Forum.VWGolf.pl

Witam!
Tak jak w temacie. Jak zrobić sobie wejście USB w samochodzie, gdzie podłączyć itd...
Chodzi mi o to żeby można podłączyć pod to USB telefon, czy np. odtwarzacz mp3, żeby je podładować.
Proszę o porady i pomoc.
Pozdrawiam

kup na stacji benzynowej ładowarke za pare zeta i problem z glowy

Dokładnie.

http://www.allegro.pl/search.php?string ... odowa++usb do wyboru

No ale mi chodzi o cos takiego, żeby tego fiuta nie wkładać do zapalniczki tylko żeby usb było wmontowane gdzie w tapicerce, tylko zeby było widac samo wjscie usb

Xabingo pisze:No ale mi chodzi o cos takiego, żeby tego fiuta nie wkładać do zapalniczki tylko żeby usb było wmontowane gdzie w tapicerce, tylko zeby było widac samo wjscie usb

Utnij kabel ( w ładowarce w wersji "kablowej") , podłącz zamiast do zapalniczki to np. pod zasilanie radia i osadź gdzieś gniazdo USB.

No i właśnie tak zrobię. Dzięki za pomoc.
Pozdro

zodiak pisze:Utnij kabel ( w ładowarce w wersji "kablowej") , podłącz zamiast do zapalniczki to np. pod zasilanie radia i osadź gdzieś gniazdo USB

Xabingo pisze:No i właśnie tak zrobię.

Albo czegoś nie rozumiem, albo Xabingo, poleci po nowy sprzęt.
Napięcie USB to chyba ok 3V. Jeśłi utnie kabel i podłączy go bez tego "fiuta" do instalacji to na wtyku pojawi się 14V - nie wiem co telefon na to.
Lepiej już chyba zamontować dodatkowe gniazdo od zapalniczki w jakimś sprytnym miejscu i do niego"wetkać fiuta" a samo złącze osadzić w tapicerce.

bodzio_j pisze:Napięcie USB to chyba ok 3V.

Napięcie USB to 5 Volt

[ Dodano: 23 Lut 2008 00:30 ]
Kiedyś robiłem zasilanie do napędu cd-rom do auta ze stabilizatorów 7812 i 7505 dających odpowiednio 12 i 5 volt z samochodowej instyalacji nawet przy wachaniach napięcia jakie występują w samochodzie. Ale one dają sporą moc na wyjściu. Nie znam się za dobrze na elektronice. Do USB trzebabyłoby czego ś o mniejszej mocy np 78L05 na 100 mA. Ale to powinien potwierdzić jakiś elektronik.

FAKT!
Nieprecyzyjnie się "wysłowiłem" z pośpiechu. Oczywiście chodziło o to żeby "bebechy" z tego "fiuta" podłączyć bezpośrednio po zasilanie w aucie a USB gdzięs w desce osadzić.

Zwrot "utnij kabel" faktycznie niefortunny