Forum.VWGolf.pl

Witam... zadarzyło mi się kilka razy że jadąc np na 2 biegu ze stałą prędkościa nagle auto przestało reagować na dodawanie gazu... obroty zaczeła spadać... gdy dodawałem gazu szarpał mocno i niechciał się zbierać.... dopiero przegazówka i jada na wysokich obrotach pomagała.... Jakby co to świece mają z 3 tkm NGK V-line.... głównie dzieje się tak gdy jest wilgotno itp

Autem zrobiłem 12 tyś i zdarzył mi się tak około 5 razy i dodam że ogólnie autko jest bardzo dynamiczne

Sprawdź: cewkę, kable, kopułkę, palec.

tzn jak to sprawdzić wszystko? Kable widziałem że są BERU a Palec BOSCH

Chodzi mi o sprawdzenie czy nie ma jakichś przebić.
U mnie działo się podobnie.
Wieczorem odpal silnik ,podnieś maskę, i spryskaj te elementy wodą (najlepszy jest taki ręczny rozpylacz jak do mycia szyb), jeżeli coś jest nie tak to powinno być widać .
Ja tak sprawdzałem i okazało się, że cewka miała przebicie.

Ps. Wymieniałeś filtr paliwa? Jak nie to też to zrób.

filtry też nowe :/ postaram się dziś sprawdzić tą wodą

[ Dodano: 16 Mar 2008 16:32 ]
psikałem wodą po kablach i cewce.... żadnych przebić nie widać... na obrotomierzu cyfrowym obroty wahały się mniej więcej od 645 do 662

U mnie też obroty się wahają mniej więcej w podobnym zakresie.
Popatrz na kopułkę, niekiedy dostaje się do niej wilgoć i takie cuda się dzieją.
Jak nie to to nie wiem.
Ps. Jeżeli zawieszałby się na obrotach lub mocno pływał np. do 2000 to zrób czyszczenie przepustnicy i adaptację.
Pozdro.

witus29 pisze:Wieczorem odpal silnik ,podnieś maskę, i spryskaj te elementy wodą (najlepszy jest taki ręczny rozpylacz jak do mycia szyb), jeżeli coś jest nie tak to powinno być widać .

Nie radzę, jest to pierwszy duży krok do wymiany wszystkich czujników w przypadku przebicia.

[ Dodano: Pon Mar 17, 2008 08:10 ]

witus29 pisze:Popatrz na kopułkę, niekiedy dostaje się do niej wilgoć i takie cuda się dzieją.

Też bym od tego zaczął, przeczyść wszystko papierem ściernym, zobacz czy na palcu masz wystarczającą ilość metalu, podobnie styki w kopułce. Ten temat był wielokrotnie poruszany na forum. Poszukaj. W wilgotne dni takie cuda wychodzą.

[ Dodano: Pon Mar 17, 2008 08:13 ]
A jeszcze luknij i przeczyść końcówki kabli, tam też lubi zaśniedzieć.
Można też zastanowić się czy to nie wina paliwa, może zmieniłeś miejsce tankowania ?

[ Dodano: Pon Mar 17, 2008 08:15 ]

TomiTT pisze:na obrotomierzu cyfrowym obroty wahały się mniej więcej od 645 do 662

Czy to nie zamało ? Niewiem tego na pewno, ale chyba powinno być trochę więcej, ale Ty masz inny silnik niż mój.

kristo pisze:Nie radzę, jest to pierwszy duży krok do wymiany wszystkich czujników w przypadku przebicia.

Tak samo jest jak jeździsz po deszczu, (a spryskiwaczem nie lejesz tyle wody)tak że chyba to jeden grzyb.

kristo pisze:Czy to nie zamało ? Niewiem tego na pewno, ale chyba powinno być trochę więcej, ale Ty masz inny silnik niż mój.

Inny silnik obroty w przedziale od 650-750.
Pozdro