Strona 1 z 2

Jakie amorki do seryjnych sprezyn?

: pn mar 10, 2008 04:41
autor: Roggi
Wysraly mi sie po zimie amortyzatory i chce zalozyc nowe.Cos dobrego i niezbyt drogiego rzecz jasna.Mozecie cos polecic?

: pn mar 10, 2008 04:50
autor: PIOTR5
ja kupiłem takie i jestem zadowolony jedze juz dłuszy czas i jest ok http://moto.allegro.pl/item321956353_am ... iemcy.html
wczesniej miałem gazowe harda i padły po miesiacu ogłolnie hard straszna lipa

: pn mar 10, 2008 09:19
autor: pekin
amorek za 30 zl? nawet do roweru za tyle nie kupisz...wiec raczej nie bierz tego w ogóle pod uwagę...

: pn mar 10, 2008 10:45
autor: gopiter
Kup Kayabe.Dobre amorki w dobrej cenie.

: pn mar 10, 2008 10:45
autor: ppoll27
solidne są KAYABA albo BILSTEIN, a cena zależy do modelu (gaz/olej i konstrukcja) :bigok:

: pn mar 10, 2008 11:51
autor: Tical
KYB gazowy model Exel-G, bardzo fajne i wygodnie sie jezdzi. Polecam :) Mam je juz ponad miesiac i sa swietne dlatego tez zakupilem sobie przod tej serii i na dniach zakladam :bigok:

amorki

: pn mar 10, 2008 11:58
autor: bombel-g2
takze polecam kayaby. zmieniałem z przodu na gazowe model identyczny jak kolega wyzej - jezdze juz 3 miechy i jes spoko- to jest amorek dwustronnego działenia. za jeden dałem 135 zeta w intercarsie- zmienaiałem tylko przod bo tyl mam git-

: pn mar 10, 2008 12:26
autor: AFN140KM
A co sądzicie o Monroe? Jest droższy od KYB, ale czy lepszy? Jak będę zmieniał to tylko te dwie firmy wchodzą w grę. Wiem, że dawniej, jak Monroe wchodził na nasz rynek to był do kitu, ale teraz chyba się poprawił.

PS. Ja mam problem z doborem amortyzatorów do swojego autka. Poradźcie coś. Jako ciekawostkę powiem, że dzwoniłem do ASO i też wg. ETKI nie potrafili ustalić numeru oryginału. Moje autko: VW Golf MkIII 20 Jahre GTI 1.9TDI AFN '96. Problem polega na tym, że wszędzie w katalogach (KYB, Monroe, Sachs, Bilstein, Boge) jest GTI, ale w benzynie, a ja mam TDI. Zawieszenie na pięciu śrubach, tarcze hamulcowe przód + tył, ABS, stabilizator przód + tył.

: pn mar 10, 2008 12:51
autor: Tical
AFN140KM - Monroe to dobre amortyzatory, ale bardzo duza ilosc tych amorkow pada i to bardzo szybko, trzeba reklamowac . Wymieniaja je na nowe od reki, bo chyba wiedza, o co chodzi. Wiem to od kuzyna mechanika, przestali je montowac standardowo w serwisie, bo za duzo zwrotow bylo, klient potrafil przyjechac po 3 miesiacach z wylanym amorem :blush:
Co do KYB to ... zadnych reklamacji, kazdy Ci poleca, zarowno jak Bilstein czy Sachs, ale to juz Twoj wybor, byle nie Monroe.
Co do drugiej czesci pytania, nie siue wypowiedza znawcy.
Pozdr

: pn mar 10, 2008 13:28
autor: golfer_1984
tylko KAYABA :grin:

: pn mar 10, 2008 16:50
autor: MarcoVW
A ja pwiem tak , dobre amorki to amorki gazowo-olejowe są drozsze od zwyklych olejowych.

Olejowo-gazowy idzie twardo w do (trzyma gaz) i twardo w gore (trzyma olej) a wiec jest stabilny.

Olejowy idzie miękko w dół i twardo sie wyciaga w gore , czyli jak zahamujesz ostro to sie bujniesz w dół .

Do zwyklej jazdy , szarego człowieczka to pewnie olejowe ci bedą wystarczające.

A co do marek to jest mrowie od Bilsteina , Koni.. co pewnie ceną przekroczą wartośc twojego auta do tych z wczesniejszej aukcji GPD w cenie podwojnej pizzy :food:

ps.czesto sie powtarza określenie "gazowe" , amorków z samym gazem w środku to nie ma :rotfl:

: pn mar 10, 2008 17:02
autor: PIOTR5
ZA GPD cena jest smieszna a tzymaja dłuzej niz Monroe czy HARD

ale nie ma to jak KAYABA czy Sachs choc teraz Kayby mozna dostac w przystempnej cenie około 80-100szt

: pn mar 10, 2008 19:06
autor: ozyrys00
Kolego Roggi mam identyczny problem, po zimie amorki padły. A teraz pytanie, takie KYB jaką mogą mieć żywotność na naszych kochanych polskich drogach?

: pn mar 10, 2008 19:16
autor: Roggi
Dzieki wielkie za wszystkie opinie chlopaki.Zdecyduje sie chyba na amorki olejowe,bo wielokrotnie slyszalem opinie,ze gazowo-olejowe (owszem lepsze) ale nie na nasze polskie drogi.
Bede wymianial z bratem i mam odnosnie tego wazne pytanie.Kolega z pracy tlumaczyl mi,ze musze pozniej udac sie na stacje diagnostyczna zeby cos tam poustawiac bo zmieni mi sie geometria zawieszenia i po wymianie amortyzatorow moge sobie kolo poobcierac itp.
Prawda li to? :chytry: