zawór elektromagnetyczny na zbiorniku węgla aktywnego

[lebi3]

czy ktoś miał juz taka przypadłość ze swoim golfikiem a chodzi mi o stukający zawór elektromagnetyczny znajdujący sie na zbiorniku węgla aktywnego.
ZAczyna on stukać po rozgrzaniu silnika. W serwisie powiedzieli mi że tak czasmi się zdarza i nie mam się co martwić, tylko że to stukanie jest słychać w kabinie i czasami jest nie do zniesienia. Posiadam golfa z silnikiem 1,6, AZD. Czy może to być spowodowanie brakiem podciśnienia w zbiorniku paliwa, czy też zbiornik węgla aktywnego jest do wymiany, a może coś innego. Proszę o pomoc i z góry dziękuję za wyjaśnienia. Pozdrawiam

[Paweł Marek]

to że stuka od czasu do czasu to norma, w ten sposób steruje nim ECU. Ale że go słychać tak głośno, to chyba coś ma uszkodzone. W moim autko stukanie słychać przy otwartej masce, i jeszcze trzeba dobrze sie przysłuchać

[pszczyna]

Zazwyczaj głośno pracuje po odpalenu jak jest zimny silnik , jest to zawór oparów paliwa więc pracować musi

[Itor]

czy ktoś miał juz taka przypadłość ze swoim golfikiem a chodzi mi o stukający zawór elektromagnetyczny znajdujący sie na zbiorniku węgla aktywnego.
ZAczyna on stukać po rozgrzaniu silnika. W serwisie powiedzieli mi że tak czasmi się zdarza i nie mam się co martwić, tylko że to stukanie jest słychać w kabinie i czasami jest nie do zniesienia. Posiadam golfa z silnikiem 1,6, AZD. Czy może to być spowodowanie brakiem podciśnienia w zbiorniku paliwa, czy też zbiornik węgla aktywnego jest do wymiany, a może coś innego. Proszę o pomoc i z góry dziękuję za wyjaśnienia. Pozdrawiam

zdejmij wtyczke z tego zaworu i zmierz wtyki od zaworu (nie te we wtyczce tylko te na zworze) omomierzem powinno byc 25 omow

[pomme]

Może ktoś z forumowiczów mógłby mi pomóc mądrą radą. Jestem na wyjeździe w W-wie i boję się o silnik. Silnik AQY 2,0 8V + LPG. Na benzynie słychać ciche cykanie od zbiornika z węglem aktywnym. Po przerzuceniu na gaz słychać głośne stukanie ze zbiornika, a z silnika stukanie jakby zaworów? Ten hałas z silnika przypomina stukanie motoru, który długo pracował bez płynu w ukł. chłodzenia (kiedyś taki przypadek miałem w mkII podczas wycieku). Tutaj poziom płynu w jest w normie. Stukanie pojawiło się po wlaniu płynu od spryskiwaczy (mogło coś chlapnąć mimo lejka na obudowę) i po dolewce oleju "tak w razie czego" na wyjazd. Olej dolewałem na prawie całkowicie ostygłym silniku (temp była na tych 3 grubych kreskach na podziałce) , nie po raz pierwszy więc zakładam , że olejem nic nie nabroiłem. Przejechałem 200km na benzynie i jest ok. Z gazem wolę nie próbować. Nie wiem co jest przyczyną tego stukania na gazie. Może ktoś z okolic Józefosławia lub Piaseczna mógłby się polecić lub kogoś godnego zaufania. Z góry dzięki za rady i ew. kontakt

[Magnus]

hmmm....
dlugo masz instalacje gazowa w aucie?
wydaje mi sie ze nie masz zadnego problemu przy silniku..
cykanie elektrozaworu bedzie wieksze jak auto chodzi na gazie bo paliwo w ukladnie nie jest spalane ino troche zagrzane i wraca do zbiornika z paliwem.Wraz ze wzrostem temp w zbiorniku robi sie cisnienie dodatkowo powstaja jakies tam opary i na wolnych obrotach silnik sobie probuje je spalic.(tez tak mam)
a glosne klekotanie w samym silniku gdy auto przechodzi na gaz to pewnie to beda wtryski od gazu. Ja sam posiadam instalacje brc sequent24 z pomaranczowymi wtryskami i chodza strasznie glosno.

[pomme]

Dzięki Magnus za odp. Instalacja była zakładana na przełomie sierpnia i września 2009;) Zrobiłem na niej ok. 4500 km. W poprzednie mrozy nic nie klekotało, cisza. Wtryski OMVL niebieskie (jeśli dobrze pamiętam). Podobno dość dobra instalacja, nie najdroższa nie najtańsza, ale raczej w górę niż w dół. Wcześniej przejechałem ok. 40km na gazie i lekko w silniku "stukało" klekotało, teraz jak na próbę przełączę to już prawie chodzi jak Diesel. No i ten metaliczny dźwięk. Na razie jeżdżę na benzynie. Zakład, w którym zakładali instalację jest podobno bardzo dobry. Instalator zasugerował podjechanie na komputer, ale gdzie będę szukał w W-wie dobrego specjalisty, jak muszę pracować, dlatego spytałem o kogoś godnego polecenia w okolicach Piaseczna i Józefosławia.

[Magnus]

a jaką masz instalacje?bo wtryski OMVL niebieskie to nawet sa spoko.Ludzie na innych forach opisuja ze nieraz są z nimi poblemy- trzeba regulowac, rozwiercac, badz nawet wymienic na nowe lub inne bo potrafia sie zdupczyc po 3 tys km juz.
Jesli nie byles u swojego gaziarza od czasu montazu to go odwiedz. Moze cos sie poprzestawialo w kompie od gazu.(sproboj zdjac klemy z akumulatora na ok 3-5min-zrestartujesz kompa,silnik najlepiej zimny, dodatkowo znajdz w okolicy akumulatora bezpiecznik do instalacji gazowej wyciagnij go i wloz spowrotem)-moze to cos da.

Glosna praca na gazie to na 99% wtryski gazowe badz listwa.

[pomme]

Prawdopodobnie masz rację, że to wtryski, ponieważ jak przerzuciłem na gaz słychać ten dźwięk. Im mniej gazu tym ciszej, dojeżdżając do skrzyżowania na wyższym biegu przy wskazywanym spalaniu 0.0L jest cicho. Jak dodaję gaz do się odzywa. W poniedziałek podjadę do gazownika i zobaczymy. W weekend zajrzę pod maskę i dokładnie osłucham wtryski.

[ Dodano: 20 Sty 2010 10:19 ]
Instalator znalazł przypadkiem przyczynę. Zaglądał pod plastik przykrywający silnik, lekko go odginając i stukanie zniknęło. Plastik opierał się na wtryskach gazu i uderzał w silnik stąd metaliczny dźwięk. Robił się rezonans. Teraz mam ledwo słyszalne cykanie. Z zamkniętą maską w zasadzie nie słychać, w kabinie miodzio. Polecam innym użytkownikom sprawdzenie:)