? Będę wdzięczny za pomoc.. dziś już jedną dostałem jak pchając samochód nagle inny kierowca stanął i zaoferował swoją pomoc w podhoolowaniu samochodu... Bede wdzieczny za wszelkie sugestie... Pozdrawiam i zycze Wesolych Swiat

: ndz mar 23, 2008 18:54
autor: Paweł Marek
trzy rzeczy które najczęciej powodują takie coś to cewka, czujnik halla i pompa. Więc najpierwpopatrz czy jest iskra, jeśli jest sprawdź pompę podpinając ją na krótko (dwa grubsze z czterech kabli pod dekielkiem w bagażniku.

: pn mar 24, 2008 12:31
autor: Biolyvyoob
Witaj.
Ja proponawałbym najpierw od sprawdzenia paska rozrządu, ściągnij obudowę i przynajmniej zobacz czy jest cały, potem sprawdż czy dochodzi paliwo, (najprościej ściągnąc przewód doprowadzający do wtrysku i przekręcić stacyjkę w pozycje zapłon)
później sprawdż iskrę, jak nie będzie to zobacz czy to cewki i do aparatu dochodzi napięcie.
Powiem szczerze w tych silnikach doscyć często padają czujniki Halla.
Jak będziesz chciał dokładniejszej porady to pisz na gg 13476953
Pozdro

: wt mar 25, 2008 13:12
autor: Lipek81
Raczej coś z elektryką - takie nagłe zgaśnięcia to typowy objaw. Jeżeli chodzi o rozrząd, to, jeżeli silnik zgasł nagle (tak, jakby mu wyłączyć zapłon), bez żadnych ekscesów typu strzały, nierówna praca, jakieś stuki, a przy próbie rozruchu nic nie stuka i wszystko wygląda ok, to raczej rozrząd można wykluczyć.

: wt mar 25, 2008 13:22
autor: Przemo31
Witam. Dziekuje za sugestie. To byla cewka zapłonowa. Z przyjazdem elektryka zapłaciłem 350zł.

: wt mar 25, 2008 13:33
autor: prezesik25
Przemo31 pisze:To byla cewka zapłonowa. Z przyjazdem elektryka zapłaciłem 350zł
:panna: :panna: :panna:

: wt mar 25, 2008 14:09
autor: Lipek81
Troszkę przepłaciłeś...

[ Dodano: Wto Mar 25, 2008 13:15 ]
No a kolega Paweł Marek wymienił cewkę jako pierwszy powód:
Paweł Marek pisze:trzy rzeczy które najczęciej powodują takie coś to cewka, czujnik halla i pompa

: wt mar 25, 2008 14:39
autor: maryjan
350 PLN za cewkę... O jacie to trochę drogo. No ale może to taki taryfikator świąteczny?

: wt mar 25, 2008 14:47
autor: Przemo31
Niby cewka nowa oryginalna kosztuje kolo 150-200zł. Ale wiecie gosc sobie wział za dojazd bo w koncu musiał sie poświęcić a ja niestety nie miałem nikogo pod reka zeby holować samochod do niego...okres poswiateczny..