Strona 1 z 2
Trzeszczenie plastikow
: śr mar 12, 2008 00:36
autor: Macek GTC
Znalazl z Was ktos sposob jak pozbyc sie trzeszczenia plastikow dochodzacych z okolic deski rozdzielczej? Czy macie taki problem i jak sobie z nim radzicie?
: śr mar 12, 2008 01:32
autor: Rafit
Znalazl z Was ktos sposob jak pozbyc sie trzeszczenia plastikow dochodzacych z okolic deski rozdzielczej? Czy macie taki problem i jak sobie z nim radzicie?
CL ? GL ? GT ?
Jak masz CL to masz tak zwaną twardą deskę z plastiku. Najlepiej kupić za około 100zł wtedy miękką deskę i będzie cisza
: śr mar 12, 2008 08:15
autor: Macek GTC
czym odroznic deske czy jest twarda czy nie? w dotyku wydaje sie byc miekka, a wszystkie pozostale elementy jak wlacznik swiatel i inne to wiadomo plastik
: śr mar 12, 2008 08:48
autor: Rafit
No twarda to taki chamski plastik, a miękka to taka, którą można wcisnąć palcem
Jak masz miękką to będzie trzeba poszukać źródła trzeszczenia.
: śr mar 12, 2008 09:55
autor: micky
Powiem Ci, że z własnego doświadczenia miekka deska nie pomoże Ci na trzeszczenie. Moze mniej bedzie trzeszczal jak przy twardej, ale bedzie trzeszczal. Czytalem kiedys, jak usuwalem trzeszczenie w mk2 to ktos uzywal silikonu. Ja uzylem filcu. Porobilem podkladki filcowe pod niektore mocowania elementów kokpitu, które podejrzewalem o trzeszczenie. Jakas guma róniez powinna byc ok (oby tylko ona nietrzeszczala). Guma ma dobre wlasciwosci tlumiace, wiec moze obok niej sie zakrecic. Sa równiez takie srodki do wyciszania tapicerek. Chyba sinuslive mial cos takiego, ale nie uzywalem go wiec nie wypowiem sie na ten temat:
http://www.powe.com.pl/product_info.php ... cts_id/230
: śr mar 12, 2008 14:16
autor: Macek GTC
znaczy sie, ze deche mam miekka, ciekawe riozwiazanie z tym srodkiem do tlumienia drgan. Nie jest to moze uciazliwe trzeszczenie, ale ja cholery dostaje jak cos mi puka.
Dzieki
: śr mar 12, 2008 16:36
autor: Kisiel
Rafit, w Mk3 tez byla twarda lub miekka deska??? ja mam wlasnie CL'a i chyba mam w takim razie twarda bo trzeszczy jak ch**
: śr mar 12, 2008 22:52
autor: spec
Alufelgi pomagają
: śr mar 12, 2008 23:25
autor: mazzzi18
witam was koledzy. ja mam problem z trzeszczeniem plastików na drzwiach tych w srodku auta. jest taki problem ze nie trzyma sie obicie drzwi na wszystkich zatrzaskach. i stad do was pytanie co mozna zrobic czy kupic nowe zatrzaski i je wymienic czy co z tym zrobic??? i jeszcze jedno jak odczepic obicie z tych zatrzaskow??? moze ktos to wie???
: śr mar 12, 2008 23:33
autor: kapalek
mi tez trzeszczy tapicera drzwi walcze z tym z róznym skutkiem:). najpierw spróbuj wetknąc jakies gumki małe w górny tylny naroznik drzwi (niedalego rygielka) u mnie to pomogło bo tam trzeszczało, spróbuj tez unierychomić rygielki które czesto "latają" dobrze owinąc je tasmą ale nie za grubo by lekko sie wysuwały. zdejmowanie boczków to dośc ciekza sprawa. jak wyłamiesz spinki to pół biedy bo mozna je kupic gorzej z tymi mocowaniami co są w tapicerce w ktore wchodzą spinki (one sie mogą odkleić), najpierw odkręc sruby schowane pod uchwytem a następnie delikatnie podwazaj zatrzaski ale od strony drzwi!! by nie wyrwac mocowań z tapicerki. zacznij od dolnych rogów drzwi. można nastepnie wygłuszyć drzwi( jest przepis w dziale car audio) a samą tapicerke podkleic jakims materiałem np. i wtedy trzeszczenie powinno zniknąc.
: czw mar 13, 2008 00:12
autor: kapalek
heh a jak masz taki basior to nie rezonuje buda? tu chyba tym bardziej by sie przydało wygłuszenie:)
: czw mar 13, 2008 00:44
autor: Macek GTC
wlasnie kupilem golfa po chlopaku ktory tak sobie radzil z trzszczeniem wzmacniacz i rura, po przyjezdzie autem do domu pasazerowie wpadli mi do bagaznika, bo tynie oparcia byly nie dokrecone, nastepnego dnia pekla tylnia sprezyna, a wszystko we wnetrzu bylo poluzowane nie wspominajac juz o balaganie w instalacji eketrycznej. Poskrecalem cale auto na nowo, zrobilem zawias i doprowadzilem wszystko do ladu. A teraz walcze juz cale szczescie tylko z duperelami.
: czw mar 13, 2008 01:09
autor: kapalek
najlepije kupic auto w wersji jak najbliższej oryginałowi i ewentualnie samemu cos robic. najgorzej naparwiac to co zostało zepsute przez poprzedników!!