witam. szukałem szukałem i nic nie znalazłem konkretnego.
podejrzewam, że stuka mi w samochodzie łożysko amortyzatora w prawym kole w golfie IV. czy macie jakiś schemat lub poradę jak się wymienia to łożysko ??? dużo jest przy tym roboty ??? i czy trzeba od nowa robić geometrię i zbierzność kół ???? pozdrawiam i czekam na odp
problem z łożyskiem amortyzatora przedniego w TDI
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
problem z łożyskiem amortyzatora przedniego w TDI
Ostatnio zmieniony pt lut 29, 2008 15:19 przez jak_rog, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Użytkownik
- Posty: 348
- Rejestracja: ndz lut 25, 2007 18:35
- Lokalizacja: Olecko
- Kontakt:
Re: problem z łożyskiem amortyzatora przedniego w TDI
tak musisz ustawiac ponownie na stacji oblsugowej. roboty troche jest.jak_rog pisze:witam. szukałem szukałem i nic nie znalazłem konkretnego.
podejrzewam, że stuka mi w samochodzie łożysko amortyzatora w prawym kole w golfie IV. czy macie jakiś schemat lub poradę jak się wymienia to łożysko ??? dużo jest przy tym roboty ??? i czy trzeba od nowa robić geometrię i zbierzność kół ???? pozdrawiam i czekam na odp
chętnie służe pomocą
więc ostatnio wymieniałem amortyzatory a to sie w zasadzie pokrywa
wiec aby dojsc do łożyska o którym piszesz musisz odkrecic amortyzatror (pod maską),
teraz najlepiej odkręcić (klucz18) amortyzator od zwrotnicy, rozszerzyc czyms i wyjmniesz amortyzator(oczywiscie dzwigniete na lewarku auto-powinno wystarczyc miejsca by to zrobic dodatkowo odkrec sobie łącznik strabilizatora od wahacza by nie naprezalo)
jak juz amorek ze sprezynka na zewnatrz to sciagaczem do sprezyny ja sciagnac odkrecic u góry nakretke wymienic lozysko(pod tą gumą jest, i teraz juz nowe zalozyc i reszta w odwrotnej kolejnosci
jesli tak wykonasz to NIE MUSISZ DO ZBIEZNOSCI no chyba ze ruszysz sworzen lub galke z jakichs powodów to wtedy juz do zbieznosci
[ Dodano: 04 Mar 2008 21:52 ]
no i jak prace ?
potrzebne jakieś szczegóły ??
aby nie ustawiać zbieżności możesz wymontować jeszcze całość wraz z wahaczem (odkręcić na tulejkach i łącznik stabilizatora-tylko nie wyrwać ze sworznia)
licze na plusik
wiec aby dojsc do łożyska o którym piszesz musisz odkrecic amortyzatror (pod maską),
teraz najlepiej odkręcić (klucz18) amortyzator od zwrotnicy, rozszerzyc czyms i wyjmniesz amortyzator(oczywiscie dzwigniete na lewarku auto-powinno wystarczyc miejsca by to zrobic dodatkowo odkrec sobie łącznik strabilizatora od wahacza by nie naprezalo)
jak juz amorek ze sprezynka na zewnatrz to sciagaczem do sprezyny ja sciagnac odkrecic u góry nakretke wymienic lozysko(pod tą gumą jest, i teraz juz nowe zalozyc i reszta w odwrotnej kolejnosci
jesli tak wykonasz to NIE MUSISZ DO ZBIEZNOSCI no chyba ze ruszysz sworzen lub galke z jakichs powodów to wtedy juz do zbieznosci
[ Dodano: 04 Mar 2008 21:52 ]
no i jak prace ?
potrzebne jakieś szczegóły ??
aby nie ustawiać zbieżności możesz wymontować jeszcze całość wraz z wahaczem (odkręcić na tulejkach i łącznik stabilizatora-tylko nie wyrwać ze sworznia)
licze na plusik
mam zamiar wymienić łożysko amortyzatora
może ktoś ma fotoporadę albo w punktach wypisane
moje pytanie to czy coś jeszcze trzeba wiedzieć dodatkowowiec aby dojsc do łożyska o którym piszesz musisz odkrecic amortyzatror (pod maską),
teraz najlepiej odkręcić (klucz18) amortyzator od zwrotnicy, rozszerzyc czyms i wyjmniesz amortyzator(oczywiscie dzwigniete na lewarku auto-powinno wystarczyc miejsca by to zrobic dodatkowo odkrec sobie łącznik strabilizatora od wahacza by nie naprezalo)
jak juz amorek ze sprezynka na zewnatrz to sciagaczem do sprezyny ja sciagnac odkrecic u góry nakretke wymienic lozysko(pod tą gumą jest, i teraz juz nowe zalozyc i reszta w odwrotnej kolejnosci
może ktoś ma fotoporadę albo w punktach wypisane
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 126 gości