Analiza spalin 2.0 z katalizatorem na LPG
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Analiza spalin 2.0 z katalizatorem na LPG
Zakupiłem passata B4 .-2.0 wielopunktowy wtrysk paliwa z katalizatorem z 1996 roku oznaczenie silnika AGG (podobny do 2E) z instalacja gazowa II generacji z centralka BINGO-M.
Spalanie LPG na trasie przy prędkościach 80-130km/h wynosi 10 -11 l/100km
Byłem u mojego dawnego gazownika na przegląd tej instalacji i wymianie filterka.
Koszt usługi z analizatorem 55zł – to chyba nie duzo a wyniki wyszły tak:
„
Paliwo: LPG
Pomiar ciągły:
Silnik T = 0 stopni celcjusza – za zimny ( *a był gorący)
Obr < 60
CO = 3,75 %obj
CO2 = 11,10 %obj
O2 = 1,10 %obj
HC = 427 ppm obj
Lambda = 0,932 „
Gaziarz stwierdził ze parametry sa nie właściwe i po sprawdzeniu reduktora stwierdził ze reduktor do wymiany ponieważ delikatnie „PRZEPUSZCZA w stronę silniczka krokowego”.
Proszę o wasze opinie na ten temat a w szczególności;
1) Przy spokojnej jezdzie spalanie 10-11 litrów na trasie to troche za dużo?
2) opinie co do wyników analizy spalin
2) czy wina może być katalizatora – kolega mówi ze mogę nie mieć kata (bo przy duzych obrotach dziwnie dzwoni wydech)–jak to się ma do instalacji LPG
3) Czy wymieniać reduktor? –troszkę szkoda bo praca na gazie jest super, nie gaśnie, ładnie pracuje, nie strzela itd
4) czy tzw. Przepuszczanie reduktora – oznacza jego koniec
5) czy gazownik powinien centralke Bingo M – podpiąć do kompa? –zanim wystawił opinie
6) co mógłbym zrobić by mniej palił gazu – codziennie do pracy 40km
Z GORY DZIEKUJE!.
Spalanie LPG na trasie przy prędkościach 80-130km/h wynosi 10 -11 l/100km
Byłem u mojego dawnego gazownika na przegląd tej instalacji i wymianie filterka.
Koszt usługi z analizatorem 55zł – to chyba nie duzo a wyniki wyszły tak:
„
Paliwo: LPG
Pomiar ciągły:
Silnik T = 0 stopni celcjusza – za zimny ( *a był gorący)
Obr < 60
CO = 3,75 %obj
CO2 = 11,10 %obj
O2 = 1,10 %obj
HC = 427 ppm obj
Lambda = 0,932 „
Gaziarz stwierdził ze parametry sa nie właściwe i po sprawdzeniu reduktora stwierdził ze reduktor do wymiany ponieważ delikatnie „PRZEPUSZCZA w stronę silniczka krokowego”.
Proszę o wasze opinie na ten temat a w szczególności;
1) Przy spokojnej jezdzie spalanie 10-11 litrów na trasie to troche za dużo?
2) opinie co do wyników analizy spalin
2) czy wina może być katalizatora – kolega mówi ze mogę nie mieć kata (bo przy duzych obrotach dziwnie dzwoni wydech)–jak to się ma do instalacji LPG
3) Czy wymieniać reduktor? –troszkę szkoda bo praca na gazie jest super, nie gaśnie, ładnie pracuje, nie strzela itd
4) czy tzw. Przepuszczanie reduktora – oznacza jego koniec
5) czy gazownik powinien centralke Bingo M – podpiąć do kompa? –zanim wystawił opinie
6) co mógłbym zrobić by mniej palił gazu – codziennie do pracy 40km
Z GORY DZIEKUJE!.
-
- V.I.P.
