Strona 1 z 1

MK III - wahacze???

: śr cze 01, 2005 08:40
autor: max1410
Analfabeta - jeżeli chodzi o mechanikę podjazdową!!
Pytanko! Zrobiłem przegląd co roczny, jak każdy, gość na przeglądzie powiedział "tuleje wahaczy do wymiany". Mam pytanko: jestem umówiony z mechanikiem, wymieni, ale twierdzi, że nie trzeba po wymianie ustawiać zbieżności. Jeżeli ktoś się zna to proszę o info,trzeba ustawiać zbieżność czy nie po takim zabiegu? MK III 1.6 :rotfl:

: śr cze 01, 2005 08:55
autor: adamo122
nic podobnego :panna:
albo ten twój mechanik chciał cie naciągnąć albo może naprawia pralki a nie samochody , układ kierowniczy to jedno a wachacze to zupełnie inna bajka

: śr cze 01, 2005 08:57
autor: adamo122
sorki mechanik miał racje, przeczytałem , ze mechanik twierdzi , ze trzeba ustawiać zbierzność :-)

więc nie trzeba

: śr cze 01, 2005 09:04
autor: max1410
Dzięki za infooo!!!
Jeszcze jedno pytanko! Ile u was taka usługa może kosztować?
Pytam bo raz mnie mechanik przycioł na tłumiku, zamontował mi polski tłumik wart 90 PLN a powiedział że to Bosal i sksował 200, walczyłem z nim i po 2 tygniach mi dopiero oddał kase, a potem jescze inny chciał mnie naciąc na zrobienie odmy, której nie było, za 120PLN, teraz czytam już to forum i bardzo uważam z mechanikami.
Analfabeta mechaniki podjazdowej :foch: