Forum.VWGolf.pl

Witam. Po ostatniej wizycie u mechaników Panowie zmienili mi olej z uzywanego dotychczas Mobila Super S półsyntetyka na mineralny. Totalna samowolka. (ale za wymiane nie zapłacilam bo powiedzialam ze nie zapytali mnie o zdanie pewnie maja mnie juz dosyc hehe). Licznik wskazuje ponad 179 tysiaków wiec może to i pora zmienic na mineralny. Mam pytanie może i głupie ale czy kolor oleju mineralnego jest inny niż półsyntetyka???Otóż jak sprawdzałam ostatnio olej czy nie ubywa lub przybywa to kolor wydał mi się dziwny i nie wiem czy to wynika ze swiezości jego czy tez coś jest nie tak. Kolor nie jest klarowny tylko taki bylejaki -ale to chyba niemozliwe żeby płyn chłodzący się tam dostawał (bo kolor troche przypomina capuccino).Narazie obserwuje stan płynu....zobaczymy. Do tej pory na półsyntetyku nie miałam nigdy czegoś takiego.

Przede wszystkin jakie były przesłanki że machanik tak postąpił!!!!!!!!!!!!
następnie przy zmianie na inny rodzaj oleju trzeba silnik przepłukać lub zrobić ok. 500-100km i ponowna wymiana oleju zeby nie zrobiły się skżepy
Ogulnie gdy silnik sprawował się normalnie trzeba było wymienić natychmiast z powrotem na półsyntetyk

niepotrzebnie zmienili rodzaj oleju, ale nic się złego nie stanie, co innego gdyby zamienili odwrotnie.
Każ im zmienić ten olej na taki jak był, ale na spokojnie bez pośpiechu, możesz pojeździć.
Gdybyś dłużej pojeździła na mineralu, dłużej to znaczy z kilkadziesiąt tysięcy km, to potem zmiana na półsyntetyk jest już niebezpieczna

Wymienili mi olej 8-ego lutego dużo kilosów nie narobiłam czyli co ? zmieniac spowrotem na półsyntetyk???

zmieniaj, jeśli zrobią ci to za darmo w ramach poprawki. Jeśli masz sama za to płacić to zmniesz sobie przed zimą z powrotem na półsyntetyk, nic sie nie stanie. Możgłabyś już zawsze jeździć na mineralnym ale to miałoby sens tylko gdzyby silnik byłjuz mocno zużyty, a przy takim przebiegu jeśli jest prawdziwy jest to raczej niemożliwe.

To przy jakim stanie licznika zmienia się na mineralny??? I czy moge śmiało pojeździc na nim "trochę"?Tylko ten kolor mi nie pasuje.

jak kolor przypomina cappucino to lepiej sprawdz uszczelke pod glowica bo wlasnie taki kolor jest jak olej zmiesza sie z plynem chlodniczym. A plyny chlodniczego Ci nie ubywa ?

Ale to dziwne bo do wymiany na mineralny nie było czegos takiego, dopiero dokladnie po zmianie olej ma taki kolor. Czy to moze wynikac z tej zamiany bo przyjmijmy ze płynu nie ubywa.

To przy jakim stanie licznika zmienia się na mineralny???

w zasadzie to nie ma takiej reguły zalecany olej do mk3 10w40

dziejo pisze:w zasadzie to nie ma takiej reguły zalecany olej do mk3 10w40

Ok czyli wracam do 10w40. Ale tak z ciekawosci spytam może ktos się orientuje jednak czy taki kolor jest normalny po wymianie? Ot uwzięłam sie .

Kolor capucino nie jest kolorem normalnym dla oleju przed czy też po zalaniu. Obserwuj bardzo uważnie płyn w chłodnicy.
A... jeszcze jedno czy przypadkiem nie "śmierdzi" olej paliwem?

Gośka pisze:taki kolor jest normalny po wymianie?

Ja zaraz po wymianie mam czarniuteńki
Minerał może troszkę inaczej wyglądać na bagnecie?Nie wiem,może jesteś przewrażliwiona?

albo może niestety panowie wlali "markowy" olej z beczki ... za garażem

ppoll27 pisze:albo może niestety panowie wlali "markowy" olej z beczki ... za garażem

oj bywa i tak i to często jak im sie nie patrzy na ręce to leja co popadnie a mówią co innego