szybko brudzi olej
: pn mar 17, 2008 23:07
witam wszyskich forumowiczów i miłosników marki VW.
chciałbym sie poradzić obeznanych w temacie w pewnej kwestii mnie niepokojącej.mam VW T4 1.9D (,91r.) wiec jest to ten sam silnik co w golfie 3.sprawa która mnie niepokoi to mianowicie bardzo szybko brudzący sie olej w silniku.mam autko 1,5 roku i zmieniałem olej juz z 5-6 razy ,a przejechałem nim 25 000 km.licznik pokazuje 230tys. przebiegu i pracuje calkiem ładnie i jest dynamiczny.spalanie w normie a nawet ponizej(na trasie bez załadunku 5,5l ) oleju nie bierze ,nic nie kopci za mną.wiec wszystko oprócz tego brudzenia wydaje sie ok.
fakt ze za pierwsza wymiana wylem z silnika niezłą sadze z olejem ,ale pózniej nastepna wymiana juz po1,5 tys. bo olej był katastrofalnie czarny z grudkami sadzy,nastepna po kolejnych 2 tys. i to samo. leje MIDLLANA półsyntetyk (ostanie 2 razy)(pierwsze 2 wymiany TEDEX) a wczesniej mineraly midlland(i tu moje spostrzezenie -nie zauwazylem zadnych negatywnych objawów po przejsciu z minerała na syntetyk,zadnych wycieków i brania oleju ,jakby full syntetyk był tanszy i nie musiałbym wymieniac tak czesto to zalalbym full syntetykiem) poza tym mam wrazenie ze na półsyntetyku była gładsza praca silnika i troche dłuzej wytrzymal.
ale do rzeczy:za ostatnim razem przed zmiana oleju wlałem srodek do czyszczenia wnetrza silnika i zlalem cały syf.środek napewno zadziałał bo zlany olej byl duzo bardziej brudny niz sprawdzałem przed wymianą .Co wiecej -azeby miec pewnosc odkrecilem miske i wyczyscilem co mogłem szmatką ,wiec zanim zalałem swiezaczka wszystko w silniku było czysciutkie.
teraz mam nawiniete 1500 od wymiany i olej jest juz czarny ale nie ma jeszcze grudek sadzy wiec wydaje mi sie ze jeszcze 1500 i wymiana ,a to stanowczo za czesto.
czy ktos sie domysla co moze byc powodem takiego stanu rzeczy ?????????
ps. baaaaaardzo dziekuje wszystkim którzy doczytali to do konca , a w szczególnosci dziekuje z góry za jakies uwagi które mogą mi pomóc
chciałbym sie poradzić obeznanych w temacie w pewnej kwestii mnie niepokojącej.mam VW T4 1.9D (,91r.) wiec jest to ten sam silnik co w golfie 3.sprawa która mnie niepokoi to mianowicie bardzo szybko brudzący sie olej w silniku.mam autko 1,5 roku i zmieniałem olej juz z 5-6 razy ,a przejechałem nim 25 000 km.licznik pokazuje 230tys. przebiegu i pracuje calkiem ładnie i jest dynamiczny.spalanie w normie a nawet ponizej(na trasie bez załadunku 5,5l ) oleju nie bierze ,nic nie kopci za mną.wiec wszystko oprócz tego brudzenia wydaje sie ok.
fakt ze za pierwsza wymiana wylem z silnika niezłą sadze z olejem ,ale pózniej nastepna wymiana juz po1,5 tys. bo olej był katastrofalnie czarny z grudkami sadzy,nastepna po kolejnych 2 tys. i to samo. leje MIDLLANA półsyntetyk (ostanie 2 razy)(pierwsze 2 wymiany TEDEX) a wczesniej mineraly midlland(i tu moje spostrzezenie -nie zauwazylem zadnych negatywnych objawów po przejsciu z minerała na syntetyk,zadnych wycieków i brania oleju ,jakby full syntetyk był tanszy i nie musiałbym wymieniac tak czesto to zalalbym full syntetykiem) poza tym mam wrazenie ze na półsyntetyku była gładsza praca silnika i troche dłuzej wytrzymal.
ale do rzeczy:za ostatnim razem przed zmiana oleju wlałem srodek do czyszczenia wnetrza silnika i zlalem cały syf.środek napewno zadziałał bo zlany olej byl duzo bardziej brudny niz sprawdzałem przed wymianą .Co wiecej -azeby miec pewnosc odkrecilem miske i wyczyscilem co mogłem szmatką ,wiec zanim zalałem swiezaczka wszystko w silniku było czysciutkie.
teraz mam nawiniete 1500 od wymiany i olej jest juz czarny ale nie ma jeszcze grudek sadzy wiec wydaje mi sie ze jeszcze 1500 i wymiana ,a to stanowczo za czesto.
czy ktos sie domysla co moze byc powodem takiego stanu rzeczy ?????????
ps. baaaaaardzo dziekuje wszystkim którzy doczytali to do konca , a w szczególnosci dziekuje z góry za jakies uwagi które mogą mi pomóc