Strona 1 z 1

Znów pierburg 2E2

: sob lut 23, 2008 16:51
autor: ace-mati
Witam wszystkich :bajer: Otóż po moich ostatnich problemach z gaźnikiem wydawało mi sie ze doszedłem z nim do porozumienia odnośnie obrotów na biegu jałowym. ale cóż powiedzieć jestem człowiekiem naiwnym i to teraz wychodzi na jaw :crazy: Mój pierburg 2E2 poszedł w zaparte i po paru tygodniach wszystko wróciło to tzw. normy :panna: chodzi mi o to ze jak przejadę kolo 10 km czasem jest dobrze a czasem wystarczy ze przejadę 5km i pojawiają sie problemy tzn obroty spadaj na poziom ok 300obr/min i tak sie chwile utrzymują i po jakiejś chwili samochód gaśnie nie wiem co to może być wszystkie przewody podciśnieniowe podłączone wg schematu i wymienione na nowe podstawa po gaźnikiem szczelna mieszanka dobrze wyregulowana świece i przewody WN niedawno wymieniane proszę o rady :pub:

: sob lut 23, 2008 22:19
autor: ppoll27
napisz mi maila na PW to ci podeślę info o 2e2 ... :bigok:

: wt lut 26, 2008 17:36
autor: stelmach85
Kolego niestety póki co mam ten sam problem jak tylko jakoś tem zaradze dam znac!

: wt lut 26, 2008 23:33
autor: Maćkooo
ace-mati pisze:chodzi mi o to ze jak przejadę kolo 10 km czasem jest dobrze a czasem wystarczy ze przejadę 5km i pojawiają sie problemy tzn obroty spadaj na poziom ok 300obr/min i tak sie chwile utrzymują i po jakiejś chwili samochód gaśnie
Siema
Zakładam ze wiesz co nieco o tym gazniku.
Wiec podstawa to czy twój gaznik wyregulowany jest pod dziłąjacy siłownik 3 połozeniowy. On sadze ze czesto siada. Stad to gasniecie by wynikało. Mozna jezdzic regulujac auto tak zeby siłownik nie brał udziału w regulacji wolnych obrotów. Wtedy autko cyka az miło. Wystarczy podkrecic obroty na śrubie składu mieszanki i powyklrecac (zarówno gwint jak i tylna srube ) w tymze siłowniku. .

: czw lut 28, 2008 15:47
autor: yolmen
a ja sie od prazu podczepie i zadam inne pytanie , ustawialem linke gazu na zgaszonym , jak go odpale to przepustnica robi sama ruch i naciaga linke powodujac ze mam 3 tys obr. z kolei jak zrobie taki luz zeby tak nie wyl to przepustnica otwiera sie tylko do tak do polowy i jest kupa nie jazda , czy to ten silownik tak robi ? moze mi ktos poedeslac info o tym badziewnym gazniku ?