Strona 1 z 1
Gwintowanie otworu M14x1.5
: śr mar 05, 2008 18:31
autor: sawik160284
musze nagwintowac otwor M14x1,5 ale ten gwintownik jest strasznie drogi (70zł).tzn gwint w tym otworze mam ale poczatek gwintu mi sie schrzanil i musze przegwintowac.czy mozna sam poczatek nagwintowac zwyklym M14? troche mi sie nie oplaci kupowac na jeden otwor ten gwintownik a musze to nagwintowac zeby srube wkrecic
: śr mar 05, 2008 19:12
autor: ADi997
Podjedź do jakiegoś dobrego warsztatu mechnicznego i za parę zł Ci nagwintują. Napewno taniej wyjdzie jak kupowanie nowego gwintownika na jeden otwór.
: czw mar 06, 2008 16:38
autor: AndrzejYankes
"Zwykłym" M14 nawet nie próbuj! "Zwykły" M14 ma skok gwintu 2mm - a Ty masz drobnozwojny o skoku 1.5 - po takim zabiegu nic nie wkręcisz w taki gwint. Proponuję tak jak kolega wyżej radził jakiś zakład mechaniczny lub szukać gwintownika z "niższej" półki, producentów takich narzędzi jest dużo.
: ndz mar 09, 2008 11:00
autor: sawik160284
znalazlem gwintownik M14x1,5 o kacie 60 stopni.czy bedzie pasowal do poprawienia gwintu w otworze jednej sruby w kole?
: ndz mar 09, 2008 11:10
autor: Paweł Marek
sawik160284, zepsutego gwintu nie naprawisz gwintując na taki sam gwint jak miałeś (nie wiem jaki jest fabryczny). Jedyna rada przegwintować na grubszy i mieć grubszą śróbę, przy czym musi ona pasować do felgii. Nie rób prowizorki. Lepiej poszukaj nowej piastki, niema z tym problemu, tyle że łożyska starego już raczej nie włożysz.
: ndz mar 09, 2008 11:12
autor: 2ass
no 60st to zwykly metryczny gwint, zalezy jak masz go zepsutego jesli jest zerwany no to gwintowanie nic nie da, ale jesli nie mozesz wkrecic sruby bo np jest zagnieciony zwoj no to bedziesz mial maly problem bo jak gwintownik zacznie od innego miejsca niz stary gwint to zniszczysz zupelnie, najlepiej jest zaczynac jesli to jest mozlize od drugiej strony wtedy jest pewnosc ze bedzie dobrze nagwintowane
: śr mar 12, 2008 18:48
autor: sawik160284
znalazlem cos takiego ale ma kat 40 stopni?? czy bedzie dobry?
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=323297334
: czw mar 13, 2008 08:58
autor: T.O.B.I.
dobrze ADi997, pisze podjedz do jakiegos warsztatu nie warto kupowac gwintownika na jedna srube, jezeli gwint jest tylko znieksztalcony na poczatku to smialo to mozna zrobic
ja mialem zerwany leb sruby w bebnie, przy rozwiercaniu lekko wiertlo zeszlo i chapnelo lekko gwint, po przegwintowaniu tym samym rozmiarem trzyma srube jak pozostale a dokrecam jak tylko moge najmocniej, to nie jest maly gwint zeby go tak przekrecic odrazu