- Posty: 2361
- Rejestracja: czw paź 14, 2004 14:41
- Lokalizacja: Bydgoszcz, ewentualnie Olsztyn
- Kontakt:
1. To normalne spalanie gazu w trasie. Może za dużo o 1-1,5 litra ale nie wiecej
2.Mieszanka jest wyraźnie za bogata. Niech gazownik zubozy mieszankę. Lambda ma byc w okolicy 1,00-1,02, CO powinno spaść poniżej 1 a HC powinno być mniejsze od 100. Dodatkowo poziom tlenu w spalinach wskazuje na to, że masz dziurawy wydech (bo jest za wysoka przy tak bogatej mieszance o ile sonda była umieszczona w wydechu)
2a. Zależy gdzie był robiony pomiar - czy w wydechu czy w rurce znajdującej się przy kolektorze wydechowym. Mierzy sie zawsze w rurce. Mieszanke masz za bogatą i katalizator nie dopali aż tak dużej różnicy
3. Nie wymieniac. Najpierw wyregulować.
4. Nie wiem co to jest przepuszczanie reduktora, co wiecej - myślę że to jest argument za tym żeby cię naciągnąć na kilka złotych (sądząc po cenie wymiany filterka - sam filtr ze 3 zlote kosztuje)
5. Nie musiał podpinać centralki. Natomiast pomiar wyrażnie wskazał, że trzeba przeprowadzić regulację. Regulacja będzie wymagac podpięcia do centralki kompa.
6. Dobrze wyregulować gaz. Jak wyregulujesz za ubogo, to powypalasz gniazda zaworowe, więc nie może palic za mało jak ma długo służyć.
2.Mieszanka jest wyraźnie za bogata. Niech gazownik zubozy mieszankę. Lambda ma byc w okolicy 1,00-1,02, CO powinno spaść poniżej 1 a HC powinno być mniejsze od 100. Dodatkowo poziom tlenu w spalinach wskazuje na to, że masz dziurawy wydech (bo jest za wysoka przy tak bogatej mieszance o ile sonda była umieszczona w wydechu)
2a. Zależy gdzie był robiony pomiar - czy w wydechu czy w rurce znajdującej się przy kolektorze wydechowym. Mierzy sie zawsze w rurce. Mieszanke masz za bogatą i katalizator nie dopali aż tak dużej różnicy
3. Nie wymieniac. Najpierw wyregulować.
4. Nie wiem co to jest przepuszczanie reduktora, co wiecej - myślę że to jest argument za tym żeby cię naciągnąć na kilka złotych (sądząc po cenie wymiany filterka - sam filtr ze 3 zlote kosztuje)
5. Nie musiał podpinać centralki. Natomiast pomiar wyrażnie wskazał, że trzeba przeprowadzić regulację. Regulacja będzie wymagac podpięcia do centralki kompa.
6. Dobrze wyregulować gaz. Jak wyregulujesz za ubogo, to powypalasz gniazda zaworowe, więc nie może palic za mało jak ma długo służyć.
Pozdrawiam
Bugalon
Mk2 syncro 1.8 16V T - GT2871R - składa sie :)
Mk3 Variant TDI 1.9 AFN na pokladzie
Bugalon
Mk2 syncro 1.8 16V T - GT2871R - składa sie :)
Mk3 Variant TDI 1.9 AFN na pokladzie
Powinienes przedstawić nam analize spalin na wolnych obrotach , a przedewszystkim przy obrotach ok.3000rpm wtedy bysmy mieli lepsze spojżenie na cała sytuację.emilioch pisze:CO = 3,75 %obj
CO2 = 11,10 %obj
O2 = 1,10 %obj
HC = 427 ppm obj
Lambda = 0,932 „
Ale powiem tak z tego co widać:
Za duzo o 1-2 litryemilioch pisze:1) Przy spokojnej jezdzie spalanie 10-11 litrów na trasie to troche za dużo?
