Forum.VWGolf.pl

czesc Wam,

pewnego razu wskazówka prędkościomierza w moim mk3 1.8 '95 umarła, razem z nią licznik kilometrów. Padł czujnik.

Po wyjęciu taki widok:



Na mój gust to na końcu tego czerwonego wichajsterka czegoś brakuje ...
i boję się , że to czego brakuje siedzi gdzieś wewnątrz skrzyni w gnieździe i nie da się łatwo wydłubać I co ja mam teraz zrobić? Kupować ten czujnik czy od razu całą skrzynię biegów? porażka...
Jak sądzicie - kupię nowy czujnik i będzie ok, czy zapowiada się rozbiórka (wymiana) skrzyni? wogóle pierwszy raz widzę taką awarię i, że akurat mnie to musiało spotkać, ehh....

Pozdrawiam!

ps. tak powinien wyglądać sprawny czujnik - wyraźnie widać, że w moim brakuje końcówki

zmien tylko impursator. to co oderwalo sie jest bardzo male i nawet jak trafi na kola zebate to one z latwoscia to zmielą. takie jest moje zdanie

indigo1980, spróbuj wymienic
myślę że ten ułamany element jest już dawno zmielony przez koła zębate

jajcoul, Dokładnie nie brać do głowy. Tylko trzeba sprawdzić czy ten element nie został w gnieździe. A jak został (będzie to widać po spuszczeniu oleju) to nagrzać drut do czerwoności wtopić w to co zostało, i jak ostygnie to wyjąć.