Forum.VWGolf.pl

Tak jak w temacie, moje pytanie dotyczy temp w jakich skrajnie moze zostać uszkodzony lakier samochodowy, np metalik z bezbarwnym z wierzchu.
To przecież znajduje sie w okolicach wydechum, silnika, a już nie wspomne ze jak czasem autko postoi w słoncu to napewno też potrafi mieć niezła temperature karoseria.

Czy ktoś sie orientuje??

napewno wytrzyma duzo.Jezeli podczas suszenia temperatura w komorze lakierniczej wynosi ok 70 stopni i lakier jest swiezy...to po utwardzeniu moze wytrzymac pewnie wiecej,pewnie nie na dugo ale moze.A jak z minusową to niezabardzo sie orientuje ale nasze zimy pewnie lakierowi niestraszne.Gorzej mogłobybyc przy naglych zmianach temperatury.

zastanawiam sie nad pomalowaniem, np serva pod kolor karoserii albo chłodnicy i tego typu elementów, oczywiscie blok silnika odpada, ale np pokrywa zaworów? tam chyba nie przekracza 100 stopnii

no to dokladnie nie wiem
ale kape zaworow mozesz sobie pomalowac bo sam malowalem i mam ok
90C napewno

Blok nie ma więcej jak 110 stopni, a lakier może wytrzymać dużo pod warunkiem, że ktoś proporcje zachował. Serwo lakieruj, dekiel, blok i wszystko co masz pod maską, ale pamiętaj, że te elementy żyją w temperaturze zbliżonej do 100 stopni celsjusza, więc lakier powinien być dobrej jakości, a elementy dobrze przygotowane.

lakierowałem elementy auta lakierem Sikensa, to jedna z lepszych firm, na to bezbarwny APP, tez dobra firma.
Dzieki za odpowiedzi, bo interesuje mnie właśnie to serwo, pokrywa zaworów i obudowa wentylatora zeby to wsio ładnie i cacunio wyglądało, ale też zeby mi potem spalanym lakierem nie smierdziało, bo zapach ten mi raczej nie odpowiada

pozdro i dzieki za porady:)