Za BOGATO , konieczna najpierw regulacja Bingo, czyli trzeba podpiąc sie interfejsem pod sterownik i zobaczyc co jest grane , przeprowadzić anailizę pracy Bingo nie tylko podczas postoju ale i w czasie jazdy , czyli laptop na kolana i jazda.emilioch pisze:2) opinie co do wyników analizy spalin
nawet całkowity braka kata nie spowoduje takiej zawartości CO i HC oraz wartości lambdaemilioch pisze:2) czy wina może być katalizatora – kolega mówi ze mogę nie mieć kata (bo przy duzych obrotach dziwnie dzwoni wydech)–jak to się ma do instalacji LPG
Narazie bym sie wstrzymał z wymiana reduktora do czasu podpięcia Bingo i sprawdzenia co jest grane.emilioch pisze:3) Czy wymieniać reduktor? –troszkę szkoda bo praca na gazie jest super, nie gaśnie, ładnie pracuje, nie strzela itd
j.w.emilioch pisze:4) czy tzw. Przepuszczanie reduktora – oznacza jego koniec
emilioch pisze:5) czy gazownik powinien centralke Bingo M – podpiąć do kompa? –zanim wystawił opinie
Jesli wystawia odrazu opinie o walnietym reduktorze bez podpięcia Bingo pod komputer to taka opinia jest dla mnie wróżeniem z fusów , moze wystarczyc przeregulowanie i zmiana kilku parametrów.
najpierw diagnoza , potem leczenie , podjedź do bardziej rozgarnietego gaziarza i niech podepnie sie lamtopem pod Bingo, dobrez byłovy sprawdzic co sie dzieje także w czsie jazdy , czyli pod obciążeniem, jak ustawia sie silnik krokowy , jak pracuje sonda , w jakim zakresie regulowany jest skład mieszanki przy jakich obciążeniach i obrotach , to bardzo ważne....emilioch pisze:6) co mógłbym zrobić by mniej palił gazu – codziennie do pracy 40km
Zeby wszystko było jasne zaznacze jedną rzecz :
Nie wykluczam że to nie wina parownika , bo on tez może byc przyczyną , ale najpierw trzeba stawiac diagnoze popartą "badaniem" a nie wymieniać klamoty na zasadzie przypuszczenia , bo wymienisz reduktor i moze sie okazac że to nie to, potem gaziarz każe ci wymienic sonde, a na koniec wywali ci attuator (krokowca) i zastapi go registrem.
Ostatnio zmieniony czw mar 20, 2008 18:43 przez homsky, łącznie zmieniany 2 razy.
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
emilioch, po mojemu nie masz już działającego kata a reszta jest w porządku. Pasat jest ciężki, silnik dwulitrowy też czegoś wymaga. A bez kata to taki skład spalin byłby wzorcowy dla auta z działającą regulacją lambda. Trzeba było sobie zrobić jeszcze na benzynie analizę.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Marek z całym szacunkiem dla Ciebie i twojego doświadczenia, ale jesteś w błedzie .Paweł Marek pisze:A bez kata to taki skład spalin byłby wzorcowy dla auta z działającą regulacją lambda.
Taka analiza spalin nawet dla rozklekotanego Fiata 126p jest przesadą .
Ten AGG bez kata powinien bez pierdnięcia zejśc z CO poniżej 0,50% i HC poniżej 100ppm
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
homsky, z szacunkiem nawzajem, ale auto z regulacją lambda przebogaca mieszankę o 5% ( w przeliczeniu na samo paliwo) po to żeby miało się co spalić w kacie.
[ Dodano: Czw Mar 20, 2008 7:54 pm ]
zakładam że kata nie ma już w aucie autora tematu
[ Dodano: Czw Mar 20, 2008 7:54 pm ]
zakładam że kata nie ma już w aucie autora tematu
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
OK, to żeby nie teoretyzować tylko mały przykład na własnej mojej skórze :Paweł Marek pisze:homsky, z szacunkiem nawzajem, ale auto z regulacją lambda przebogaca mieszankę o 5% ( w przeliczeniu na samo paliwo) po to żeby miało się co spalić w kacie.
