Strona 1 z 2

VW Golf II 91r. -elektorniczny gaznik

: ndz paź 31, 2004 13:06
autor: hunter79
Witam ! Mam pytanie, jak w temacje posiadam takie cudo jak gaznik elektorniczny i od jakiegos czasu cos sie pieprzy bo auto wchodzi na wysokie obroty samoczynnie. Mechanik powiedzial ze te typy tak maja czasem i trzeba to wyregulowac podlaczajac do sondy lambda komputer ale i tak to nic niepomoze (znowu za jakis czas sie rozreguluje ) i tu pytanie gdy przerobie samochod na gaz obejde ten cholerny gaznik ? i obedzie sie bez tej regulacji ? Czy lepiej kupic wtrysk za 300 zl i przelozyc ? Niestety nieznam sie na mechanice jak brac boardowa :) i czekam na Wasze sugestie. Pozdrawiam

P.s Przez ten fakt samochod niepali juz 8 litrow tylko 10- 11 :(

:-(

: pn lis 01, 2004 12:12
autor: hunter79
czy nikt nie jest mi w stanie pomoc ? :(

: pn lis 01, 2004 12:32
autor: GTO
po zalozeniu LPG obejdzie sie bez regulacji tego ustrojstwa.

: pn lis 01, 2004 23:19
autor: MAREK 74
a obroty i tak zostaną
musisz miec sprawny gaźnik czyli kompa
możesz miec uszkodzony sterownik ja taki przypadek miałem

a ten mechanik to od czego był bo ci kit cis jak cholera

ten sterownik między innymi utrzymuje wolne obroty ja ustawisz je na stałe to możesz mieć problemy na zimnym silniku

sam niewiem

: wt lis 02, 2004 10:26
autor: hunter79
te "dzikie obroty" pojawiaja sie w roznych momentach przewaznie na rozgrzanym silniku doadaje gaz przy wyprzedzaniu, zdejmuje noge i do pewnego mementu zostaja wysokie obroty czasem po 20 sekundach silnik juz pracuje normalnie. Tak sie zachowuje jakbym jezdzil w tym czasie na ssaniu ( podobno ta czesc jest mocnej zluzyta) tak mowil ten mechanik. :) Wszystkie linki i ciagadla posprawdzalem czy czasem sie nieblokuja i to one nie sa sprawca tego problemu ale jest o.k. Kurde a tak mnie kumpel ostrzegal przet tym badziewiem z pseudokomputerem. No coz musze cos zaradzic bo fajnie mi sie gania golfiaczem :) Pozdrawiam

: wt lis 02, 2004 11:11
autor: Agamek12
Jedź do gaźnikowca, niech Ci zrobi. ja zapłaciłem 200 zł i mam problem z głowy.

: wt lis 02, 2004 11:33
autor: hunter79
Tam gdzie mieszkam niema takich specialistow od tych gaznikow, z kilkoma juz romzawialem i wynikalo "niech pan zostawi auto to moze cos mi sie uda " - swiadczy to o kiebskim poziomie tych "mastachow" :chytry: ale cos bede musial pomyslec bo i tak przymierzam sie do zagazowania golfa a jak kolega napisal wyzej wszystko jest sterowane tym komputerem. Dzieki za sugestie i odp. Pozdrawiam.

: wt lis 02, 2004 12:06
autor: radwan
Agamek12 pisze:Jedź do gaźnikowca, niech Ci zrobi. ja zapłaciłem 200 zł i mam problem z głowy.
Co Ci konkretnie zrobił z tym gaźnikiem?

: wt lis 02, 2004 12:17
autor: Agamek12
Wyjął, rozłożył, złożył, zmienił podstawę gaźnika, wyregulował zapłon, ustawił spaliny.

: wt sty 18, 2005 18:44
autor: zed
U mnie w silniczku 1.6 PN z gaźnikiem pierburg 2EE już doszedłem co było z wysokimi obrotami. Walnięty był nastawnik przepustnicy. Po wymianie uszczelki pod gaźnik (myślałem że to ona powodowała ale Tobie też bym radził ją sprawdzić) i nastawnika obroty mam elegancko ustawione i sie trzymaja :grin: . Fotki tego cuda mogę przesłać na e-maila pozdro :satan:

: śr lut 09, 2005 18:34
autor: janusz przybylski
nie piszesz skad jesteś , w Czestochowie jest serwis BOSCHA i gośc mi to naprawił , 3 lata chodził jak burza , znów się rozlegulował , ale naprawa droga zapłaciłem 400 zł.

: śr lut 09, 2005 20:13
autor: radwan
mój PN mial problem po przejechaniu ok 50 km.zaczynał sie dusić ,gasnąć itd... wymieniłem palec pod kopułką, świece i przewody wysokiego napiecia i narazie ok

: śr lut 09, 2005 22:01
autor: igor002
janusz przybylski pisze:nie piszesz skad jesteś , w Czestochowie jest serwis BOSCHA i gośc mi to naprawił , 3 lata chodził jak burza , znów się rozlegulował , ale naprawa droga zapłaciłem 400 zł.
jak bym iał tyle zpłacić za taka naprawe to bym na wtrysk od rpeka przerobił włąśnie za taka kase z całym potrzebnym oprzyządowaniem :bigok:

: śr lut 09, 2005 22:19
autor: MAREK 74
100 pompa
150 wtrysk
200 ster

a gdzie reszta?