Forum.VWGolf.pl

Witam
Szukałem na forum ale nie znalazłem interesującej mnie odpowiedzi.
Mianowicie.
Jestem w trasie, droga praktycznie pusta, prosta jak w mordę strzeli to sobie lece na piątym biegu. W pewnym momencie usłyszałem dźwięk jaki pojawia sie przy zmianie biegów bez wciśniętego sprzęgła. Zatrzymuje sie, sprawdzam czy wszytko w porządku. Ruszam i slysze dzwiek jakby cos sie zaplatalo w osie i ocierało, przy lewym przednim.
Po przejechaniu ok 150 km dźwięk tego ocierania znikł a ja jak nie moglem po tym zdarzeniu wrzucić piątki tak nie mogę do tej pory.
Ten dzwiek zawsze pojawial sie w momencie kiedy kola sie obracaly a gdy stalem w miejscu to byla cisza. Przy zmianie biegów nie bylo zadnego dziwnego dzwieku
P.S. Biegi od 1 do 4 chodza bezproblemowo, sprzeglo sie nie slizga, olej niedawno wymienianny
Takie pytanie: czy to wina sprzęgła, jakiegoś łożyska w skrzyni czy może co innego i czy naprawa drogo by wyniosła?

Z góry dzięki za pomoc

mi jak poszla piatka to odrazu polecial synchronizator i lozysko wszystko kupilem w ASO i to wcale nie drogo,wiec najperw tam zadzwon o tyle dobrze ze piatka jest zaraz nawierzchu patrzac od kierowcy.

Witam.
Podobny problem widziałem w mk2. Po prostu tryb piątego biegu się rozleciał. Drugą możliwością jest synchronizator ale kosza naprawy we własnym zakresie praktycznie te same. Radzę Ci na początku ściągnąć książkę "sam naprawiam golfa.... itp" Tam wałek główny z trybami oraz wałek zdawczy jest idealnie opisany tryb po trybie. Nie musisz nigdzie się wybierać i tracić kasy na naprawy.

Jak dla mnie brzmi to jak śmierć piątki. To w Golfiastych normalne

Jeżeli to najgorszy scenariusz, tzn. zgon skrzyni - naprawa nie będzie tania. We Wrocławiu za wymiankę wołają 350-400 zł (wiem, bo chciałem się przesiąść z 4 na 5) plus cena skrzyni w granicach 200-300 zł. Nie opłaca się naprawiać skrzyni, bo problem może się powtórzyć. W moim zrobiła pa pa, była naprawiana, a wkrótce to samo. Ja wolałbym pewniaka, niż jechać z perspektywą możliwości straty piątki w każdej chwili.

Wielkie dzieki za info.
Na weekend sie za to wezme. Bede mial wtedy troche czasu, co do ksiazki "VW Golf, sam naprawiam" to posiadam taka w wersji PDF. Takze jakby ktos byl chetny to niech pisze na PW z mailem i mu odesle.

zanim wrzucisz V bieg to wciśnij dwa razy szybko sprzęgło i postaraj siię wrzucić V i daj znać jak Ci poszlo

grandilodz pisze:zanim wrzucisz V bieg to wciśnij dwa razy szybko sprzęgło i postaraj siię wrzucić V i daj znać jak Ci poszlo

Zrobilem i nie działało.

Byłem dzis jednak u mechanika mojego by sprawdził co sie stało. Okazało sie ze najtaniej wyjdzie mi kupic nowa skrzynie i ja zamontowac niz babraniem sie w kupowanie czesci i wymiane ich.
Dobra wiadomoscia jest to ze samochodu nie musze stawiac do garazu tylko moge jezdzic bez strachu na pozostałych 4 biegach, coz trzeba bedzie unikac obwodnic teraz szerokim łukiem i przyzwyczaic sie do tego cholernego dzwieku przypominajacego jakby sie cos palilo dopoki nie wrzuce trójki bo potem jest juz cisza. Poza tym nowa skrzynia juz została zamowiona w Niemczech i jak tylko bede miec kase to mi przywioza. Koszty wyniosa mnie - 400 zł skrzynia i 150-200 zł wymiana.