[ Dodano: Czw Mar 20, 2008 7:54 pm ]
zakładam że kata nie ma już w aucie autora tematu
18-letni Golf 2 , 1.8 RP , wypruty katalizator , wyniki zarówno na PB jak i na LPG :
- CO poniżej 0,3%
- HC poniżej 80 ppm
- Lambda w zakresie 0,997-1,060
czyli auto bez kata w pełnym wieku spełnia norme EURO2 z tak zwanym "paluszkiem w tyłku"
oczywiście stan motoru układu zassilania zrówno PB jak i LPG tip-top
ale tak odbiegając od tego przykładu to wyniki analizy spalin załozyciela tematu są co tu duzo gadać nieciekawe:
CO prawie 4% , HC prawie 500 ppm , takie wyniki nie może posiadac poprawnie regulowany silnik nawet taki , który katalizatora juz dawno na oczy nie widział
Nie ma co sie kłócić, zaproponowałem dla kolegi emilioch rozwiązanie problemu , sprawa jest stosunowo prosta do rozwiązania, trzeba tylko do tego podejśc bez emocji a z głową (wiedzą) i odpowiednim oprzyrządowaniem , czyli nie metodą szkiełko i oko oraz "wydaje mi się" - diagnozowac diagnozować i myśleć oraz oczywiście wyciagac poprawne wnioski
pozdro
Ostatnio zmieniony czw mar 20, 2008 23:02 przez homsky, łącznie zmieniany 1 raz.
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
wszystko jasne, myślałem raczej o benzynie, gdzie niema jak i co regulować.
Ostatnio zmieniony czw mar 20, 2008 23:10 przez Paweł Marek, łącznie zmieniany 1 raz.
dziekuje za zainteresowanie i za pomoc..
zapomnialem napisać ze gaziarz powiedział ze sruba przy reduktorze jest juz chyba wykręcona na maksa i zmniejszyc tez za bardzo nie może bo bedzie gasł.
Stawia ze jest to wina reduktora i nie ma sensu ustawiać kompa BINGO -zaobserwował ze reduktor puszcza delikatnie w strone krokowca - na wyłączonym zapłonie.
Dodam ze na LPG przy ostrym hamowaniu potrafi zgasnąć -co na bezynie nie zdarza sie.
Rozumiem ze musze jeszcze spróbować ustawić centralke BINGO. Pozdrawiam
zapomnialem napisać ze gaziarz powiedział ze sruba przy reduktorze jest juz chyba wykręcona na maksa i zmniejszyc tez za bardzo nie może bo bedzie gasł.
Stawia ze jest to wina reduktora i nie ma sensu ustawiać kompa BINGO -zaobserwował ze reduktor puszcza delikatnie w strone krokowca - na wyłączonym zapłonie.
Dodam ze na LPG przy ostrym hamowaniu potrafi zgasnąć -co na bezynie nie zdarza sie.
Rozumiem ze musze jeszcze spróbować ustawić centralke BINGO. Pozdrawiam
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
toby znaczyło że elektorzawór (lub oba na raz jeśli masz też przy butli) są nieszczelne. coś mi ta diagnoza sie wydaje na szytą grubymi nićmi.emilioch pisze:zaobserwował ze reduktor puszcza delikatnie w strone krokowca - na wyłączonym zapłonie.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
czemu przy elektrozaworze moze puszczać - zaobserwował za reduktorem w stronę silniczka krokowego po zdieci przewodu ze z wydobywa sie gaz i czy moze to wpływać na wyniki analizy.
