![bigok :bigok:](./images/smilies/bigok.gif)
Mam dosyć dziwny problem z moją trójeczką,
mianowicie: gdy zapalam silnik, trzymajc kluczuk w pozycji start (rozrusznik) silnik pracuje, lecz gdy puszczę (cofnę do pozycji zapłon) obroty spadają , a silnik gaśnie. po dzwóch lub trzech takich prubach silnik niezdąży zgasnąć i pozostaje na obrotach.
pracuje normalnie , nie ma spadków mocy,
diagnostyka wskazała błędy w przepływomierzu.
Czy to może sę tak objawiać??
Czy ktoś z was mał i rozwiązał taki problem??
PODROWIONKA
![crazy :crazy:](./images/smilies/crazy.gif)
1,9 ti ; 95r ; 90KM