Forum.VWGolf.pl

po wymianie akumulatora i uruchomieniu silnika obroty biegu jałowego falują między 400 a 800
ktoś mi powiedział, że trzeba poczekać az się ustawi silniczek krokowy, że ma się nagrzać do 90 stopni i powinno się ustabilizować, doszło do 90, wentylator się nie włączył, wyżej temp. nie podchodziła, a obroty wcale się nie ustabilizowały, w czasie jazdy zachowuje się normalnie, tylko po zrzuceniu na jałowy znów falują, co to może być??

Gregore pisze:po wymianie akumulatora i uruchomieniu silnika obroty biegu jałowego falują między 400 a 800
ktoś mi powiedział, że trzeba poczekać az się ustawi silniczek krokowy, że ma się nagrzać do 90 stopni i powinno się ustabilizować, doszło do 90, wentylator się nie włączył, wyżej temp. nie podchodziła, a obroty wcale się nie ustabilizowały, w czasie jazdy zachowuje się normalnie, tylko po zrzuceniu na jałowy znów falują, co to może być??

Sprawdz jak ładuje alternator

silniczek krokowy moze sie zawieszac, proponuje odpiac aku na 10 min i podlaczyc ponownie jak objawy sie powtorza to albo jechac na komputer albo samemu sprawdzic silniczek krokowy

silniczek krokowy zaskoczył ale wymyłem przepustnice, bo tego smalcu było tyle, że nie miała prawa wogóle pracować

T.O.B.I. pisze:sproponuje odpiac aku na 10 min i podlaczyc ponownie

W tym silniku to nic nie da.

T.O.B.I. pisze:jak objawy sie powtorza to albo jechac na komputer albo samemu sprawdzic silniczek krokowy

Najlepiej od razu to zrobić.

silnik krokowy wrócił do normy, ustawił się a swoją drogą wykonałem operację z przepustnicą - jest ideolo

Ja mam ten sam typ silnika (AEE) i ostatnio jak go odpalałem to obroty waliły mi na 2000 (przy biegu jałowym) i później powoli schodziły i to samo miałem podczas jazdy gdy tylko wrzuciłem na luz. Podejrzewałem, że trzeba jechać do naprawy z silnikiem krokowy, ale międzyczasie postanowiłem po okresie zimowym podładować aku. Po podładowaniu obroty przestały szaleć i teraz mam pytanie: Czy muszę jednak jechać do naprawy z silnikiem krokowym czy to po prostu była wina aku.

sarejn, Jeżeli wszystko wróciło do normy, to nie kombinuj za bardzo, bo możesz przekombinować. Jeżeli objawy się powtórzą, to wtedy zacznij działać, takie jest moje zdanie.

ok, dzieki za rade. Pozdro