Jutro lub po Świetach zamierzam pojechać i pogadać z gaziarzem bo miał mi posprawdzać wszystko i wymienić filterek. Ale jesli rzeczywiście cos zrobił nie tak to bede walczył o swoje.
o co powinienem sie jeszcze upomnieć i jakie rzeczy wyliczyć mu do sprawdzenie bo widze ze OGÓLNIE to pojmuje, albo sie nie zna. (a jego zakład robi prawie wszystko z autami i ma opinie dobrego)
Jutro lub po Świetach zamierzam pojechać i pogadać z gaziarzem bo miał mi posprawdzać wszystko i wymienić filterek. Ale jesli rzeczywiście cos zrobił nie tak to bede walczył o swoje.
o co powinienem sie jeszcze upomnieć i jakie rzeczy wyliczyć mu do sprawdzenie bo widze ze OGÓLNIE to pojmuje, albo sie nie zna. (a jego zakład robi prawie wszystko z autami i ma opinie dobrego)
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
jeśli elektrozawór jest szczelny to skąd wziąłby się gaz w reduktorze po wylączaniu zapłonu?emilioch pisze:czemu przy elektrozaworze moze puszczać
to jest więcej niż pewne, zawór i redukotr można smemu naprawić czy też zmienić ale i tak nie obejdzie się bez jakiejś regulacji z pomocą interfejsu do komputerka LPG więc radzę ci od razu: jedź do innego.emilioch pisze:bo widze ze OGÓLNIE to pojmuje, albo sie nie zna.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
To jest możliwe przy wyłączonym zapłonie ale tylko pod warunkiem, że podasz napięcie jakims kablem na elektrozawór. Jesli bez podania napiecia z akumulatora i przy wyłączonym zapłonie leci gaz to tak jak koledzy wyzej pisali, problem z sterowaniem elektrozaworów lub ich uszkodzeniem.emilioch pisze:zaobserwował za reduktorem w stronę silniczka krokowego po zdieci przewodu ze z wydobywa sie gaz
Co do tego ze sruba jest wkrecona na maxa i dalej leci gaz to moze gazownik nie ta sruba na parowniku reguluje...
No tak ale jeszcze jest jakies ciśnienie w parowniku i zanim nie opróżni parownika to uchodzi.
[ Dodano: Pią Mar 21, 2008 08:31 ]
chodziło mi raczej o to ze w przewodach i w reduktorze po wyłaczeniu silnika jest gaz pod cisnieniem i zapewne muci powolutku uchodzić. Gazownik zdioł przewód za reduktorem i patrzył jak powoli rosły bańki mydlane - na podstawie tego stwierdził ze reduktor do wymiany.
dziekuje za dotychczasowe PORADY i prosze o jeszcze ...
[ Dodano: Wto Mar 25, 2008 14:54 ]
kolejne nowości z pola walki ze składem spalin:
oczywiście zakład podszedł do tego zdecydowanie lepiej. Rzeczywiście reduktor przepuszcza i przekonali mnie ze podpiecie pod centralke pomoże doraznie bo mozna regolować w nieskończoniośc az padnie silnik. Wiec sobie darowałem podpiecie centralki zajołem sie pracą na benzynie i na gazie i na foto przedstaiam wyniki. Proszę o komentarze co sądzicie na ten temat. z gory DZIĘKUJE
[ Dodano: Pią Mar 21, 2008 08:31 ]
chodziło mi raczej o to ze w przewodach i w reduktorze po wyłaczeniu silnika jest gaz pod cisnieniem i zapewne muci powolutku uchodzić. Gazownik zdioł przewód za reduktorem i patrzył jak powoli rosły bańki mydlane - na podstawie tego stwierdził ze reduktor do wymiany.
dziekuje za dotychczasowe PORADY i prosze o jeszcze ...
[ Dodano: Wto Mar 25, 2008 14:54 ]
kolejne nowości z pola walki ze składem spalin:
oczywiście zakład podszedł do tego zdecydowanie lepiej. Rzeczywiście reduktor przepuszcza i przekonali mnie ze podpiecie pod centralke pomoże doraznie bo mozna regolować w nieskończoniośc az padnie silnik. Wiec sobie darowałem podpiecie centralki zajołem sie pracą na benzynie i na gazie i na foto przedstaiam wyniki. Proszę o komentarze co sądzicie na ten temat. z gory DZIĘKUJE
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 364 gości