Strona 1 z 1

wymiana klamki schowka..

: sob mar 22, 2008 12:15
autor: aras_85
witam

ktos mi powie jak mam zmienic klamke od schowka i sie dostac do zamka?

: sob mar 22, 2008 13:14
autor: Chomik
http://forums.vwvortex.com/zerothread?& ... 7#23813247

Może Ci pomoże, najpierw odkręć drzwiczki, będziesz miał lepszy dostęp.

Klamka jest na takich dwóch bolcach, trzeba je przesunąć (ja użyłem gwoździa) i klamka wychodzi, poskładać w odwrotnej kolejności z tym że ja te bolce zrobiłem dłuższe (jak w linku) bo trzeba mieć dobrą cierpliwość aby je wsadzić z powrotem.

Życze powodzonka :bigok:

: sob mar 22, 2008 14:37
autor: aras_85
Chomik pisze:http://forums.vwvortex.com/zerothread?& ... 7#23813247

Może Ci pomoże, najpierw odkręć drzwiczki, będziesz miał lepszy dostęp.

Klamka jest na takich dwóch bolcach, trzeba je przesunąć (ja użyłem gwoździa) i klamka wychodzi, poskładać w odwrotnej kolejności z tym że ja te bolce zrobiłem dłuższe (jak w linku) bo trzeba mieć dobrą cierpliwość aby je wsadzić z powrotem.

Życze powodzonka :bigok:
wlasnie problem w tym, ze nie wiem jak mam te bolce wsunac jak zaloze klamke, chcialem to jakos rozebrac i zrobic do od tylu, ale nie wiem jak sciagnac tylna scianke..

: sob mar 22, 2008 21:40
autor: Mortek
Generalnie problem z ta klamka polega na tym ze tego sie praktycznie nie rozbiera, mozna zamowic same drzwiczki w aso lub kupic schowek uzywany na allegro. U mnie zostala mi klamka w reku, skonczylo sie na kupnie uzywanego schowka.
Pozdrawiam

: sob mar 22, 2008 22:34
autor: figurel
Mortek pisze:Generalnie problem z ta klamka polega na tym ze tego sie praktycznie nie rozbiera, mozna zamowic same drzwiczki w aso lub kupic schowek uzywany na allegro. U mnie zostala mi klamka w reku, skonczylo sie na kupnie uzywanego schowka.
Pozdrawiam
Nie rozbiera się ale ja rozebrałem. Uznałem, że nie mam nic do stracenia.Tylna ścianka drzwiczek schowka jest w wielu punktach, rozmieszczonych na całej powierzchni klejona do elementu zewnętrznego. Zacząłem od podważania nożem w jednym rogu i stopniowo, odrywając, naginając, wszystkie punkty mocowania puściły. Trzyma się to dosyć mocno ale stopniowo da radę je rozdzielić a wtedy naprawa klamki, zamka to bajka. Po naprawie zamka, na widoczne wyraźnie miejsca połączenia obu części nałożyłem klej montażowy, taki jak do mocowania listew przypodłogowych. Pozostawiłem na noc ściśnięte stolarskimi ściskami - bo plastik sprężynuje, musi być mocno dociśnięty - i tak trzyma już trzy lata.

: wt cze 30, 2009 12:11
autor: Adamskibyd
i mi również udało się rozberać klapkę... i na prawdę wielkie dziękuję za poradę figurel, zaoszczędziłem dziędzki tej poradzie 100 zł za używany schowek :)