Forum.VWGolf.pl

a mianowicie tak jak w temacie, czy ściągniecie z nich tych metalowych osłon(nie wiem jak to sie fachowo zwie ),które nakłada sie na swiece daje jakis efekt?
Jeden koleś poradził mi aby sciągnąć i załozyc bez i że bedzie lepsza iskra.Ale ja juz sam nie wiem co mam o tym myśleć, skoro takie produkują to po kiego to ściągać.

CO ZA BZDURY Z TYM SCIAGANIEM , PRZECIERZ TO JEST POTO ZAŁOZONE ZEBY PRZEBICIA Z GŁOWICA NIE BYŁO, ODRADZA ZDECYDOWANIE

To jest przeciez izolacja.
Moze sie nabijal, tak jak kumpel mowi zebym sobie szmate do kolektora ssacego wsadzil, zeby zassalo i przeczyscilo wszystko

Te metalowe osłony przy świecach to ekrany które mają zberać zakłócenia. Nie jest to żadna izolacja metal nie jest izolatorem. Przy starych przewodach i świecach mogą powodowaś przebicia tak samo jak ekran na kopułce przerywacza.

pkirylcz pisze:To jest przeciez izolacja.
Moze sie nabijal, tak jak kumpel mowi zebym sobie szmate do kolektora ssacego wsadzil, zeby zassalo i przeczyscilo wszystko

hahaha dobre, dobre, ale sie usmiałem

RChlodny pisze:Te metalowe osłony przy świecach to ekrany które mają zberać zakłócenia. Nie jest to żadna izolacja metal nie jest izolatorem. Przy starych przewodach i świecach mogą powodowaś przebicia tak samo jak ekran na kopułce przerywacza.

Nie doczytalem. Fakt. Pomylka.

Sylvo23 pisze:CO ZA BZDURY Z TYM SCIAGANIEM , PRZECIERZ TO JEST POTO ZAŁOZONE ZEBY PRZEBICIA Z GŁOWICA NIE BYŁO, ODRADZA ZDECYDOWANIE

Prosiłbym najpierw dobrze sie zastanowić a nie pisac bzdur, jak metalowa częśc moze chronić przed przebiciem prądu a po drugie to własnie jak jest przebicie na kablach to wtedy sciągnięcie tych metalowych częsci umożliwia jescze w miare normalna prace kabli na jakiś okres.