Strona 1 z 2

Jak wymienic jabuszko Pod lewarkiem zmiany biegow

: pt lut 29, 2008 20:58
autor: berys83
Czesc mam problem tej natury potrzebuje wymienić jabłuszko pod lewarkiem wraz z wszystkimi tam znajdującymi sie elementami i prawde powiedziawszy nie mam bladego pojecia jak to zrobic .Z kabiny tego nie zrobie bo juz prubowalem jesli ktos cos na temat wie a w postach na temat wstecznego przeczytałem ze kilka osób to robiło to prosze o info obrazki mile widziane P.S.w poscie WSTECZNY jest obrazek z lewarkiem jednak w mojej besti niema zacisku rozrysowanego pod literka "B" z gory Thx

: pt lut 29, 2008 21:06
autor: Duber
musisz odkrecic wydech lub mocno go 'wygiac' i bedziesz mial dojscie do dwoch srub co trzymaja mocowanie jabluszka,i odkrecic pret od biegow przy skrzyni biegow.z gory pod mieszkiem zmiany biegow masz tez dwie nakredki

: pt lut 29, 2008 23:33
autor: Maćkooo
Siema :D
Już to kiedyś opisywałem.
Ale pokrótce to przedstawię jeszcze raz.
Więc tak:
1. Czas pracy ok 5 godzin
2. Co wymieniałem. Jabłko (5 zł), 2 tuleje (kolor pomarańczowy , 25 zł z przesylka na allegro)
3. Zaczyna sz od zdjęcia kata (niezbędne)
4. Odginasz reszte rur na bok podpierasz czyms
5. Zdejmujesz osłone , (ocynkowaną) nad katalizatorem (na zaślepki można śrubokrętem)
6. widzisz spód lewarka (4 śruby na klucz bodaj 13 odkręcasz)
7. lewarek zejdzie w dół , pchasz go w dół , potem dosyc ciężko ale wyjmujesz z tej tulei podwoziowej
8. Wyciskasz tuleje w lewarku( dość proste) , i dalej te pod autem (ciuęzkie dojście , chyba ze masz kanal)
9 . Odkrecasz 2 śruby w środku lewarka i wyjmujesz gniazdo z kulką. Na spodzie gałki jest klin wybijasz wkładasz kulke zakładasz zpowrotem
10. składasz wszystko (p[rócz włożenia rury od learka gladko wszystko pojdzie)
11. Regulujesz na końcówce rury od zmiany skrecasz i śmigasz.
12. Robiłem to bez kanału , da sie :D

: sob mar 01, 2008 00:23
autor: berys83
Gladko pieknie i przejrzyscie Thx bardzo mysle ze wiecej nie potrzebuje nic jutro bede dzialac :D I tak bym dzialal ale teraz powinno pojsc szybciej :bajer: Pozdro

: sob mar 01, 2008 17:05
autor: Jessy
A sama wymiana jabka?? da rade bez sciągania wydechu?? tulejki mam wszystkie nowe przy skrzyni i tą czerwona, tylko potrzebuje wymienic jabko i nic wiecej, da rade bez sciągania wydechu,tzn wszystko od góry??
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c83 ... 3f1d1.html
Rozebrałem już mieszek wraz z konsola srodkową i odkreciłem 2 nakretki od jabka i niechce nadal wyjsc.

: sob mar 01, 2008 17:45
autor: Duber
Maćkooo pisze:. Zaczyna sz od zdjęcia kata (niezbędne)
a zdjolem wydech z gum i dalo rade odsunac.nieruszalem kata

: sob mar 01, 2008 23:35
autor: Jessy
Żeby wymienić taki szit trzeba rozbierac pół podwozia :rotfl: , Ja wymieniłem jabko bez ingerencji w podwozie, wszystko dało zrobic od góry, wystarczył dremel z tarczą do metalu, migomat, 2 nakretki i 2 sróby i trochę pomysłowości :grin: robota na 30min :kufel:

: ndz mar 02, 2008 15:00
autor: sas_gti
Jessy pisze:Żeby wymienić taki szit trzeba rozbierac pół podwozia
mylisz sie , podwozia w ogole nie ruszasz (choć nie do konca wiem co masz na mysli mówiąc podwozie? zawieszenie? jesli tak to nie ruszasz go)
Jessy pisze:wystarczył dremel z tarczą do metalu, migomat, 2 nakretki i 2 sróby i trochę pomysłowości
Panie z migomatem wymieniaćja jabłuszko? Tak troche bardzo po Polsku! Nie chiałbym wiedzieć jak wymieniasz np wahacze albo amory 8-[ . Pewnie tez bez odkręcania

: ndz mar 02, 2008 20:57
autor: Jessy
Po pierwsze: Pisałem przeciesz wyraznie o podwoziu tzn (układ wydechowy, osłona blaszana). Bo przeciesz co ma wspólnego zawieszenie do wymiany jabka?? Bo ja niewiem?? :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Po drugie: Rozciołem obejme trzymającą kulke i puzniej ja zespawałem, a nie kulke z plastiku :!: :!::!::!::!:
Po trzecie: Co do wachaczy to niema najmniejszej potrzeby ich wymiany.

: ndz mar 02, 2008 21:02
autor: Duber
Jessy pisze: Rozciołem obejme trzymającą kulke
?? przecierz to schodzi?

[ Dodano: Nie Mar 02, 2008 20:07 ]

: pn mar 03, 2008 16:12
autor: Maćkooo
piotr2 pisze:a zdjolem wydech z gum i dalo rade odsunac.nieruszalem kata
Ehh ja wolałem nie ryzykować , jakby cos jescze urwac. A tak elegancko sie robiło. Tuleje nad katem tez zmianiałem, pomogło jego zdjęcie. :bigok:

: pn mar 03, 2008 17:54
autor: Jessy
Ta obejma pod nr 11 na rysunku niby jak schodzi?? :chytry: ?? przeciesz ona jest zaspawana!

: pn mar 03, 2008 18:27
autor: Duber
mi caly drazek zszedl w dół.obejma zostala pusta.

: pn mar 03, 2008 18:33
autor: Jessy
MI chodzi oto czy da sie to zrobic wszystko od góry, bez sciągania wydechu i osłony??, zresztą już po frytkach rozciołem tą obejme, jak narazie biegi chodzą płynnie.